dawajrapa

czy ktos mi potwierdzi, czy w B6 z fabrycznym webasto, do ktorego niestety nie mam pilota (poprzedni wlasciciel mowi, ze gdzies zgubil) zahula mi pilot T60 z A6/A8 o nr 4D0909507A ? wyglada praktycznie identycznie jak ten 8P0.... z gory dzieki.

chyba jednak sa 2 rodzaje mocowania duzej galki... http://www.motor-talk.de/attachment/488133/DSC00339.JPG ja mam ten sam prob u siebie- w starej galce jest duzo plytsza wypustka wew i po zalozeniu nowej galki odstaje na kilka mm i rzeczywiscie chyba trzeba bedzie skrocic ten trzpien z pierscieniem w nowej, ale jak to sie pozniej ma trzymac? stara wchodzi na zasadzie plaskiego srubokreta w srube.... nowa tylko 'obejmuje' metalowa czesc z rns. ktos to moze cwiczyl?

a czy ktos zakladal juz sprezyny od innych kategorii wagowych niz fabrycznie? ja mam u siebie z tylu OYK, czyli kat. wagowa 10. Szukam sprezyn o oznaczeniu niebieski, roz, roz, roz, ale ciezko znalezc cos rozsadnego, albo pordzewiale, albo nie ma wcale... znalazlem dobrze wygladajace z kategorii OYJ, czyli kat. wagowa 09. oznaczenie niebieski, roz, roz. zastanawiam sie, co sie stanie jak zaloze te sprezyny? rozumiem, ze beda sie naddawaly szybciej, niz te moje dedykowane tj. o jakies 30kg szybciej pytanie tylko czy na pusto tyl siadzie bardziej, czy przy tak nieduzym przeskoku kat. wagowych nie bedzie to odczuwalne? nb. moj tyl siedzi nisko, jak to przy 1BV w avancie i przy okazji rzezby z tylnym zawiasem chce dolozyc jeszcze plastikowe podkladki na zle drogi z 1BR, ktore powinny uniesc tyl o jakies 15-20mm. Obawiam sie tylko, ze podkladki uniosa, a sprezyny z OYJ moga troche obnizyc i zostane tu gdzie jestem teraz... a musze tyl lekko podniesc, bo teraz jest slabo, motorowka.

dziekuje, Muskel. A czy jest gdzies rozpisane oznaczenie sprezyn? tj. kolory kropek. z tego co widze, to te, ktore mam u siebie teraz z tylu (niebieski, roz, roz, roz) byly tez w S4... a czy moge wstawic zwykle sprezyny od avanta bez Q w swojej kategorii wagowej (10) tyle ze z 1BE, zeby zagraly z moimi amorami 1BV? jesli tak- czy wiecie, jakie maja oznaczenia kolorystyczne? i czy w teorii tyl nie powinien sie na nich delikatnie podniesc? swoja droga planuje dolozyc jeszcze te podkladki na zle drogi...

dzieki,Staniek!

czy tylne sprezyny z avanta B7 podejda do B6? chodzi mi o ogolna zasade, nie o klasy wagowe itd, tylko o to czy technologicznie nic sie nie zmienilo jesli chodzi o wymiary, srednice itd... mam B6 BFB w avancie bez Q, Sline z 1BV i z tylu mam springi z oznaczeniem: niebieski, rozowy, rozowy, rozowy. jedna sprezyna mi uklekla i chce je zmienic, a mam do kupienia z pewnego zrodla sprezyny z malym przebiegiem z B7, tez avant BFB, ale tam oznaczenie jest juz takie: bialy, rozowy, rozowy, rozowy. i nie wiem, czy to nie przypadkiem 1BA? jezeli tak, to czy zagraja one z amorami 1BV, ktore sa u mnie obecnie? zalezy mi tez przy okazji, zeby tyl poszedl do gory nawet o 2-3cm, bo w tej chwili siedzi sporo nizej niz przod (mowia, ze to standardowa przypadlosc 1BV w avancie) czy moze w B7 zmienili oznaczenie sprezyn i zamienili niebieski z bialym? z gory dzieki.

