Z tą wymianą całego zawieszenia to mnie mój mechanik powstrzymał, stwierdził "że on może wymienić wszystkie wahacze i mnie skubnąć na kasę za robotę, tylko po co? Skoro pozostałe są dobre, gdzie dodatkowo może się okazać, że jeszcze zrobię kilka tysięcy km na nich".
A to, że wymienisz wszystkie wcale nie musi spowodować, że "zapomnisz" o zawieszeniu na kilkadziesiąt tys. km, bo np. mechanik okaże się partaczem i poskręca zawieszenie, gdy samochód będzie w powietrzu na podnośniku - a nie wierzę, że będziesz siedział kilka godzin i pilnował mechanika czy aby właściwie wykonuje swoją pracę. Wydasz kupę szmalu za zawieszenie i robotę i będziesz zachodził w głowę dlaczego znowu coś puka. Taka "imprezka" trochę kosztuje dlatego trzeba się dobrze zastanowić nad wymianą całego zawieszenia.