Skocz do zawartości

Bogumił

Pasjonat
  • Postów

    664
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bogumił

  1. Ja tylko napisałem co usłyszałem, osobiście też wole więcej zapłacić za wahacz niż bawić się w "rękodzieło" i wybijać tuleje a potem nowe wbijać- bo nigdy to już nie będzie jak nowy element.
  2. Na ten temat kiedyś rozmawiałem z mechanikiem serwisu Audi, człowiek stwierdził, że nigdy nie wymieniał tuleji, gdyż to raczej nie ma prawa się popsuć - no chyba, że trafi się felerny element.
  3. Ja mam 1,8T i kiedy np. jadąc na 2 biegu (bez gazu) zacznę hamować i następnie wcisnę sprzęgło to automatycznie podskakują mi obroty i utrzymują się przez jakiś czas (może 2-3 sek). Gdy chodzi o wyższe biegi to nie zwróciłem uwagi. A to z tym wzrostem to raczej jest normalne, zauważ że automatycznie pedał gazu sam się zapada kiedy np startujesz z pod świateł i za mało dodasz gazu (jakiś "asystent" parkowania czy coś w tym stylu). Ja w ogóle na to nie zwracam uwagi bo od kilku tyś km tak było i nic złego się z samochodem nie dzieje.
  4. Chyba z tych ramek to nic nie będzie :gwizdanie: Najlepiej to wyszło projektantom od i niech tak zostanie.
  5. A co ma "tylne zawieszenie" do działu "Silnik benzynowy"? Nie ten dział. A wracając do twojego wątku to nic się z zawieszeniem nie dzieje, bo gdybyś miał "padnięte" amory to byś "podskakiwał" jak piłka na wybojach, a to że ciebie teraz niby wozi - to tylko "zawdzięczasz" temu, że jak nie masz samochodu obciążonego taką masą (400kg) to zdecydowanie zmienia się "praca" zawieszenia (ciężki przód lekki tył). A tak na marginesie podtrzymuję zdanie kolegi olorob2 :bicz3:
  6. Bogumił

    Ile pali Wam gazu?

