Sztomel

nie przepaliła się bo inaczej nie sygnalizowałaby błędu włącznika świateł stop, trzeba spojrzeć w schemat jej podłączenia, ja takim schematem nie dysponuję, nie jest wykluczone że akurat w tym momencie odzyskała przewodność na wtyczce a wcześniej jej nie było.

nie chyba tylko na 100% ten czujnik.

wiem o co chodzi, tak jak pisałem jest to elektrozawór N75 sterowany nadciśnieniem, u jego góry przy wtyczce elektrycznej widać czerwony wężyk, ten widoczny u dołu wychodzący z boku mimo, że na zdjęciu jest czarny to jak go przemyjesz będzie niebieski a prawie całkiem niewidoczny a wychodzący pionowo w dół od spodu tego elektrozaworu będzie czarny. Już na pierwszy rzut oka widać, że różni się od tego podanego na mojej fotce wtyczką a dalej nie wiem bo go nie widać. PS. Zawór upustowy, o którym wspomnialeś to ta część wewnątrz części gorącej turbiny zaznaczona na poniższej fotce :

jak na ironię kontrolka grzania świec jak zacznie migać wcale nie oznacza awarii zasilania świec żarowych tylko informuje, że sterownik silnika zapisał jakiś trwały błąd krytyczny i dodatkowo sygnalizuje ona niesprawność włącznika świateł stop - więc u Ciebie wszystko jest tak jak być powinno - poza włacznikiem stopu oczywiście

dzięki za życzenia, mieszkam już w nim ponad rok a jeśli chodzi o zlot i parapetówę to ja nie miałbym nic przeciwko ale moja kobieta i dziecko raczej chyba tak :> sorry za OT.

w moim Golfie Mk4 TDI jest to przekaźnik oznaczony na obudowie nr 109 - przekaźnik zasilania napięciem zacisku 30, no ale Golf to nie A4 B7 więc tu muszą Ci podpowiedzieć ci co mieli z tym problem i naprawiali ten przekaźnik od zasilania ECU lub wiedzą, który to, na vagu nic nie wyszło bo ECU nie mając zasilania nie zapisze błędu. w swoim w takim przypadku mogę sobie zawsze poradzić jak auto zgaśnie z tego powodu w trasie, gdzie nie mam ani w zapasie tego przekaźnika ani lutownicy, żeby w nim poprawić luty bo to one często się wygrzewają i czasami tracą przewodność, gdyż mając silnik na pompie rotacyjnej wystarczy, że tylko podepnę na krótko z plusa akumulatora napięcie na elektrozawór start-stop N109 na pompie wtryskowej i jadę dalej - tyle, że silnik wtedy pracuje w trybie awaryjnym i przyspiesza jak SDI ale najważniejsze, że autem jadę dalej.

przez 2 godziny nie wystygnie, jak odpalam całkiem zimny silnik po całej nocy (auto stoi na wolnym powietrzu) to konrolka od świec świeciła przez około 6 s. a po 2 godz. jak znów odpalałem to tylko mignęła i zawsze tak mam a silnik pali od kopa.

błąd 575 nie wskaże jednoznacznie co jest powodem przeładowania lub niedoładowania i dlatego przeprowadza się wtedy tzw. logi dynamiczne i dopiero na ich podstawie możemy zdiagnozować co szwankuje i uwalony N75 jak najbardziej wchodzi tu w rachubę, mimo, iż w AHU nie ma zmiennej geometrii to jest zawór wastegate, który jest sterowany gruchą z cięgnem za pośrednictwem N75.

no to wymieniłeś właściwy (czteropinowy)

he he, pewnie bym zakupił ale tylko TDI, benzyn już nie chcę, obecnie jeżdżę Golfem Mk4 TDI ale z nim to chyba długo pozostanę bo kupiłem mieszkanie M5 na kredyt więc chyba nic nie odłożę na boku ;(

za każdym razem gdy przekręcimy kluczyk a silnik mamy już ciepły to kontrolka świec powinna tylko mignąć, jakie i ile masz czujników w tym króćcu wodnym ?