Odgrzewam kotleta... mam fabrycznego S-line z 1BV i tyl siedzi mi odczuwalnie nizej niz przod. Do tego lewa strona ok 10mm nizej niz prawa (albo niemiec wozil cos ciezkiego i bardizej usiadlo, albo nie wiem co... ) Nosze sie z zamiarem wymiany tylnych sprezyn na nowe (1BE) ale przy tej okazji chcialbym jakos podniesc sam tyl... nie chce wsadzac innych sprezyn, bo amory tez sa 1bv (krotszy skok?) wiec mozntaz sprezyn np. 1BA raczej nie zagra... chyba, ze ktos mnie poprawi? Z tego co kojarze, to sprezyny 1BE sa tez przy 1BV (tutaj tylko twardsze amory), wiec takie wjada, ale przy tej okazji myslalem o dolozeniu takich plastikowych dystansow nad tylne sprezyny. nie pamietam dokladnej nazwy, ale ida one nad gumowe odboje i ETKA opisuje je jako nakladki na 'zle drogi' (8E0 512 145- jest to oryginalna czesc audi, zaden wynalazek z allegro pomyslalem, ze moze te nakladki zrobia robote, ale nie wiem jaki bedzie to mialo wplyw na komfort jazdy, bezpieczenstwo i poprawna prace tylnego zawieszenia... bede wdzieczny za komentarze, jezeli ktos to u siebie zakladal albo cos przynajmniej slyszal. dzieki PS. moje tylne sprezyny maja oznaczenia 1x niebieski 3x rozowy. avant, BFB, oska.

a czy ktos cwiczyl temat dokladnia takich plastikowych dystansow nad tylne sprezyny? nie pamietam dokladnej nazwy, ale ida nad gumowe odboje i ETKA opisuje je jako dokladki na 'zle drogi' (8E0 512 145- jest to oryginalna czesc audi, zaden wynalazek z allegro mam fabrycznego S-line z 1BV i tyl siedzi mi odczuwalnie nizej niz przod, wiec chcialbym go jakos podniesc (sam tyl), ale nie chce wsadzac innych sprezyn, bo amory tez sa 1bv (krotszy skok?) wiec mozntaz sprezyn np. 1BA raczej nie zagra... chyba, ze ktos mnie poprawi? pomyslalem, ze moze te nakladki zrobia robote, ale nie wiem jaki bedzie to mialo wplyw na komfort jazdy, bezpieczenstwo i poprawna prace tylnego zawieszenia... bede wdzieczny za komentarze, jezeli ktos to u siebie zakladal albo cos przynajmniej slyszal. dzieki

moze i tak, ale znalazlem kilka innych watkow, gdzie posiadacze 1BV claimowali ten sam problem, czyli tylek nizej niz przod... a od jakiego ciezszego tyl podejdzie? nie ma roznicy tylko w przodzie, tj masa silnika? a tyl taki sam przy 1bv i 1be? pozatym kupujac uzywki od tej ciezszej klasy wagowej nie mam pewnosci czy nie beda klekniete.... pozdro

tak, bo gorny akapit dopisalem nad wczesniejszym postem, z info ze w miedzyczasie sprawdzilemw etce (do ktorej wczesniej nie moglem zajrzec) i ze temat mozna zamknac... btw, dzieki za kat wagowa, potwierdzam mam 0yk we wlepie. takze zostaja podkladki na zle drogi z 1br i przy okazja wymiana podkladek gumowych pod sprezynami.

sprawa sie chyba rozwiazala... zbieg okolicznosci z wyciagnieciem fotela, bo zauwazylem dzis w lewym boczku siedziska kierowcy (skorzana czesc, S-line) mala dziurke, prawie jak wypalona od papierosa, ale znalazlem na forum kilka innych watkow, gdzie tez ostro grzalo ludzia przez kilka dni a pozniej sie przepalal przewod, czesto zostawiajac taka wlasnie dziurke w tapicerce... wiec zostaje rozbieranie fotela/tapicerki i ew. zlutowanie i zabezpieczenie tego przewodu...

