Skocz do zawartości

Bogumił

Pasjonat
  • Postów

    664
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bogumił

  1. Hmmm? Ja mam gaz, nie bierze mi oleju, silnik ma "moc" ubywa mi płyn chłodniczy, ale po odkręceniu korka nie dmucha mi powietrze (jedynie co powiedzmy, że wydostaje się para wodna - tzn. mam na myśli widok poruszającego się ciepłego powietrza tak jak widać w lato nad rozgrzanym asfaltem) i nie śmierdzi benzyną. Chyba masz przewrażliwiony nos?
  2. Bogumił

    [B5 ADR] Brak zapłonu

    Ja skłaniam się do odpowiedzi kolegi _Kuba_, bo podobnie miałem ale w Mazdzie 323 - jak się samochód nagrzał i go zgasiłem to nie mogłem go odpalić, ale kiedy ostygł (po kilkunastu minutach) odpalał bez problemu. Tylko u mnie wystarczyło kupić nowy i mocniejszy akumulator.
  3. No tak, ale już im wybaczyłem bo naprawili bez żadnego wymyślania, ale faktycznie dopiero udało im się na to "wpaść" za drugim razem. Podejrzewam, że wszystko jest związane z tym, że warsztat ma powiedzmy "uczniów" a cały szef czasami coś tam sprawdzi co oni wykonają.
  4. Ja mam STAG 300 i gazownicy, którzy montowali mi instalację nie wpięli w układ jednego z króćców od reduktora i gdy przyśpieszałem sterownik przełączał się na benzynę (gazu nie było czuć w kabinie). Po poprawie montażu "pozostawiony króciec" nie został podpięty do butli lecz do korektora i od tego momentu nie mam problemów z instalacją - wszystko jest OK.
  5. Ostatnio byłem u byłego mechanika serwisu Audi i zapytałem się go czy łańcuszek się wymienia, człowiek stwierdził, że nie - bo jest tam napinacz.
  6. Dołączam się do wątku mam silnik 1,8T i gaz, zauważyłem,że płyn mi też ubywa. Poziom oleju mi się nie podnosi i nie ma majonezu na korku ani na bagnecie więc wykluczam dostawanie się płynu do silnika. Nie zaobserwowałem żadnych wycieków z chłodnicy? Czy aby korki od zbiornika wyrównawczego nie posiadają jakiegoś "zaworka bezpieczeństwa" - po to aby w razie czego wyrzucać nadmiar (ciśnienia) płynu poza układ?
  7. A przy okazji byś opisał jakie były tego "początki", tzn. co się przed tym stało, że aż wał poleciał? Czy coś było przed tym zdarzeniem - np. jakaś naprawa rozrządu lub coś w tym stylu, albo czy był jakoś silnik czymś obciążony (no nie wiem coś było ciągane, lub jakieś wyścigi)?
  8. Moim pierwszym samochodem była Mazda 323 i podczas dużych mrozów jakie były kilka lat temu (chyba 4lata temu) kiedy temp. w Łodzi spadła poniżej -25*C i tak trzymało przez kilka dni, próbowałem odpalić moją brykę. Za pierwszym razem "przełamałem" zgęstniały olej (krótkim przekręceniem stacyjki) po kilku takich próbach dłużej przytrzymałem kluczyk w pozycji "start". Samochód odpalił, ale ja będąc przekonany, że samochód mi zgaśnie przygazowałem go - no i po przygazowaniu samochód zgasł. Więc postanowiłem odpalić ponownie, jakie było moje zdziwienie kiedy przekręciłem kluczyk w stacyjce rozrusznik zakręcił bardzo żywo ale już samochodu nie odpalił - po kilku próbach dałem spokój. Po zaciągnięciu bryki na warsztat okazało się, że został "ścięty" wał rozrządu tuż za kołem na, którym był zamontowany pasek. Niestety w moim przypadku okazało się, że gęsty olej był "mocniejszy" niż stalowy wałek rozrządu. Ja stawiam na problemy z rozrządem - pasek lub coś po drodze.
  9. To co cewki nie są podpięte przez kable? Wszystko indukcyjnie u Ciebie się dzieje?
  10. Też bym stawiał na świece lub kable. A jeżeli samochód stoi na świeżym powietrzu po opadach deszczu, czy łatwo odpala? Bo ja stawiam na ilość wilgoci w otoczeniu, a raczej na szybkość odparowywania wody z powierzchni. Dlatego tak twierdzę bo napisałeś, że w zimę na świeżym powietrzu odpala bez problemu - w okresie zimowym kiedy temperatura powietrza spada poniżej 0*C to wilgoć w powietrzu jest równa 0. Natomiast w garażu ze względu na raczej mały "przewiew" pomimo dość wysokiej temperatury odparowywanie będzie gorsze - czy jak wchodzisz do garażu po nocy nie masz wrażenia "zaduchu" w pomieszczeniu? Natomiast na świeżym powietrzu kiedy hula wiatr szybciej paruje wykroplona para wodna. Wzrost wilgoci może pogarszać działanie świec - no tak mi się wydaje.
