Skocz do zawartości

lukaszooo

Pasjonat
  • Postów

    3885
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lukaszooo

  1. Kat wtrysku ok a doładowanie rzeczywiste jest dużo mniejsze niż wymagane ale nie wie czy tak powinno być bo nigdy takiego nie widziałem a wartości serwisowe mam na lapku w garażu. Nie ma czegoś takiego jak DI w silnikach VW są a raczej byly SDI czyli wolnossace i TDI czyli uturbiony. Znalazlem ze to silnik AFF i ja nie widziałem takiego na oczy bo jest to zadkość.
  2. No ale jak ? 75 koni miały golfy i fabie sdi czyli bez turbo. Nie żebym się spierał ale nie widziałem 1.9 tdi 75 koni w a4. Niech mie ktoś oświeci czy to ja czegoś nie wiem czy coś tu nie pasuje.
  3. Przy ahu dawno nie grzebalem ale z tego co pamiętam jest tak samo jak w 1z. W 1z czujnik doładowania czyli map sensor znajduje na płytce ecu. Od dolotu do ecu idzie przewód taki sam jak do n75 a dodatkowo w środku ecu od obudowy do map sensora jest gumowy przewód który często parcial i komputer szalał. Ecu w a4 1z znajduje się w po prawej stronie za silnikiem, z tego co pamiętam to na grodzi jest serwo i pompa a ecu jest w podszybiu,w golfie 1z był gdzieś indziej i trochę mi się miesza bo jak by nie było 1z miałem 8 lat temu.
  4. 75 koni ??? Czyli co sdi z 99r, przecież takich nie bylo. Podaj kod silnika.
  5. lukaszooo

    Wymiana rozrządu

    Taki zestaw montuje się najczęściej choć na forum można kupić wszystko oryginalne VW, nie pamiętam u kogo ale kilka razy kupowałem, szukaj w dziale sklepów.
  6. Za wiele się nie dowiedziałem z tego loga, czysto teoretycznie nie widać dużych wartości wiec z loga nie widać dziury. Przez neta więcej ci nie pomogę.
  7. Według ciebie stoją pierścienie, silnik bierze olej i dlatego dymi a spalanie oleju w uturbionym 1.9 to 500 ml na 10000 km. Tak to tłumaczysz ?
  8. Widzę jakieś nowe teorie. Jak paliwo dostanie się do oleju to tez nic nie szkodzi bo się wypali ??? Rozumiem ze jak woda dostanie się do oleju to odparuje i będzie git ?
  9. Wszystko zależy co chcesz zrobić, mozesz wydać od 200 do 3000zł
  10. lukaszooo

