-
Postów
335 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Flaha
-
[quote name=wiesgaj Panowie co do zakupów to polecam forum A3 "elemenateur" .Kupuję u niego nie tylko Motul ale i inne części.Kupuję parę latek i nigdy się jeszcze nie zawiodłem. Ceny polecenia godne. [/quote] a to nie mail naszego Dzika? http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=44215.0 koniec OT
-
Promocyjne ceny na Motul, Liqui Moly, Valvoline. Części samochodowe najtaniej.
Flaha odpowiedział(a) na dzik temat w Pro Choice
Dzik jest mega-dzik! :oklaski: Wieczorem zamówienie a następnego dnia po południu kurier, szok, myślałem, że takie rzeczy to tylko w erze, ehhe Po raz kolejny serdeczne dzięki i pozdrówka! -
Instalacja fabrycznego modułu Bluetooth w Audi A4 B6/B7
Flaha odpowiedział(a) na malik temat w Audi A4 B6/B7
a jaki masz moduł? W starszych modułach podobno nie dało się przyciszać. Jakby co to mam na zbyciu jeden z literką N (jeszcze nowszy od Q) ale gdy używałem starego telefonu (SE K770i) wszystko działało jak trzeba, tzn. dawało się ściszać i ustawienia były zapamiętywane i to mnie najbardziej zastanawia... nie pamiętam jaki mam moduł ale ma pełną funkcjonalność, coś mi się zdaje, że chyba M. -
Instalacja fabrycznego modułu Bluetooth w Audi A4 B6/B7
Flaha odpowiedział(a) na malik temat w Audi A4 B6/B7
siemian u mnie to przyciszanie podczas łączenia nic nie daje, sds nie mam więc nie ma co kodować... nadal jest głośno przy pierwszej próbie połączenia, tzn. jak już ściszę to jest ok, ale jak się rozłączę i znów np. po nocy wsiadam do auta to nie pamięta ustawień, ponownie jest głośno. Telefon to Nokia E52 z najnowszym softem, kobra pisał, że trzeba wymienić moduł na nowszy ... -
Pies zabity przed domem,na oczach dziecka..Sprawca znany, odjechał.
Flaha odpowiedział(a) na baraka temat w Na Każdy Temat
współczuję zwierzakowi bo szkoda pieska, współczuje też dziecku, że musiało to widzieć... no i jeśli naprawdę ten giguś rozjechał go celowo to prawdziwa k...wa z niego i już. Co nie zmienia faktu, że zupełnie Cię kolego nie rozumiem i Twojego podejścia, co więcej, sorry, ale jest delikatnie mówiąc niepoważne. Pies nie ma prawa biegać bezpańsko i koniec kropka, a tym bardziej, że jak sam pisałeś zdarzało mu się ganiać czyjeś tam kury i takie różne historie... 8 miesięcy to nie jest już szczeniak tylko niemal dorosłe psisko. A później czyta/słyszy się w mediach, że jakaś "niewinna, mała i dotychczas spokojna" psinka jakiemuś dzieciakowi zeżarła pół twarzy. Sam musiałem wojować ze swoimi sąsiadami, którzy także nie widzieli nic złego w tym, że ich kochane pieski-pupilki swobodnie wałęsają się po ulicy ... i skończyło się na kilku bezowocnych nerwowych rozmowach i na tym, że musiałem przez 2 lata swoje dzieciaki odprowadzać do szkoły osobiście lub prosić innych domowników, bo najzwyczajniej na świecie córki się bały - fakt, psy nie były groźne ale wytłumacz 6 letnim szkrabom, że ten piesek podbiegł tylko po to by je obwąchać.... A może następnym razem jednak zaatakuje bo mu się coś nie spodoba? Zaryzykowałbyś? Kto by się nie wk.... wiał? Dla mnie ważniejsi są ludzie niż zwierzęta. Kolega natomiast rozbił ostatnio auto bo też omijał psinę... Ogrodzona posesja, kojec i przede wszystkim odpowiedzialność oraz trochę obiektywizmu - to moim zdaniem recepta, żeby Ci się więcej takie przygody nie przydarzały. -
było gdzieś o tym na forum, to automatyczne nastawianie/synchronizacja zegara.
