Sztomel

z calym szacunkiem dla Twojej wiedzy Musashi ale skąd się bieże plamka "jakby" oleju skoro sam napisałeś, że w katalizatorze ulega on dopaleniu, nie zdziwiłbym się gdyby plecionka za kolektorem wydechowym była dziurawa i tamtędy by olej kapał (choć i tak w części gorącej turbiny by się już dopalał na rozgrzanym silniku) ale z wydechu ? Poza tym olej z dolotu, który w 90 % bierze się z odmy, raczej na wolnych obrotach (kiedy to zazwyczaj EGR się otwiera) waliłby do kolektora sącego (tak samo jak przy konkretnym doładowaniu turbiny) i objawem byłoby kopcenie na niebiesko z wydechu niż ciekł by pod prąd gazów spalinowych - tak mi to jakoś nie za bardzo pasuje (dodam, że kumplowi ciekła już olejem ze wszystkich możliwych nieszczelności obudowa EGR i klapy gaszącej a plam oleju z wydechu nie miał) ale chętnie i z pokorą przyjmę jak mnie w tym temacie uśwaidomisz

dajcie znać chłopaki do jakich wniosków doszliście wspólnymi siłami bo szczerze powiem, że objawy są ciekawe z tymi postojówkami.

zastosuj dodatkowy zaworek jednokierunkowy na wężyku zasilającym przed filtrem paliwa - koszt niewielki a zobaczysz czy poskutkuje.

mnie to wygląda na przycinający się N75 na granicy notlaufu, podmienić na inny od znajomego albo wymontować, rozebrać, przeczyścić i ponownie założyć a nóż problem ustanie - jeśli nie masz możliwości zrobić logów dynamicznych.

a nie prościej podmienić na próbę w miejsce N75 elektrozawór N18 od EGR - powinny być identyczne - przynajmniej w Golfie tak jest.

skoro wyciek zlokalizowałeś na łączeniu silnika ze skrzynią biegów to pewnie poszło uszczelnienie wału korbowego od srony skrzyni - czeka Cię jej demontaż a to już trochę zabawy z tym jest i koszta nie małe jeśli będzie to robił mechanik.

może tam na Podkarpaciu były niskie temperatury a wtedy to normalny objaw zwłaszcza jeśli z wydechu pójdzie biały dym, daj znać jak się sytuacja rozwinie przy kolejnych odpaleniach.

takie stukanie a zwłaszcza podczas hamowania wskazuje na uszkodzoną pompę podciśnienia.

tylko opóźniony kąt początku tłoczenia powoduje utrudnione lub wręcz niemożliwe odpalenie zimnego silnika ale nie przyspieszony.

czujnik temperatury ma wpływ na pracę silnika ale pod warunkiem, że padł ten co podaje sygnał dla ECU a nie ten co podaje sygnał na wskaźnik w zegarach, efekt z tymi obrotami po dpaleniu taki jak zabrudzony elektrozawór N109 w silnikach na pomie VP ale jak to wygląda w silniku na pompowtryskach to samego mnie to ciekawi i liczę, że ktoś obeznany w temacie mnie tu uświadomi

47ja czy mógłbyś bliżej opisać jak się przedstawia to słabnięcie i w jakim zakresie obrotów, jeśli wężyki lub jeden z nich byłby przetarty to silnik pzechodził by w tryb pracy awaryjnej a to łatwo daje się odczuć gdyż po zgaszeniu ciepłego silnika i ponownym jego odpaleniu moc znowu wraca aż do kolejnego notlaufu, sprawdź raczej jak wygląda u Ciebie intercooler - czy nie jest zapaćkany błotem.

kilkukrotnym podgrzewaniem świec przed odpaleniem silnika wywalisz sobie akumulator do zera, zwłaszcza jak potem robisz autem krótkie trasy.

tu masz foto gdzie go szukać i jest on 4 pinowy :

chyba nie czytasz dokładnie tematu, przecież nikt tu nie pisał, że tryska olejem w dolocie powietrza doładowanego a gdyby faktycznie tak było to wtedy separator oleju nie byłby zawalony, w wolnossących silnikach z wlewu oleju może dmuchać oparami i leciutko rosić drobinkami oleju ale nie w silniku turbodoładowanym gdzie turbo robi podciśnienie i zasysa opary z odmy. * cytuj, proszę, poprawnie [Musashi]

wystarczy klucz płaski 24 i nie ma tu żadnej filozofii - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=113603

wymieniając zaworek i tak musisz go odkręcić ! ale po co wymieniać skoro masz objawy jego zabrudzenia, jeśli nie chce Ci się go wyczyścić to kupuj nowy - Twój wybór.

