Skocz do zawartości

Bogumił

Pasjonat
  • Postów

    664
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bogumił

  1. no tego wcześniej nie napisałeś fakt bo ja mam z końcówką N.
  2. Ja mam silnik 1,8T STAG300 i reduktor zavoli zeta, wydaje mi się że ten parownik jest do mocy 150Ps albo 160Ps, chyba jak na 193Ps to on jest za mały.
  3. A może słabej jakości gaz skoro na benzynie jest wszystko dobrze. Ale jeżeli faktycznie świec nie ruszałeś a naśmigałeś 20tys to od tego trzeba zacząć.
  4. Jeżeli nie jesteś mechanikiem to polecam Tobie cykl "poradników" z serii "Sam naprawiam samochód - Audi A4 i A4 Avant" pana H. R. Etzold , wydawnictwo "WKŁ". Tam masz dokładnie rozrysowane gdzie i jaka śruba z jaką siłą ma być dokręcana, książka jest bogata w rysunki techniczne. Ewentualnie możesz zassać netem plik pdf ma on jakieś 104Mb. [br]Dopisany: 15 Marzec 2009, 09:19_________________________________________________Po przeliczeniu jest tak: - wahacz górny tylny 1szt, - wahacz górny przedni 1szt, - wahacz dolny przedni 1szt, - wahacz dolny tylny 2szt, - łącznik stabilizatora 2szt, Łącznie na jedną stronę w sumie 7szt śrub i nakrętek, zgodnie z opisem wszystkie nakrętki powinny być nowe i zgodne z katalogiem. Trzeba też zwrócić uwagę na rocznik samochodu, w jednym przypadku możesz zastosować starą śrubę (ale nowa nakrętka) jest to łączenie wahacza dolnego tylnego z amortyzatorem.
  5. Nie chwal dnia przed zachodem słońca, jeszcze instalacja się "nie ułożyła" pod samochód.
  6. No to w moim przypadku gdy chodzi o stronę elektroniczną to mi się udało bo gazownik podpioł kompa i pojeździł ze mną.
  7. kepasa czy Ty czasami czytasz swoje poprzednie wypowiedzi? Bo wydaje mi się, że mało spójny jesteś w swych osądach.
  8. STAG 300-4 (dobre bo polskie )
  9. Leonidas przecież ty masz sekwencję, czyli "dodatkowe" wtryski niezależne od wtrysków benzynowych, więc chyba nie ma to wpływu, że wlałeś preparat smarujący wtryski i pompę paliwa. Raczej poprawiła się jakość gazu, którego zalałeś do baku.
  10. No bo chyba kiedy jest "zapowietrzony" układ to pedał będzie miękki i będzie zapadał się do podłogi?
  11. Rafal_ tobie pedał zapadł się aż do podłogi? Bo cały czas jest mowa o utwardzeniu hamulca w górnej fazie ruchu. Dlatego aby nie mieć takich nieprzyjemnych sytuacji w czasie jazdy najbezpieczniej jest powciskać hamulec na postoju przed ruszeniem, u mnie to pomaga.
  12. Ze wzrostem temperatury zewnętrznej nie zauwarzyłem "twardnięcia" pedału hamulca. Moze coś poprzymarzało?
  13. Z tą ekologią to też nie tak do końca, CO2 jest gazem cieplarnianym, ale gdy chodzi o ekonomię to rzecz jasna. Kolega kepasa ma słuszną rację zakładaj tam gdzie masz bliżej (i oczywiście w sprawdzonym serwisie), ja założyłem 75km od domu i z każdą pierdoła musiałem śmigać na benzynie.
  14. Emilien jeżeli faktycznie pali tobie 8l/100km benzyny to na gazie może palić w granicach 10-11l/100km, a dzisiaj gaz (na dobrych stacjach) jest dwa razy tańszy niż benzyna. A stwierdzenie, że jeżeli "mało pali benzyny" nie opłaca się montować gazu jest kiepskim argumentem przeciw instalacji - a tak na marginesie mało to pali Fiat 126p a i tak widziałem jednego na LPG (butle miał zamiast tylnego siedzenia). Oczywiście LPG jest kompromisem miedzy ceną paliwa a mocą silnika, a na Polskich dziurawych drogach wydaje mi się, że najlepszym wyborem jest jednak cena a nie moc, której i tak nie ma sensu wykorzystywać bo albo na dziurach pourywasz zawieszenie albo będziesz musiał ostro hamować bo za 300m jest następny semafor z czerwonym światłem.
  15. Ja mam 1,8T i nie żałuję że mam instalację, któregoś razu obliczyłem że na 100km oszczędzam 19,5zł, dla mnie jest to gra warta świeczki. Co prawda ja tylko po mieście jeżdżę, ale po 6 miesiącach instalacja zwróciła się w 45% i są to odcinki nie za długie.
