szogun0

Takiego ufo na pewno standardowy alternator nie uciągnie. Aku też będzie bardzo szybko padał. Trzeba zastosować odpowiednie żelowe aku przeznaczone właśnie dla wielbicieli car audio i pewnie zamontować mocniejszy alternator.

Podgrzewanie zamka nie zależało od rocznika ale od wersji wyposażenia i tego ile kto dołożył przy zakupie pieniążków. Nie jestem pewien, ale już w B4 w opcji chyba było.

Zlutować i po kłopocie, jeśli jest zbyt krótki to dolutuj kawałek dodatkowego kabla, żeby przedłużyć połączenie.

Masz razję Poziek. Tylko czekam na odpowiedzi od Mancera na moje pytania, żebym mógł mieć jakiś punkt odniesienia. No bo jeśli ma znacznie podniesione ciśnienie doładowania to musowo tłoczy więcej powietrza i nie ma go co porównywać z seryjnym silnikiem.

Jeśli ci chodzi o sterownik silnika to na pewno są inne i maja zapisane inne mapy wtrysków. Więc zmiana ECU od jednego do drugiego nie wchodzi w rachubę.

Nie. Impulsy do prędkościomierza i do licznika przebytej drogi pochodzą z czujnika w skrzyni biegów. Takie objawy może tłumaczyć uszkodzenie licznika.

Napisz jeszcze kilka rzeczy. 1. Próby robiłeś podczas jazdy czy na postoju. 2. O ile masz zwiększone ciśnienie doładowania. 3. Jakie masz oznaczenie silnika. Ja ostatnio na postoju sobie trochę z lapkiem pogazowałem i przepływ jest mniejszy niż 100 g/sec, co prowdopodobnie kwalifikuje przepływomierz do wymiany. Zrobię mu jeszcze test drogowy i zobaczę jakie wtedy ma wartości. PS: czy masz jakiś wzorcowy wykres powiązania obrotów silnika z przepływem powietrza dla silnika 1.8T nie czipowanego (najlepiej AEB) aby móc porównywać sprawność przyepływomierza :?:

Z tego co ja wiem, we wcześniejszych modelach B5 z ubogim komfortem (modułem w pompce) można to zrobić zdaje mi się przy pomocy podpięcia kabelka pod styk bodajże 15 (napięcie po zapłonie). Jak się przekręci kluczyk to zamyka drzwi. W rozwiniętym module to już raczej VAG-iem można przekodować.

@ dark79 Dlaczego sądzisz, że sonda Lambda do wymiany, jeśli błąd jest błędem sporadycznym? Może jakieś hu#@we paliwo zatankowałeś o zbyt niskiej liczbie oktanowej. Wszystkie błędy, które wymieniłeś są sporadyczne. Wykasuj je i za jakiś czas sprawdź czy powróciły. Zacznij tankować dobre paliwo.

A nie przyszło nikomu do głowy, aby sprawdzić wiązkę elektryczną pod względem zwarć i przerw w obwodzie :?:

Jeśli jest kuchenka zasilana gazem z butli 11 KG to jest to to samo. Prawie, bo troszkę różnią się mieszanki.

Jeśli to sedan to wkładasz paluszki pod tapicerkę słupka D u góry przy podsufitce i ciągniesz do środka. Stanowczo, ale z czuciem. Jak spadnie z górnego zatrzasku to przyglądając się dokładnie zobaczysz niżej połączenia na zasuwkę. Wysuwasz do góry poszycie i już po demontażu. Masz wszystko na wierzchu. :twisted:

00040 dla silnika 1.8T, już ci w drugim wątku napisałem.

Skale na climatronicu zmieniasz naciskając recyrkuację i + od ustawiania temperatury. Jeśli masz auto sprzed 1998 r. to z tym silniczkiem 1.8T :mrgreen: kodowanie sterownika klimy ma mieć wartość 00040. Jak będzie poprawne kodowanie to powinna zacząć się załączać, pod warunkiem, że jest gaz w układzie.