1977 Andrzej pisal, ze udalo mu sie zamontowac bez wyciagania foteli... ja dzis dolozylem schowki i opcja bez klucza spline to raczej mission impossible- najpierw cwiczylem na podniesionym na maxa fotelu, udalo mi sie jedynie zalozyc 2 zasowki z gwintem w tej przedniej czesci, ale te 2 pozostale to jakis koszmar- nawet przy odkreconych i polozonych na tylna kanape fotelach i tak byla mala rzezba zeby je przepchnac cala reszta P&P, polecam! PS. po skreceniu foteli spowrotem, zauwazylem ze nie grzeje mi d*pa u kierowcy. Plecy grzeja, a tylek nie. Wsadzilem reke pod fotel (teraz ze schowkami troche tam ciasno - poruszalem wszystkimi wtyczkami, ale neistety tylek dalej nie hula. jakies pomysly?? dzieki

odgrzewam kotleta... dzis rzezbilem schowki pod fotele, i przy tej okazji poruszalem troche przewodami i wtyczkami pod siedziskiem. efekt jest tak, ze mam fajne schowki, plecy fotela grzeja juz normalnie- nie ma efektu goraca na 1-2 nastawie, ale niestety przestalo grzac siedzisko... @ Soulmaster - jakies wnioski? juz na zmontowanym fotelu, kiedy zauwazylem ze nie grzeje tylka, probowalem costam jeszcze poruszac, ale teraz ze schowkami jest ciasno i nie wiem czy jeszcze raz odkrecac fotele i rozpiac wszystkie kostki, napsikac w nie jakims 'contactem' i spiac spowrotem, czy moze glupi zbieg okolicznosci i np. padla mata siedziska? mozna to jakos sprawdzic szybko i bezinwazyjnie?

----Temat do zamkniecia---- coby nie zasmiecac... oznaczenia sprezyn sa OK wg Etki, pogrzebalem na forum i widze, ze nie tylko ja mam taki problem z 1bv... doloze podkladke na zle drogi z 1br i licze ze zrobi robote. ----------- mam mala zaglostke... kupilem niedawno BFB w avancie. oska. We wklejce ma 1BV czyli sportowe zawieszenie by Quattro GmbH. Faktycznie, siedzi nizej, mega trzyma sie gleby, amory sa odczuwalnie twardsze (wczesniej mialem AWXa z 1BA, kolega ma 1BE i czuje zdecydowana roznice do obecnego 1BV). Problem jest taki, ze tyl siedzi nizej od przodu. Wlasnie zmienilem buty na lato i wyglada to przy felgach ori S-line 17 cala tragicznie, tj. dystans pomiedzy opona a krawedzia blotnika. Z tylu jest zaden, az sie prosi o wieksze buty za to z przodu moge wsadzic ze 3 palce. Podepne pozniej zdjecie. W miedzyczasie pytanie- jakie powinny byc oznaczenia sprezyn przy 1BV przy silniku 1.8T oska? ja mam takie: przod- 1 prostokat niebieski i 2 zielone; tyl - 1 niebieski i 3 rozowe. Zastanawiam sie, czy przypadkiem poprzedni wlasciciel czegos nie zmienil, czy sa to fabryczne sprezyny? PS. po zdjeciu kola tylna sprezyna wyglada dobrze, zdrowo, auto ma rozsadny przebieg 140k (potwierdzony w ASO), amor ma dobra sprawnosc, nie jest wylany, a ta guma /baranek/ na gorze amora tez wyglada OK. Wiec opcja, ze ktos wozil cos ciezkiego i od tego d*pa usiadla raczej odpada... bede wdzieczny za info ws. oznaczen sprezyn.

soulmaster- dzieki wielkie za trop. ale czy dobrze rozumiem zasade dzialania- napiecie jest podawane takie samo, niezaleznie od nastawy na klimatroniku, a nastawa reguluje jedynie czestotliwosc podawania pradu? i tak, np. na nastawie 1 pulsuje powiedzmy co 20 sekund, gdzie przy nastawie 6 pulsuje co 3 sekundy? czy zle mysle? Musze sprawdzic czy na fotelu pasazera tez tak mocno pali, a na fotelu kierowcy grzeje tak samo na tylku i plecach. Mata raczej nie byla zmieniana, auto serwisowane w niemczech i w historii nic nie ma (w poprzedniej b6 mialem np. wpis po vinie o wymianie maty grzewczej kierowcy, ale tam akurat dzialalo jak nalezy co do samego grzania- raczej nie czuc, zeby przestalo grzac, wydaje mi sie, ze grzeje ciagle... wypne kostke pod fotelem i przeczyszcze jakims sprayem do polaczen el. moze cos da... ew. czy jest sens wyciagac panel klimatronika i grzebac cos przy samym pokretle? dzieki!