  16. Raczej ocena będzie mało obiektywna, no chyba że ktoś ma dwa auta zagazowane i każde z nich inną instalacją. Ja mam STAG i na niej jeżdżę i jak narazie jest OK a co do BRC nie mam bladego pojęcia bo takiej nigdy nie miałem. Najlepiej zapytać się gazowników, które z nich są najmniej awaryjne. No chyba, że na forum są instalatorzy.
  17. A ja mam 1,8T trasa 8,6-9,5 l/100km miasto zawsze 13,6l/100km. A na to co napisał zibi70 fakt na gazie jeździ lepiej niż na benzynie, ale w "niskim zakresie temp." jak osiągnie 90*C to lipa i samochodzik przysiada - ponoć nie ten zakres pracy dla tego rodzaju paliwa.
  18. A mnie się wydaje, że jeżeli produkt jest dopuszczony do sprzedaży na terenie Uni Europejskiej to musi posiadać wszelkiego rodzaje atesty i aprobaty, więc czy założysz BRC czy STAG to dużej różnicy nie ma. Wszystkie te produkty działają na tej samej zasadzie, najważniejszy w tej "grze" jest montażysta, który zna się na robocie. Ja mam STAG 300 co prawda miałem z początku mały problem ale był on związany ze złym podłaczeniem reduktora, ale po poprawieniu błędu wszyskto teraz jest OK. No i oczywiście trzeba też odpowiednio dobrać części składowe instalacji do moc twojego silnika.
  19. A ja chciałem kupić Passat'a i miałem przez jakiś czas "wyrzuty" sumienia że nie zakupiłem "samochodu dla ludu" i jeszcze na dodatek plułem sobie w brodę, że mam 1,8T . Ale teraz wiem, że następny samochód, który będę miał to na turbinie. Żaden passat.
  20. A nic nie tracisz jezeli pojedziesz zgjagnozować samochód u kogoś innego, a przeczyszczenie wtrysków chyba nie spowoduje utraty gwarancji?
  21. Sam możesz tą lipe wyjeździć starając się dobrze go pogazować następnie wlej z renomowanej stacji, no i możesz we własnym zakresie przeczyścić wtryski benzyną (na którymś z wątków jest dokładnie opisane jak to zrobić, wystarczy że "przekartkujesz" strony od 1 do 5 to napewno znajdziesz). Raczej nowe ustawienia nic nie pomogąm, skoro do tej pory nie dawały rady, lepiej zrobisz jak zmienisz tamtego "kowala" na jakiegoś poważnego mechanika. A tak na marginesie kolega nex podpiął swój wątek o podgrzewaczu, możesz się nad tym też zastanowić - koszt niewielki.
  22. nex ma rację, stawiam na poklejone wtryski gazu. Ja polecam osobiście stacje BP, po jeździe na ich gazie problem z falowaniem i gaśnięciem u mnie ustał i nie musiałem czyścić listwy. W moim przypadku wyjeździłem kiepski gaz zncznie ostrzej jeżdżąc, aby "przepalić" parafinę. Tylko że ja po pierwszych gaśnięciach skontaktowałem się ze swoim gazownikie, czyli praktycznie krótko jeździłem na słabym gazie.
  23. Usłyszałem, że te pierwsze niehamowania mogą być związane ze stylem jazdy, tzn że podczas jazdy po mieście za delikatnie się hamuje i tłoczki nie pracują "w pełnym zakresie swojego ruchu", dodatkowo wilgoć powoduje korozję. Zaproponowano mi żeby raz na jakiś czas ostro przyhamować po to aby "rozgrzać" tarcze i klocki. Hmmm... co koledzy na to?
  24. Ja mam STAG 300-4 po mieście pali mi w granicach 13,6l/100km i mniej nie będzie, bo próbowałem jeździć delikatnie (jazda ekologiczna) biegi wrzucałem w granicach 2000obr/min, ale i też wrzucałem powyżej 3000obr/min i żadna z tych metod nie spowodowała zmniejszenia spalania. Podejrzewam, że spalanie na benzynie jest w granicach 11l/100km, więc uważam że spalanie gazu jest w odpowiedniej proporcji. A na tych ustawieniach dla LPG samochodzik jechał z prędkością 200km/h i jeszcze było miejsce między pedałem gazu a podłogą.
  25. 201ty, wszystko to samo co w rozwinięciu twojego wątka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...