-
Pytanie do zorientowanych w temacie forumowiczów: Co ile wymieniać w moto olej i czy rzeczywiście po zimie trzeba robić to koniecznie? W poprzednim sezonie kupiłem od kumpla moto (Honda CBR 954RR Fireblade), to pierwszy "poważny" sprzęt, który jest moją własnością bo do tej pory miałem o wiele słabsze albo ujeżdżałem najczęściej motocykle pożyczane od kumpli, więc kwestie związane z obsługą to nadal "czarna magia" dla mnie. Ale do rzeczy - oliwka wymieniona przy 27kkm, teraz sprzęt ma 29kkm (sprawdzone, ori). Często słyszę opinie, w tym od mechaników, że jeśli moto stało zimą w nieogrzewanym garażu (jak np. u mnie) to przed sezonem olej trzeba wymienić. Jest sens wymiany oliwki jeśli zrobiono na niej ok. 3kkm? z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi.
-
[ALL B5] Szkoda parkingowa i oddalenie się sprawcy
Flaha odpowiedział(a) na valent temat w Ubezpieczenia, odszkodowania, kolizje, wypadki
nie jestem papugą, jestem z tej dużo mniej lubianej profesji valent to nie jest tak, że zostałeś olany, to standardowy tekst pouczenia pokrzywdzonego. Zajmuję się czymś zupełnie innym, wiec niewiele Ci pomogę, tym bardziej, że nie wiem co jest w materiałach i jak wygląda ta sprawa "od środka", ale skoro napisano o nn osobie, to założę się, że po prostu obaj z widzianych przez swiadka ludzi nie przyznali się i w takiej sytuacji, jeśli nie ma innych źródeł dowodowych, jest "słowo przeciwko słowu". Takie a nie inne są przepisy, w ramach których porusza się policja i na podstawie których orzekac ewentualnie będzie sąd, ale to nie policja i nie sady je tworzyły... Na Twoim miejscu bym nie odpuszczał i poszedł z tym do sadu. -
[ALL B5] Szkoda parkingowa i oddalenie się sprawcy
Flaha odpowiedział(a) na valent temat w Ubezpieczenia, odszkodowania, kolizje, wypadki
no widzisz... a ja jestem i jednym i drugim ... więc gwoli wyjaśnienia, w tym wypadku to żadne przestępstwo. Generalnie ze szkodami parkingowymi jest tak, że jeśli nie powodują zagrożenia w ruchu drogowym, to nawet z wykroczeniem jest wątpliwa sprawa (praktyka: brak osób w pojeździe uszkodzonym na parkingu=brak zagrożenia w ruchu drogowym, poza tym parking to nie droga publiczna). Odnośnie braku informacji o przyczynach "umorzenia sprawy", czyli odstąpienia od sporządzenia wniosku o ukaranie - w piśmie są podane podstawy prawne, trzeba doczytać :gwizdanie: poza tym, przysługuje Ci zażalenie do organu nadrzędnego, w odpowiedzi na które wszelkie wątpliwości powinny zostać rozwiane. -
[ALL B5] Szkoda parkingowa i oddalenie się sprawcy
Flaha odpowiedział(a) na valent temat w Ubezpieczenia, odszkodowania, kolizje, wypadki
a pamiętacie jak tu na forum był temat o tym jak nie płacić za fotoradary i jak wszyscy cwaniakowali, jak uniknąć mandatu, że najlepiej jeśli na fotce nie widać twarzy właściciela albo jeśli auto jest firmowe, nie przyznawać się i mówić, że nie pamięta się komu pożyczane było/kto użytkował danego dnia auto? W tym wypadku jest nieco podobna sytuacja, jeśli ten świadek nie widział dokładnie kto kierował i nie potrafi wskazać/rozpoznać osoby kierowcy, to kogo uznać winnym? Takie państwo i takie przepisy prawne, a Policja jedynie porusza się w ich ramach, to nie W11 ... -
pewnie, że masz rację kolego Bez vag-a to wróżenie ze szklanej kuli, tylko sądziłem, że może ktoś z forum miał już podobny przypadek i ciekaw byłem jak to rozwiązał. Zastanawiam się jednak czy to, że nie mogę zakodować kluczyka z użyciem sekwencji przycisków opisanej na forum czy w książce obsługi, nie wynika stąd, że mam założony dodatkowy alarm i czy nie trzeba będzie jednak jechać do firmy, która go zakładała - chodzi mi o to czy vag nie będzie miał problemu z tą dodatkową instalacją. Jak podepnę się pod vag i znajdę rozwiązanie, opiszę to tu "ku potomności"
-
witam kolego. ja mam taki sam problem i próbowałem wszelkich opisanych tu na forum sposobów samodzielnego kodowania czy chyba lepiej nazwać to synchronizacją kluczyka. Myślę, że jednak bez podłączania vag-a się nie obejdzie, ale na razie nie śpieszy mi się z tym, drugi kluczyk działa bezproblemowo, więc poczekam aż będę w warsztacie przy okazji wymiany oleju. powodzenia!
