Bogumił

Miałem podobnie - jak przełączył się na LPG (40*C) to od razu mi gasł. Okazało się, że miałem wtryski gazowe posklejane mazutem. Wina leżała po stronie słabej jakości gazu - po zmianie stacji i wyjeżdżeniu tamtego badziewia problem znikł. Wtryski "wyczyściły" się same - zrobiłem to co zalecił mi gazownik - wjechałem na autostradę i starałem się utrzymywać jak najwyższe obroty - w moim przypadku odcinek 80km wystarczył.

Samochód działa - należało zaadaptować od nowa kluczyki, okazało się, że komputer "stracił" ustawienia immo. Komputer jest sprawny, licznik nie spalony. Elektryk musiał trzy razy kodować kluczyki, bo za pierwszym razem po zaadaptowaniu kontrolka od immo migała a silnik pracował. Jak wynikało z ustaleń elektryka "kod warsztatu" (chyba tak to się nazywa), który zapisuje się po każdorazowej zmianie w kompie składał się z samych ósemek - albo kupiłem samochód z cofniętym licznikiem i ktoś coś tam pogrzebał, albo po włączeniu HID'ów coś się musiało pokiełbasić.

Właśnie tak ustaliłem z elektrykiem (samochód jest w warsztacie), że HID-y idą won.

Ja mam pytanko trochę podobne, a mianowicie. Wczoraj "zgłupiał" mi immobilaizer i teraz nie jestem w stanie odpalić samochodu - po przekręceniu kluczyka w stacyjce samochód chwilę chodzi i gaśnie. Wczoraj próbowałem kilkanaście razy go odpalić i nic, więc został ściągnięty na parking (był holowany). Dzisiaj próbowałem odpalić go ponownie oczywiście nie załapał, ale zapaliła się kontrolka oleju z sygnałem dźwiękowym. Czy zapalenie się kontrolki mogło być spowodowane próbami odpalenia (czy w takim przypadku silnik kręci "na sucho")? Czy może przyczyną zapalenia się kontrolki było holowanie samochodu?

Wielkie dzięki.

Kupując samochód dostałem w sumie cztery klucze i "breloczek" z jakimiś kodami, ale jeden z tych kodów był w postaci "zdrapki" - po zdrapaniu srebrnej farby pojawiły się cztery liczby. Czy te liczby są jakimś loginem dla immo?

Witam. Tytułem wstępu podam kilka suchych faktów. Założyłem jakiś czas temu Bi-Ksenony HID - sposób podłączenia jest następujący: jest jedna wiązka kabli, do której podpina się dwie przetwornice, następnie podpina się do niej jedną kostkę z lampy, aby uzyskać sterowanie długimi światłami należy jeden dodatkowy kabelek podłączyć do akumulatora. Zaobserwowałem, że czasami kiedy włączę światła wskaźniki i wszystkie kontrolki zapalają się, licznik małych kilometrów się zeruje po chwili wszystko działa (mały licznik wyzerowany). Dzisiaj jadąc załączyłem światła, oczywiście licznik zgłupiał, po zapaleniu się wszystkich kontrolek, zawiesiły się wskaźniki prędkości obrotów dużych km i poziom paliwa, dodatkowo zaczęła migać kontrolka immo ( i rzecz dziwna pierwszy raz zapaliła się kontrolka nie zapiętych pasów - nigdy się nie zapalała). Postanowiłem się zatrzymać i wyłączyć silnik - tak też zrobiłem ale już samochodu nie odpaliłem - kontrolka immo cały czas migała się. Po zdjęciu klem na 30min efekt ten sam - immo odcina zapłon. U mechanika po odczytaniu VAG wyskoczył błąd braku komunikacji z immo, dodam, że próbowałem odpalać samochód ze wszystkich kluczyków jakie miałem (2 normalne, 1 warsztatowy, 1 plastikowy - i nic nie pomogło). Czy można jakoś zakodować immo, lub kluczyki bez VAG'a, tak jak się robi z kasowaniem przeglądów serwisowych? Czy takie zachowanie się komputera (rozświetlanie się kontrolek tak jak przy rozruchu), przy zapalaniu świateł (HID) może być spowodowane słabym akumulatorem?

"Przecież z turbo trzeba umieć jeździć....." - ale argument. Ludzie budują wieżowce ponad 500metrowej wysokości a my Polacy mamy trudności z "nauką jeżdżenia" uturbionymi samochodami. Jeśli ktoś opanował naukę czytania to opanuje jazdę z turbo - tak myślę

w roczniku do 1999r przy silniku 1,8 5-cio zaworowy wymiana rozrządu co 120 000km.

"Tylko trzymasz hamulec" - niby nic. Moim poprzednim samochodem była mazda 323 posiadająca stary akumulator i kiedy stałem na światłach (bieg jałowy,ale swoją drogą było słabe ładowanie) wystarczyło, że zacząłem kilkukrotnie wciskać pedał hamulca i to wystarczyło aby zgasić silnik. Niby nic tylko kilka razy wciskałem hamulec. A ze wspomaganiem jest podobnie jak kręcisz w miejscu to jest widoczny spadek na obrotomierzu, bo zaczyna pracować pompa.

