Glupoty gadacie.
Woda jest ciezsza od paliwa i zawsze bedzie na dnie a pompka czy tez zasilanie jest zawsze na dnie.
Po drugie po to masz filtr aby wylapywal zabrudzenia mechaniczne.
Po trzecie dystrybutor liczy tylko przeplyw paliwa, jesli zabraknie paliwa w zbiorniku i bedzie leciala piana to policzy ci tylko tyle paliwa ile wylecialo.
Po czwarte w zimie w paliwie bez dodatkow wytraca sie parafina ktora osadza sie na dnie i blokuje filtry.
Co do ilosci paliwa to jak dla mnie jedynym wyznacznikiem jest wygoda, leje do pelna i jezdze do rezerwy.