-
dziś zmieniłem baterię i kodowałem kluczyk tak jak jest to opisywane na forum, używając drugiego kluczyka itd... na nic Ależ mnie to wqrwia... Panowie, a może ktoś ma kawałek skanu z instrukcji do auta gdzie jest opisane jak kodować kluczyk?
-
drugi kluczyk działa bez zarzutu tzn zamyka i otwiera auto z pilota. W związku z tym pytanie do znawców - czy kluczyk mógł sam z siebie się rozkodować? Czy to może jednak bateria, czy mogła zdechnąć nagle, działając do tej pory bez zarzutu, w aucie z 2006? Boję się wyjmować baterię z tego działającego pilota żeby zamienić je miejscami, bo wtedy jeszcze coś się zupełnie popier.... i oba piloty nie będą działać.... btw. czytałem już tematy o kodowaniu kluczyka, nie wiem czy coś źle robię czy co, ale nie skutkuje...
-
robiłem tak jak piszesz kolego, nic nie pomogło. Aha, zauwazyłem, że po zamknięciu drzwi ręcznie kluczykiem, zaczyna migać ta fabryczna dioda w boczku przy szybie, natomiast dioda od dokładanego alarmu nie żyje. Ona zaświeca się tylko przy otwarciu drzwi. Wygląda jakby coś się popier... z modułem sterującym tego dokładanego alarmu...
-
Panowie pomocy! Dzisiaj z racji panujących za***istych mrozów pomyslałem, że doładuję akumulator, który w aucie jeździ od nowosci no i po całej nocy spędzonej na dworze krącił już niezbyt raźnie. Nie zdejmowałem klem itp, po prostu podłaczyłem do odpowiednich biegunów zaciski prostownika a później sam prostownik do prądu. Najpierw podłączałem chyba plus a później minus, a prostownik to taki mały bezobsługowy automat. Po jego podłączeniu najpierw zaświeciła sie ikonka symbolizująca ładowanie aku motocykla, a po chwili sam przełaczył się na tryb ładowania aku samochodu. Teraz przyjechałem do pracy i zdziwiłem się bo auta nie da się zamknąć - nie reaguje zupełnie na naciskanie przycisków kluczyka. Na kluczyku zaświeca po naciśnięciu każdego z przycików zaświeca się dioda. Przy otwieraniu drzwi nie zaświeca się dioda na boczku przy szybie ale nie pamietam czy się wcześniej zaświecała przy ich otwarciu. Drzwi dają się zamykać ręcznie z kluczyka, nie da się ich tylko zamknąć zdalnie. Auto pali normalnie, autocheck nie pokazuje żadnych błędów. Dioda od dokładanego alarmu w momencie otwarcia drzwi zaświeca się. Po prostu auto zachowuje się jakbym nic na kluczyku nie naciskał. Na vag-a szansa dopiero po niedzieli a jutro mam wyjazd w trasę Myślicie, że mogła zdechnąć bateria od kluczyka? Podłączając prostownik doszło do jakiegoś przepięcia? Sprawdzić bezpieczniki (tylko który to od zamka i alarmu)? Może odłączyć klemy od akumulatora i zobaczyć czy coś to pomoże? Z góry dzięki za wszystkie pomysły!
-
[B7 BPW] Akcja serwisowa 13D7 - wymiana kół zębatych napędu pompy oleju
Flaha odpowiedział(a) na mm.max temat w Audi A4 B6/B7
ja tam aso nie wierzę, dlatego pytam tu napisałem też maila do kulczyka, zobaczymy co odpowiedzą.. sytuacja dziwna, bo mój win jest z tych, które niby podlegają - zgodnie z tym, co napisano tu wcześniej. hmmmm, najwyżej przekonam się na tym empirycznie, jak się coś wysra. -
[B7 BPW] Akcja serwisowa 13D7 - wymiana kół zębatych napędu pompy oleju
Flaha odpowiedział(a) na mm.max temat w Audi A4 B6/B7
trochę odgrzebię kotleta. Mój VIN WAUZZZ8EX6A293519 podlega tej akcji czy nie? obdzwoniłem już dwa aso i twierdzą, że nie... -
Instalacja fabrycznego modułu Bluetooth w Audi A4 B6/B7
Flaha odpowiedział(a) na malik temat w Audi A4 B6/B7
Panowie pomóżcie! Czy jest ktoś kto ma pojęcie jak zrobić żeby ściszyć dźwięk połączenia w BT i zmusić go do zapamiętana tego ustawienia? System jest oryginalny, poprzednio miałem telefon SE i wszystko działało tak jak trzeba, jaką głośność miałem ustawioną raz, taka była zapamiętana. Teraz kupiłem Nokię E52 i za każdym razem gdy inicjowane jest połączenie można dosłownie ogłuchnąć. Wyciszam to ręcznie (tak jak trzeba czyli w momencie dzwonienia i trwania połączenia), ale po rozłączeniu BT i telefonu system nie pamięta ustawień i znów trzeba trzymać rękę w gotowości do ściszenia. Dodam, że soft w telefonie jest najnowszy. Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi, bo jak kiedyś w nieoczekiwanym momencie zostanę ogłuszony przez dzwoniący BT to jeszcze w coś pizgnę... -
tak troszkę OT, ale czy można taką akcję przeprowadzić za free w aucie kupionym w DE i nie serwisowanym w PL w autoryzowanych serwisach? Auto kupione 10.2009, rok prod 2006, wg VIN kwalifikuje się do wymiany. W książce jest tylko info o innej akcji, dot. zmiany softu. czytałem już ten wątek: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=96956.15 ale nie znalazłem odpowiedzi na ww pytanie. ------------------------ odpowiedź telefoniczna z dwóch aso oraz mailowa od kulczyka - mój vin nie jest objęty żadną akcją (mimo, że łapie się w wykazie n-rów vin wskazanych w wątku o tej akcji serwisowej) EOT
-
zapytam z ciekawości - a jak przerobił pompę?