    No tak z górki to takiemu łatwiej, a co pod górkę to go pchasz? Tylko 9,1l/100km eeeee coś chyba na jakimś musisz "podrasowanym" gazie jeździć
  7. Miałem trasę 100km po mieście i 80km po autostradzie po, której jechałem jakieś 160-180km/h i spalił mi jakieś 14 litrów. Jestem przekonany, że gdybym jechał znacznie szybciej to bym spokojnie spalił 15litrów.
  8. Trzeba słuchać radia a nie tylko TV oglądać. Kilka dni temu jakaś pani policjantka a może ich rzecznik prasowy - nie ważne- powiadomiła, że akcja prowadzona przez jej "kolegów" była nielegalna. Aby można było zatrzymać (w tym przypadku) nawigację policjant musi mieć podejrzenie popełnienia przestępstwa, nasze prawo nie opiera się na przypuszczeniach a to, że ktoś pokaże im sprzęt to wynika tylko i wyłącznie z jego dobrej nie przymuszonej woli. Policjant bez zgody właściciela nie może np. przeszukać torby którą masz w bagażniku, co najwyżej może domagać się pokazania gaśnicy i temu podobnych rzeczy wynikających z kodeksu drogowego. Oni sobie mogą i nic więcej.
  9. Byłem u elektryka podpiął mi komputer i stwierdził, że jeden kluczyk mam niezakodowany (faktycznie jeden kluczyk nie ma oznak zużycia - samochód był ściągnięty z Francji)- moje pytanie jest takie czy kluczyki, które były kupione w "zestawie" z samochodem należało dodatkowo kodować? Czy elektryk próbuje mnie zrobić w balona i chce ode mnie ściągnąć 85zł?
  10. Co Ty masz za samochód?
  11. Skoro tyle pali to jest możliwe . 1. albo ciężka noga, 2. albo kiepsko ustawiona mapa wtrysków, 3. albo stacja na której się tankujesz ma "bardzo dobrze" ustawione dystrybutory, 4. nie wierzę w ekonomiczne silniki - kwestia stosunku mocy do masy samochodu (ale to tylko moja prywatna zupełnie subiektywna opinia ).
  12. Troszkę odbiegniemy od tematu, lecz i ja się dorzucę. Ale ta dyrektywa nie zostaje usunięta, poza tym o ile się nie mylę to nawet serwisy autoryzowane mogą wkładać zamienniki, dodatkowo nie informują klienta o tym procederze.
  13. A czujnik spalania stukowego (paliwa) co ma wspólnego z immobilajzerem?
  14. Z tymi stacjami to różnie bywa, ja np. zmieniłem ze stacji Orlen na BP. Po którymś zatankowaniu na Orlenie posklejały mi się wtryski.
  15. Jak jesteśmy przy dolewaniu i innych właściwościach oleju (starego lub nowego), mam pytanko w kwestii jazdy gdy na liczniku wyskoczy napis "Service INSP". Czy jeżeli nie zostanie skasowany w/w napis to czy przypadkiem w pewnym momencie komputer nie odetnie zapłonu?
  16. Nad tym stwierdzeniem się nie zastanowiłem ale nie można do końca tracić wiary w "fachowców" :polew:
  17. Mam Stag 300 (reduktor Zavoli Zeta N) i spalanie po mieście w okresie letnim to 12,4l/100km, po trasie kiedyś udało mi się zejść do 8,6 l/100km ale to była jazda spokojna (max prędkość była 120km/h). Na początku miałem problemy z przełączaniem z LPG na benzynę, gazownik zmienił czujnik ciśnienia - nie pomogło, zwiększył ciśnienie - nie pomogło, ale jak dokładnie popatrzył pod maskę to zauważył że jeden z króćców wychodzących z reduktora nie był podpięty w układ. Wystarczyło trójnikiem podłączyć wolny koniec do listwy i problem zniknął. Niech gazownik najpierw sprawdzi poprawność wykonanej instalacji a dopiero potem niech układa mapę wtrysków.
  18. Jaką masz instalację - sekwencję czy zwykłą? Albo dolałeś kiepskiej jakości gaz i jeżeli masz sekwencję pozaklejałeś sobie wtryski "mazutem", albo wyjeżdżając całkowicie zbiornik pozapychałeś filtr i nie ma odpowiedniej ilości gazu w układzie.
  19. A może się też okazać że firmy ubezpieczeniowe we Francji żądają napraw w warsztatach autoryzowanych a dowodem tego jest wpis do książki serwisowej. Ja sam miałem samochód ściągnięty z Francji co prawda nie wgłębiałem się w treść, ale miałem powiedzmy coś podobnego, bo w książce serwisowej koleś miał wykreśloną pozycję z przeglądu ale miał dołączone rachunki z wymiany części od innego warsztatu. A o ile się nie mylę to, jeżeli samochód we Francji ma jakieś poważne zdarzenie drogowe to zostaje zabrany "dowód rejestracyjny" (czy jak to się u nich nazywa) a w zamian zostaje wydany wtórnik.
  20. Byłem przekonany o fachowości warsztatu i nie sprawdziłem jak został zamontowany przód (niby pokazali mi części, które zostały wymontowane - na warsztacie tylko mój samochód był a części miały datę z 1997r więc stwierdziłem, że faktycznie coś tam zrobili), dopiero po jakimś miesiącu coś robiłem przy samochodzie i zauważyłem, że migaczami można "swobodnie" ruszać. A że nie miałem rachunku i po długim czasie dopiero zobaczyłem feler nawet nie podjąłem tematu, po prostu już nic u nich nie zrobię, - znalazłem za to nowego porządnego mechanika.
  21. Nie masz dużo przejechane, jeżeli silnik na benzynie jest sprawny to z instalacją nie będzie problemów. Co do osiągów, to zdania są podzielone (niektórzy byli na hamowniach, a niektórzy nie), ja dzisiaj jechałem po autostradzie 220km/h - czyli chyba nie jest tak źle? Z tym przelicznikiem co plastuch napisał to tak raczej jest- oszczędności na przejechanych 100km jest jakieś 18zł. Ale ja mam pytanie w kwestii silników w modelach B7 - fortitudo to Ty masz zwykły 1,8T a nie przypadkiem model TFSI (bo nie wiem od kiedy pojawiły się te silniki)?
  22. Włączę się do tematu mieszania i lepkości. To jak dla turbin powinno być? Lepkość większa czy mniejsza? Bo ja mam olej LIQUI MOLY 5W-40 - czy ten olej może być, bo na etykietach reklamowych to aż pieją z zachwytu nad tym produktem w odniesieniu do silników doładowanych.
  23. Cena 1400 niczego sobie, jak robiłem rok temu to za 1200 wymienili mi: pasek rozrządu, pasek klinowy, napinacz paska i olej, łańcucha w mojej usłudze nie było a na dodatek jak zdejmowali przód to połamali mi "zatrzaski" w migaczach (bo jeszcze mam lampy dzielone) - niestety nie znałem innego warsztatu.
  24. No taaaaa bo silniki niezagazowane to chodzą jak igła
  25. Z samej czystej ciekawości ja bym pojechał, aby wiedzieć na przyszłość z czym mam do czynienia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...