no nie mów, że nie wiesz gdzie masz pompę wtryskową przy silniku jeśli masz założoną plastikową pokrywę osłaniającą silnik od góry to tylko musisz ją odkręcić i ukaże Ci się widok pompy jak na fotce, którą wkleiłem we wcześniejszym moim poście, wszystko robi się od góry po podniesieniu oczywiście pokrywy komory silnika i nie jest wymagany wjazd na kanał. Tu masz foto silnika po zdjęciu plastikowej górnej osłony (na przykładzie mego silnika - umieszczonego poprzecznie w komorze silnikowej) a tak wygląda silnik z założoną pokrywą plstikową (oczywiście na przykładzie Golfa IV):

SoMeS nie musisz kupować tego elektrozaworu, prawdopodobnie się zabrudził lub ma zerwaną sprężynkę, wystarczy tylko przeczyścić go w środku lub wymienić samą sprężynkę dobierając odpowiednią.

tu go znajdziesz :

proponuję zdjąć z części zimnej turbosprężarki wąż doprowadzający powietrze od filtra powietrza i poruszać na boki wirnikiem, jeśli będą nadmierne luzy a łopatki wirnika tarły o ścianki wewnątrz turbiny to już wiesz co jest przyczyną tych odgłosów - nadmierny luz osiowy wałka turbosprężarki i nadale się ona do regeneracji.

grippen mam dla Ciebie jedną radę, z tego co opisujesz wynika, że masz problemy z uruchomieniem silnika wtedy jak podczas przekręcenia kluczyka w stacyjce nie zaświeci się na chwilkę kontrolka od świec żarowych - Ty opisałeś to tak : wynika z tego tylko jedno, że winę za trudności z uruchomieniem silnika ponosi okresowy brak napięcia na elektrozaworze N109 umieszczonym w pompie wtryskowej, odpowiedzialnym za podawanie napięcia na N109 po przekręceniu kluczyka w stacyjce w pozycję zapłon jest przekaźnik 109 (łatwo go zlokalizujesz w skrzynce przekaźników bo jest na nim na biało napisane "109" a wynikać to może stąd, iż przekaźnik ten może już mieć popękane lub wygrzane luty (można go wyjąć, zdjąć z niego plastikową obudowę i przelutować na nowo luty na jego płytce drukowanej), możesz zrobić proste sprawdzenie : jak przekręcisz kluczyk w stacyjce w pozycję zapłon (wtedy zapalają się kontrolki) to zobacz czy zapali się i zgaśnie kontrolka od świec żarowych - jeśli tak będzie to silnik odpali, jeśli kontrolka nie mrugnie to silnika nie uruchomisz ale wystarczy wtedy tylko spiąć na krótko kawałkiem kabla biegun dodatni akumulatora z nakrętką na N109 i silnik zapali bez problemu. Ja podejrzewam właśnie u Ciebie okresowe zaniki napięcia podawanego na N109 podczas próby rozruchu silnika. Tu jest umiejscowiony na pompie wtryskowej elektrozawór N109 : .

wolf525 zanim zaczniesz podejrzewać turbo to sprawdź sobie najpierw w wężu idącym do turbiny od filtra powietrza ile tam się zbiera oleju z wężyka odprowadzającego opary z drobinkami oleju z odmy czyli odpowietrzania skrzyni korbowej, jestem przekonany, że tam znajdziesz przyczynę dzięki której znalazłeś olej w wężu od intercoolera do zaworu EGR, możesz też zdjąć wąż powietrzny przy wlocie samej turbiny i tam też będzie olej na ściankach tego węża. Olej w układzie dolotowym powietrza doładowanego to nie zawsze świadczy o przepuszczającej turbinie a właśnie w 90% to olej dostający się z odmy, aby sprawdzić turbinę wystarczy zdemontować wężyk odmy z przewodu doprowadzającego do turbo powietrze z puchy filtra powietrza, owtór z węzyka odmy w tym węzu zaślepić czymkolwiek a na zawór regulujący ciśnienie w skrzyni korbowej (ten czarny dysk widoczny na pokrywie rozrządu) nałożyć dłuższy węzyk gumowy i wsadzić jego koniec np. do plastikowej butelki po koli u umieścić ją w komorze silnika i tak pojeździć od jednej wymiany oleju do drugiej i zobaczysz ile w te butelce zbierze się oleju ale należy przedtem dokładnie wyczyścić z resztek oleju wszystkie węże i przewody idące od filtra powietrza do turbiny oraz dalej za nią do intercoolera, wypłukać intercooler oraz wyczyścić przewów i wąż idący z niego przez zawór EGR do kolektora ssącego; jeśli w tych wężach nie pojawi się olej to świadczy to tylko o tym, że olej pochodził wcześniej tylko i wyłącznie z odmy a nie z "przepuszczającej turbiny. Pozdrawiam

Witam wszystkich Forumowiczów, Tomek z Rybnika, posiadacz Golfa Mk4, mam nadzieję, że dużo się od Was koledzy dowiem i może sam będę też w stanie komuś pomóc.