dzialaja stopniowo, jak sie da np na 4 czy 6 to jest jeszcze cieplej... w poprzednim mialem pelne skory i myslalem, ze moze dlatego inne odczucie, bo teraz polskory (s-line), ale kilka dni temu sprawdzilem u kolegi w identycznym wnetrzu i u niego jest tak jak u mnie poprzednio, czyli mozna sobie wlaczyc 1 czy 2 poziom i spokojnie z tym jezdzic. a u mnie na 1 po 5 min trzeba wylaczyc, bo jest ZA GORACO w tylek... hehe... bezpieczniki nie maja raczej z tym nic wspolnego? potencjometr/regulator oszalal?

jak w temacie, wydaje sie byc to kuriozalna sprawa, ale nie jest... po przekreceniu pokretla w pozycje 1- jest po chwili ZA GORACO w tylek, mam porownanie do 2 innych audi z podgrzewanymi fotelami i u mnie na bank cos jest nie halo... czy ktos sie spotkal z podobna akcja? gdzie szukac przyczyny?? z gory dzieki!

czesc, a czy mozesz podac mi srednice tych dekli? (S-line 17") kupilem niedawno B6 dla zony, felgi leza w garazu, ale sa bez dekli i tez szukam zeby przy wymianie kol na wiosne dolozyc te dekielki... znalazlem na allegro jakies 148mm, ktore wygladaja tak samo, ale maja inny numer niz te 2 podane w Twoim poscie, tj.4B0 601 165 A, a tez nie mam gdzie tego sprawdzic... / PS. w miedzyczasie doczytalem, ze 148mm roznia sie srednica wewnatrzna klipsu/zaczepu- sa 'plaskie' 60mm do felg 15 i 16 cali i 'glebokie' (nie znam srednicy) do felg 17-18. czy ktos moze podac nry katalogowe tych dekli? z gory dzieki.

pelen profesjonalizm, polecam wszystkim. Dzieki, Marcin!

witam, szukam ostatnio jakiejs sensownej B5 w 1.8T, i zauwazylem ze nasi sasiedzi zza zachodniej granicy wyzbywaja sie a4rek z silnikami 2.4... szukalem czegos na temat tej jednostki na forum, ale bez skutku. czy ktos, kto jezdzi takim autem, moze napisac jak sprawuje sie ten silnik? jest to najmniejszy V6 w rodzinie VAG, jak wyglada spalanie, eksploatacja itd. czy decydujac sie na V6 nei lepiej wziac juz 2.6 czy 2.8? z gory dzieki za wszelkie info. pozdrawiam.

dokladnie, historie o 4-5ltr w miescie sa bajkami, chyba ze ktos udoskonala psj... ja mam 90tke i bujajac sie tylko w miescie nie schodze po nizej 6,5-7ltr. w trasie mozna zejsc ponizej 6tki, wsztstko zalezy od stylu jazdy, pory roku, rozmiaru opon, itd. tak czy inaczej- tdi spali sporo mniej niz benz. jezeli duzo jezdzisz- postaw na klekota.

ok, dziekuje. ps. mozna zamknac temat.

no to chyba juz umiera ta Twoja turbawka. w zdrowym 1.8T turbiny nie slychac. a swiszczec to sobie moze w TDI przy zmiennej geometrii lopatek.

no wlasnie- temat troche zakrecony, bo wszyscy krzycza, ze kazdy ahu ma 2mas, a mi mechanik przy wymianie skrzyni i sprzegla powiedzial, ze mam szczescie, bo mam silnik bez dwumasa... grzanek, a co znaczy, ze nie miales ale juz masz? i jeszcze jedno- czy drzenie silnika przy wylaczaniu, moze byc spowodowane zapyziala przepustnica? nie ma dziwnych odglosow, poporstu gaszac go lubi sie czasem zatrzasc.

jak w temacie. i znajduja sie w drzwiach kierowcy, na koncu schowka 'jaskolki'. ten ostatni wyglada na otwieranie bagaznika, a te dwa wyzej? z gory dzieki.