Ja miałem podobnie - instalator zwiększył ciśnienie przełączania. Za bardzo nie pamiętam jak było u mnie z błędami - ale chyba jak wyłączyłem silnik to błędy się kasowały, dopiero instalator odczytał błędy, kiedy instalacja przełączyła się na bp ale nie został wyłączony silnik.[br]Dopisany: 08 Listopad 2010, 17:25_________________________________________________Ja mam STAG300.

Argumentowanie tym "że element mechaniczny jakim jest turbina" może się popsuć jakoś do mnie nie przemawia - następnym razem też kupię samochodu z doładowaniem. Załóżmy przez chwilę, że faktycznie turbiny się tak szybko sypią - to uważasz, że koncerny samochodowe nadal by produkowały (od kilkunastu lat) samochody z turbinami? dj_bobo takie samo pytanie jakie zadałeś na końcu tyczy się też Ciebie.

A jaki wlewa się olej do wspomagania (minerał, syntetyk)?

No ładne cacko - tylko pozazdrościć ;(

Ale dlaczego? Przecież nikt nie rusz gałek to po kiego grzyba jechać na zbieżność? Eeee... coś mi się nie wydaje.

Bezpośredni wtrysk paliwa - wtryskiwacze "umieszczone" bezpośrednio w komorze spalania. W przypadku tego układu i przy zastosowaniu zwykłej sekwencji bardzo szybko polecą wtryski benzynowe ("zapieką się" - dlatego w tych niby nowych układach instalacji gazowej stosuje się podawania benzyny na wtrysk benzynowy w ilości około do (chyba) 15% w stosunku do ilości wtryskiwanego gazu).[br]Dopisany: 02 Listopad 2010, 19:40_________________________________________________Podawanie benzyny w celu schładzania wtrysków benzynowych.

Gdy chodzi o uszczelnienie to ja bym zastosował "uszczelniacz dekarski" na bazie bitumów (Shell robi takie cuda) natomiast uszczelniaczy na bazie silikonu bym nie stosował bo mają w składzie kwas octowy - szkoda blachy.

Nie dodałem, że zestaw nie zakłóca mi radia, jedynie co to czasami "wariuje" mi licznik. Faktycznie zestaw nie był "dedykowany pod markę" i kosztował 300zł - ale czy jest możliwość nie zmieniając zestawu na pozbycie się tych "czasowych" niedogodności?

Panowie czasami jak załączam swoje nowe HID'y to licznik ma tendencję do zawieszania się - to znaczy zapalają się na chwilę (i później gasną) wszystkie kontrolki i zeruje się licznik dziennych kilometrów. Tylko jest małe ale czasami jak zapalę światła podczas jazdy to nic się nie dzieje, ale kiedy zapalę na wolnych obrotach (bez dogazowania) to powstanie ten sam efekt tylko, że później nie zgaśnie imo i nie działają wskaźniki obrotów i prędkości. Sprawdziłem spadek napięcia podczas odpalania świateł przy włączonym silniku to jest rzędu około 0,5V, mam akumulator 70Ah ale jest on leciwy i chyba stracił swoją pierwotną pojemność. Moje pytanie jest takie: czy są jakieś urządzenia, które by niwelowały powstawanie w/w efektów przy włączaniu świateł? Przetwornice w moim zestawie są cyfrowe nie analogowe umieściłem je: jedną przy pompie wspomagania, drugą przy filtrze powietrza, więc do komputera jest "znaczna odległość".

Ja jak wjeżdżałem na nierówny teren, lub gdy ostro hamowałem przy dojeżdżaniu do świateł słyszałem jakby ktoś młotkiem walił w konstrukcję samochodu. Szarpaki nic nie wykazały, ale jak podjechałem do mechanika to człowiek wziął brechę i zaczął sprawdzać luzy na tulejach metalowo-gumowych na dolnych wahaczach. Okazało się, że miałem niewielki luz ( brechą można było zrobić delikatny ruch przegubem), więc wymieniłem jeden wadliwy wahacz i problem się rozwiązał. Ja stawiam na wybitą tuleję w bananie.

Ja wymieniałem górny wahacz i dolny i żadnej zbieżności nie ustawiałem - jeżeli nie ruszysz gałek to po co ustawiać zbieżność?

kolego z pietrzykowic ja zadałem kilka dodatkowych pytań - nie miałem na celu naśmiewania się z ciebie więc nie ma powodu się tutaj jeżyć. twoje zapytanie jest mało konkretne - nikt nie jeździł twoim samochodem.

Skoro odpalasz na benzynie i na benzynie są problemy jak piszesz "odpala za 2-3 razem" to nie szukaj przyczyn w instalacji LPG. Elektrozawór nie ma nic do odpalania na bp. Tak na marginesie nawet na sekwencji możesz odpalić z gazu. Sprawdzałeś akumulator i ładowanie alternatora?[br]Dopisany: 27 Październik 2010, 18:49_________________________________________________A podpiąłeś VAG?

Czy z Twojego wątku mamy wnioskować, że odpalasz samochód od razu na LPG? Silnik się nie rozgrzewa na benzynie?

Fakt ceny są różne, ja za swoją dałem 19tyś.