bardzo prosto : przed wyjściem z auta klamką wewnętrzną odblokowujesz rygiel drzwi pasażera, wysiadasz, zamykasz z pilota drzwi kierowcy a następnie przechodzisz do drzwi pasażera, otwierasz je, ręką wciskasz rygiel tych drzwi i je zatrzaskujesz i auto masz pozamykane - trochę wyobraźni

koledzy jeśli cieknie Wam tylko i wyłącznie spod nastawnika to jest to pikuś, nie trzeba wyjmować pompy, wystarczy tylko odkręcić 4 śruby i wymienić uszczelkę a następnie ustawić dawkę wtrysku i można to zrobić samemu jeśli ma się vaga aby dawkę prawidłowo ustawić, gorzej jeśli okaże się (co jest bardzo prawdopodobne) tak jak u kolegi grzes1150, że cieknie też przy głowicy tłokorozdzielacza - wtedy tylko wprawny pompiarz sobie poradzi ze zdemontowaniem i ponownym założeniem tej głowicy bez wyjmowania pompy - nikomu niewprawnemu nie polecam jej demontażu bo części z pompy mogą się posypać po garażu a złożenie tego do kupy to już ekwilibrystyka przy pompie w poziomie na silniku. Adamv ja jestem z Rybnika ale nie posiadam adresu pompiarzy bo nie musiałem jeszcze korzystać, podjedź do obojętnie jakiego mechanika od TDI u siebie w okolicy a z pewnością poda Ci adres takowego bo zazwyczaj sami nie biorą się za jej naprawę tylko wożą do speca od pomp.

pewnie obawiał się, że jest napędzana paskiem rozrządu i obawiał się, że długo może nie wytrzymać i wtedy ponowny koszt rozbiórki całego przodu aby dojść do rozrządu - to zrozumiała obawa bo szarpie po kieszeni.

tylko zabrudzi Ci olejem to na co ten olej będzie z niego kapał i ot cały problem

Ok ! Czekam na fotkę bo Audicą nie jeżdżę więc nie wiem co tam jest, w którym miejscu upchane pod maską :>

też to obstawiam a dokładnie to chodzi o przekaźnik zasilający sterownik silnika.

tu masz na fotce (na przykładzie Golfa) ale zawsze jest w króćcu wodnym wychodzącym z głowicy :

przecież pisałem, że steruje nimi sterownik silnika !!!

b0cian w dolnym lewym rogu schematu na fotce poniżej jest obudowa zaworu EGR wraz z membraną i siłownikiem sterowania klapą gaszącą i z tyłu tej membrany biegnie wężyk - idąc za tym wężykiem trafisz do tego elektrozaworu N239 na schemacie, poza wejściem na wężyki ma on też gniazdko na wtyczkę elektryczną i to od niej właśnie musisz zacząć sprawdzanie braku zasilania lub zwarcia z masą :

małe sprostowanie - powinien otworzyć drogę podciśnieniu (czyli aby membrana zassała siłownik sterujący dźwignią klapy) w momencie przekręcenia kluczyka w stacyjce w pozycję wyłączenie zapłonu a nie jego wyjęciu ze stacyjki) - taki mały niuans. Co do braku mocy to zupełnie inna brocha.

tylno broń Boże nie z takim co elektrozawór N75 nazawał zaworem upustowym bo jeszcze gotów Ci gaźnika się w Twoim silniku doszukać i cewkę wysokiego napięcia wymienić albo silniczek krokowy [br]Dopisany: 07 Styczeń 2009, 16:20_________________________________________________rico11 uwierz mi, że jeszcze trochę poczytasz wiadomości na tym forum i to Ty będziesz zaginał tego mechanika - szkoda, miałeś pecha bo akurat trafiłeś na jakiegoś niemotę, z którego akurat przykładu nie ma co brać, nie martw się, dobrze myślałeś tylko akurat jego wieedza wprowadziła Cię w błąd. Pozdrawiam.

więc załóżmy, że masz klapę gaszącą a wtedy błąd dotyczy usterki elektrycznej i albo jest przerwa w zasilaniu tego elektrozaworu albo zwarcie do masy, musisz zacząć oględziny od jego wtyczki i gniazdka i najlepiej wysuszyć suszarką a następnie przeczyścić styki i spryskać je spray'em do złącz elektrycznych oraz dalej sprawdzić wiązkę elektryczną czy nie jest gdzieś przetarta jej izolacja, zrobić sobie przejażdżkę i ponownie sprawdzić vagiem czy błąd się pojawi.

jeśli masz vaga to podepnij jeszcze raz i podaj dokładnie jakie błędy wyrzucił i sprawdź przy okazji czy masz siłownik sterowania klapą gaszącą w swoim silniku przy obudowie zaworu EGR.

jeśli paliwo zamarzło to raczej w filtrze paliwa więc albo go wymontujesz i ogrzejesz odkręcając od jego spodu korek odwadniający albo wstawisz nowy, następnie wlej do baku depresator i tankowanie do pełna. Oczywiście przy każdej wymianie filtra nie zapomnij zalać go najpierw paliwem przed uruchomieniem silnika bo zapowietrzony układ może Ci wykończyć akumulator.