Poczytaj sobie dokładnie o naprawie. Nie usuwaj tylko polutuj kabelki na łączeniach i wtedy zrób tylko kasowanie błędów a następnie dopasowanie ECU do immo. Ewentualnie szwankuje ci cewka czytająca przy stacyjce. Kluczyki dopasowywane były niepotrzebnie, ponadto zmniejszyła się pula możliwych jeszcze do zakodowania kluczyków.

Poszukaj tego przewodu gdzieś na szrotach. To są węże ciśnieniowe i zawsze będą w cenie. PS: ja ostatnio kupiłem wąż od intercoolera do przepustnicy za 30 PLN :razz: W serwisie taki kosztuje x20.

Trzeba przeprowadzić test elementów wykonawczych i będzie wiadomo, czy któryś silniczek klapki powietrza nie działa. Jak tak to rozebrać, przeczyścić i jeszcze raz test elementów wykonawczych. Jeśli dalej nie działa to rozkręcić sterownik i sprawdzić luty. Wymiana steronika to ostateczność. Po sprawdzeniu lutów w sterowniku przeprowadzić ponownie kodowanie sterownika, bo może być źle zakodowany. Pozdrawiam.

Po kilku otwarciach i zamknieciach powinna zaczac dzialac normalnie. :mrgreen: Oczywiście, że jest procedura programowania. Przy zamkniętych szybkach przytrzymujesz oba przyciski do zamykania w pozycji "zamknij" przez kilka sekund i już po programowaniu. Po włączeniu ponownym zapłonu już powinny działać jak dawniej. :twisted: Dodam, że musi być zapłon włączony, żeby zasilanie przełączników było.

Widocznie masz klapkę zablokowaną. Powinna po wyłączeniu nawiewu zamykać dopływ powietrza. Tak przynajmniej dzieje się przy climatroniku.

No i co? To nie jest po prawej stronie silnika patrząc od przodu. To co napisałem odnosi się tylko do tych błędów, które nie dają się skasować, z tych zdjęć, które są niżej.

1. Pierwszy błąd mówi o zepsutym G71 (czujnik ciśnienia w dolocie), bądź przerwie w okablowaniu, albo zwarciu do +. Drugi błąd wskazuje na taki sam przypadek jak wyżej ale dotyczący czujnika temperatury w dolocie G72. Aby sprawdzić musisz odzytać odpowiednie wartości w blokach mierzonych. 2. Wg, ale niech się znawcy twojego sinika wypowiedzą to żaden z tych na zdjęciu to nie jest G71. IMO patrząc od przodu to jest on po prawej stronie silnika w rurze za turbiną, wtyczka 4-pin. G71 i G72 są zintegrowane w całość, więc ten czujnik zintegrowany ci padł, lub masz rozłączone kable, bądź przerwę, albo zwarcie. Aby go zobaczyć zdemontuj osłonę pokrywy silnika. Resztę masz na maila odpowiedzi.

Trzeba zdjąć obudowę i dokładnie się przyglądać płytce. Czasami pomocna jest lupa.

Jeśli masz w posiadaniu odpowiedni komplet kluczy i trochę pojęcia o kręceniu nimi to nie napotkasz żadnych problemów. No może poza skorodowanymi, zapieczonymi śrubkami, które nie chcą się łatwo odkręcać. :mrgreen:

WD nie jest najlepsze, bo ono tylko penetruje i odrdzewia, ale nie smaruje. Po krótkim czasie skrzypienie powraca. Ja zastosowałem smar w sprayu, który po zastygnięciu wytwarza warstwę parafinki. Idealny do zawiasów, bo nie jest czarny, tylko przezroczysty i nie brudzi.

Musisz je złożyć i potem na środku (w miejscu dzielenia na dole) oparcia jest taka śruba, która trzyma zawias. Odkręcasz ją i wyjmujesz oparcie. Trochę jest z tym pierniczenia ale da radę to zrobić z odrobiną dobrych chęci.