-
no właśnie, żeby nie zapeszać, heheh... ale ja też jestem mega zadowolony. Przy zakupie ponad rok temu 143kkm, teraz prawie 170, wymieniłem tylko egr bo przy przyspieszaniu auto poszarpywało od 1800rpm do ok 2000rpm. A tak to normalny ON z Orlenu lub Statoilu, co 10kkm oliwa Motul ...i banan na paszczy
-
masz takie auto? jeździłeś tym? czy też jak zwykle wypowiadają się "znawcy", którzy nie mają o tych silnikach tak naprawdę większego pojęcia? Wiadomo, że forum jak to forum, omawia się tu bolączki a nikt nie chwali się jak mu auto bezproblemowo jeździ. Wiadomo z czym te silniki mają problem, wiadomo co sprawdzać i wiadomo jak zaradzić... więc nie ma co robić nagonki tak jak swego czasu na 2,5 tdi. Inna bajka, że większość userów kombinuje jak najtaniej kupić, auta "perełki okazje" 4-6 letnie z DE z przebiegiem 120 kkm od dziadka, lekarza albo po kobiecie... a te auta mają naśmigane w leasingach po 3 razy tyle... No niestety era niezawodnych i mega-trwałych aut już się skończyła i kto się z tym nie godzi, zamiast nabywać coś nowszego może zostać przy konstrukcjach 10-letnich lub starszych... Podobno audi 80 B4 z silniczkiem 1z było nie do zayebania... :gwizdanie:
-
[B7 BPW] Przy gwałtownym przyspieszaniu na 1 biegu "podskakuje" przód - normalne?
Flaha odpowiedział(a) na Flaha temat w Audi A4 B6/B7
loll , dzięki za szybką odpowiedź! . Jeśli wsio ok, to miodzio Pozdrówka! -
[B7 BPW] Przy gwałtownym przyspieszaniu na 1 biegu "podskakuje" przód - normalne?
Flaha opublikował(a) temat w Audi A4 B6/B7
witam! Panowie, dotychczasowy swój styl jazdy nazwałbym normalnym a nie emeryckim, tzn. jeżdżę w miarę dynamicznie i nie zamulam, ale nie wariuję na drodze i jakoś nie rajcują mnie zabawy typu palenie gumy itp., no i dotychczas jakoś nie zdarzało mi się żebym musiał gwałtownie i na maxa przyspieszać na 1 biegu. Dziś musiałem ratować swój tyłek przed wjechaniem od tyłu przez inny pojazd (stałem na światłach i widziałem jak od tyłu leci na mnie jakiś bus, który omijał inne auto i chyba nie spodziewał się, że może być "czerwone" i inne pojazdy na nim stoją, raczej by nie wyhamował, chyba że na moim bagażniku), no i ruszając dałem na maxa gazu. Zanim wrzuciłem na dwójkę (tak w granicach 4-4,5tys rpm) czuć było drżenie czy też podskakiwanie przodu auta, tak jakoś od kół, jakby przeskakiwały tracąc przyczepność albo no nie wiem, jakbym jechał po garbach albo innych poprzecznych nierównościach.. Troszkę mnie to zabolało i zastanawiam się - czy to normalny objaw przy takim przyspieszaniu? Czy sprzęgło/skrzynia mocno dostały po pupie albo czy mogła zerwać się jakaś poduszka? Dodam, że skrzynia to manual. Z góry dzięki za odpowiedzi.