    Wymiana rozrządu

    Wydaje mi sie że oryginalnie siedział KRAFT...... A tak na serio to fabrycznie wszystkie części rozrządu są sygnowane logiem VW/audi.
  11. Delegacja mocno komplikowała życie rodzinne dlatego zmieniłem zawód.
  12. Nie zrozumiałeś mnie. Nigdy nie kupiłem nawet litra diesla mimo że jeździłem nimi przez 8 lat
  13. Nie przesadzajmy z tym spalaniem. Mam cięzką noge i b6 w trasie przy predkościach 140 w góre do 170 wychodziło mi 7,5L. Teraz mam 1.6 benzyne i takie predkości są nie osiągalne a jadąc ze stałą 140 wychodzi pod 9 L.
  14. Każdy tak mówi dopuki nie dostanie pierwszych 30L darmowego paliwa
  15. Nie twierdze żę czerwona jest taka sama jak zwykłe żółte błoto ale jeździłem na tym i nikt mi nie wmówi że od pierwszego tankowania sie silnik rozleci. Sam jeździłem a masa moich kolegów jeździ do tej pory i to nie trupami po 3 tys tylko drogimi autami. Mieszając pół na pół spokojnie robisz 200 tys. Zlicz to ile wydałeś na paliwo przez dwa lata i potem zastanów sie czy jeśli miał byś do tego dostep to byś tak nie jeździł. Siedze w mechanice kawał czasu, serwis boscha ma każdy zakład który zaczynał 15-20 lat temu. Omijać i nie wnikać, na mojej okolicy takich pseudo serwisów boscha jest 5 z czego jeden ma mniejsze zaplecze niż ja u siebie jako amator.
  16. Udowodnij że jeśli jeździł by na zwykły to by sie tak nie stało, siedziałem w tym pare ładnych lat i w opowieści że od jednego tankowania złego paliwa stanął silnik nie wierze Pracowałem na sprzętach wartych po 500tys a w baku opał.
  17. I znowu gadanie ludzi którzy nie mają z tym doczynienia, miałem AVF który przez 4 lata latał na najtańszym bio paliwie którego nie da sie kupić na CPN zimą oczywiście aplikowane było paliwo letnie W miedzyczasie na dolewki poszło 200L czerwonego i auto dalej jeździ i w momencie gdy je sprzedawałem był to naprawde za***iście zadbany Pdek. Robiłem w takim fachu w którym takie tamaty były poruszane codziennie. Kolega w 2.7 TDI na czerwonym mieszanym ze zwykłym jeździ od 4 lat, dymi i jeździ a jak by nie było silnik jest dość nowoczesny. Rozbieraliśmy kiedyś zakłady po niemieckie i w jednej z piwnic były zakopane po niemieckie beczki z paliwem, jak sie okazało był to diesel tyle że kiedyś paliwo miało mniej oktanów, mój jeden bardzo pazerny kolega odkupił od nas 5 beczek po 200L czyli 1000L. Później chwalił sie że testował je w leonie 1.9 AFN i na samym nie miał siły ale na mieszanym jakoś chodził i przepalił 200L, reszta poszła do ciągnika c330
  18. Napisz jeszcze ze wziąłeś za niego 5 tys.
  19. Kupując c6 od mirka z przebiegiem 200tys to moze i "trza"
  20. Na jakiej podstawie tak twierdzisz ??? miałeś ? jeździłeś? widziałeś zadbane sztuki czy tylko rodzynki z duzym dieslem 200tys na blacie i ceną 30 tys ??? Znam te auta i jest to kwintesencja niemieckiej motoryzacji tyle że na nasze realia jeszcze bardzo droga bo zadbany 3.0 tdi z 2008 roku i przebiegiem grubo 300 tys kosztuje średnio 13-14 tys euro a u nas cięzko jest znaleść coś droższego niż 40 tys
  21. I tu potwierdza sie przysłowie " Jeden lubi czekoladę a drugi jak mu nogi śmierdzą"..... Dla jednego jak auto samo jedzie to jest super samochodem a dla drugiego jak skrzypi wahacz to jedyna trasa jak jest dopuszczalna to trasa do mechanika.
  22. Taki urok 1.9 , w moim byłym avf miałem nowy oryginalny termostat i czujnik, do tego webasto z opcją dogrzewacza. Przy temp ok -15 na światłach temp spadała i załączało się webasto, mimo webasta trzeba było przejechać ok 10 km żeby złapał 90C. Dla porównania peugeot 308 1.6 CR w zimie 90C lapie po ok 5km. Najszybciej grzejącym się silnikiem jaki widziałem jest 1.4 16v z vw rocznik ok 2007. Latem 500-700m i 90 na blacie.
  23. Miałem diesle różnej maści, zwykłe PB, PB uturbione, 1.4 w gazie a teraz mam 1.2 TSI. Na dojazdy 5km do pracy i do sklepu benzyna jest poprostu wygodna. Jeżdżąc więcej nie ma nic lepszego niż duzy diesel. Wracając do tematu, gdybym kupował teraz b5 dla siebie to kupił bym 1.8T bo jeżdze krótke odcinki i mam ciężką nogę, jeśli miał by to być diesel w b5 to nic innego niz AFN, 1Z i AHU to pancerniaki ale mają 22lata a do tego są mułowate. Jeśli miał bym kupić b6 to tylko i wyłącznie 1.9 AVF. W B7 tylko 2.0 BRD po drobnym czipsie jeździł bym 200konnym klekotem
  24. Jeśli chodzi o aspekt czysto finansowy to diesel nigdy nie wygra z gazem. Tylko pytanie co jest lepszy 22letni ciągnikowy diesel czy 22 letni benzyniak w którym gaz będzie połową wartości samochodu.
  25. U mnie zimą w 1Z przy jeździe do pracy 5 km wychodziło 10L, AVF wychodził troche lepiej ale odcinki były sporo dłuższe bo powiedzmy ok 12km ale i tak 9L trzeba liczyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...