  11. Płyny G11 były wlewane do chłodnic samochodów w roczniku do 1996, młodsze już były zalewane G12. Faktycznie nie powinno się mieszać tych płynów, pierwszy zawiera krzemiany a drugi nie. I tylko nie mieszanie tych płynów (G11/G12) było jedynym zakazem w stosowaniu, a jeżeli byś wylał płyn z chłodnicy to możesz zastosować każdy. Natomiast zastosowanie płynu G12 plus (wlewany do najmłodszych) można mieszać zarówno z G11 jak i G12. G11 - ma kolor zielony, G12 - ma kolor czerwony, G12 plus - ma kolor liliowy/fioletowy.
  12. Dokładnie, możliwość wycieków może być duża, najlepiej umyć silnik i obserwować skutki wycieków, lub wejdź pod samochód i zobacz czy może filtr oleju jest dokręcony, a może śrubka od spuszczania oleju jest niedokręcona.
  13. Ja zalałem LM Top Tec 4100 5W-40, gdyż niby te produkty są aprobowane przez VW (prawie jak Audi) co prawda oni podają na swoich kartach technicznych kody dotyczące młodszych silników niż mam ja, ale gdzieś wyczytałem że te oleje polecane są samochodom z doładowaniem.
  14. Co prawda wszyscy śmigacie na ropie ale pociągnę temat w sprawie "majonezu" na korku. Czy może być tak, że jeżeli mam gaz to czy może powstawać niewielka ilość "kawki" na korku? Jakiś mechanik stwierdził, że tak bo gaz jak to gaz przy spalaniu zamienia się w CO2 i H2O i dlatego może występować to zjawisko - to prawda? Bo po czym można jeszcze stwierdzić, że dostaje się płyn chłodniczy do miski olejowej? Bo mi ubywa płynu chłodniczy, ale i w tym samym czasie ubywał oleju (uszczelka na pokrywie zaworów była nieszczelna).
  15. Czyli jeżeli silniki nie są TFSI to sterowniki BRC, STAG (o których była mowa) i im podobne dadzą radę nowszym modelom niż B5?
  16. Do kolegi bimmer'a, a co ma się do rzeczy "konfigurowanie pracy z parametrami na benzynie" przy "starych instalacjach"? Przecież jednostka LPG ma swój sterownik nie zależny od instalacji benzynowej i dobry gazownik musi z kompem przejechać się i odpowiednio ustawić czasy pracy wtrysków gazowych. I jeszcze mam pytanko co prawda z innej beczki: czym różni się model silnika AMB od starszego AEB (nie pytam się o moc)?
  17. Może być wina "dziurawej" odmy, klejenie trzeba zostawić McGaywer'owi. Podejrzewam, że koszt nowej nie będzie zbyt wysoki.
  18. Może komputer w swojej historii "zanotował" jakąś powiedzmy zmianę i powiela to jak jakiś błąd, zdjęcie klem może go zresetuje.
  19. A jak wygląda sprawa z kablami lub ze świecami? Wymieniane były?
  20. Co prawda ja mam 1,8T i faktycznie obroty podskakują przy wciśnięciu sprzęgła, ale nie zawsze, to zjawisko występuje u mnie gdy jadąc np. na dwójce bez gazu (samochód się toczy na biegu ale bez wciśniętego gazu) zacznę hamować i wtedy wciskam pedał sprzęgła to wtedy obroty rosną (nawet dość gwałtownie z 1000 do 1500obr/min). I raczej to jest związane z (nie wiem jak to się właściwie nazywa) "asystentem parkowania". Mam na myśli to, że jak się rusza na jedynce kiedy obroty za bardzo spadną to automatycznie pedał gazu "sam się wciska" - zapada się a samochód delikatnie przyśpiesza ("asystent" od tego żeby nie zgasić silnika przy ruszaniu). Ale nie zauważyłem, żeby to zjawisko się pojawiało przy zmianie na wyższe biegi (2-3, 3-4, 4-5).
  21. A zdejmowałeś klemy z akumulatora?
  22. STAG 300-4 na reduktorze ZAVOLI Zeta N - samochód na tym :good: jeździ!!!!
  23. Przeczytałem w jakiejś "mądrej" książce, że silniki z doładowaniem powinny być zalewane olejem o przedłużonym czasie wymiany - czy jakoś tak. Ja zalałem olejem LIQUI MOLY Top Tec 4100 5W-40.
  24. Dołączę się do tematu i zapytam czy w ogóle w Audi trzeba robić planowanie głowicy jak nic nie szwankuje? Moje pytanie wynika z tego, że ponoć w Oplach po przejechaniu (chyba)90000km taki zabieg należy wykonać.
  25. A czy zmian tarcz hamulcowych ze standardowych na większe wiąże się np ze zmiana piast?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...