Skocz do zawartości

winczako

Pasjonat
  • Postów

    87
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez winczako

  1. Dzięki za spot panowie ) .. kurna jak tam ślisko na parkingu
  2. chyba najwyzsze pietro plazy - tam raczej zawsze jest pustawo. ;)Artur, Jedras, przybywajcie ps. sniegu coś napruszy, moze slizgawka bedzie?
  3. w piatek się tez przymierzam do przybycia ) Postaram się
  4. winczako

    dziwna sprawa, stuk

    raczej to nie ten problem co opisywany... Rano, od razu po ruszeniu (powiedzmy pierwsze kilkaset metrów), nie trzeba powodować dużych naprężęń żeby go wywołać. Po dodaniu gazu tego dzwięku nie ma. Tylko przy odpuszczeniu.
  5. winczako

    dziwna sprawa, stuk

    Heja. Pojawił mi się dziwny stuk. Otóż TYLKO kiedy samochód jest zimny, przez pierwsze kilka minut jazdy, najbardziej na niskich biegach, po nagłym odpuszczeniu gazu występuje pojedynczy stuk (gdzies jakby z okolicy lewego przodu). Najmocniej slyszalny na jedynce pewnie dlatego ze przy zimnym silniku stawia ona po odpuszczeniu gazu największy opór. Wzmaga się to też na odpuszczonym gazie (ale nie na luzie) przejezdzając lewym przednim kołem przez spore nierówności. Stuk jest mocny, jakby coś przeskoczyło -metal o metal. Wraz z rozgrzewaniem samochodu te pojedyncze stuki zanikają. Wracają gdy samochod jest ponownie zimny. Nie wzmaga się na skręconych kołach. Samochod jezdzi normalnie.. Macie pomysł? Mechanik podokręcał wszystko mocno, a dalej jest to samo. Luzów w zawieszeniu raczej nie ma. wtf...
  6. dziekówa. c**j d*pa liści kupa, opony pirelli p-zero 235/40/18 ZR 95Y 4x kupione.
  7. aaaaaaaaaaaaaaa jjjjjjooooooo, przeciez Ty masz tipa..... sorrry . Jesli glowice nie byly robione, to jak juz masz motor zwalony to nie ma co sie specjalnie zastanawiac moim zdaniem. Sama robocizna przy tej zabawie to kuuuuupa kasy, wiec glowice tylko troche podniosa cene, a wrazenia z jazdy beda lepsze!. Sam rozrzad zadnej poprawy w trakcie jazdy nie da. A nie wiem czy chcesz wywalic tyle kasy i nie czuc zadnej roznicy oprocz braku grzechotu czesci JHM sa nieosiagalne nie tylko w polscie ale w europie. ---------- Post dopisany at 20:02 ---------- Poprzedni post napisany at 19:45 ---------- wywal tez przednie katy i odsun sondy . To kilka zł kosztuje, a jeszcze zee stówkę Ci zwroca za katy )
  8. no to ladnie... wspolczuje . Nie regeneruj sprzegla. Wymien tez dwumas, po co robic to za kilka m-cy?!. Regeneruj głowice (wymien uszczelniacze i zrób generalne czyszczenie + planowanie. Wyczysc sobie przy okaazji przepustnice, kolektor dolotowy i przepływkę. Szkoda ze nie zamowiles ze mna tej uszczelki z JHM jak pytalem
  9. szerokiej!!! . Zabierzcie ze soba karchera coby spłukać autka zaraz po zajechaniu .
  10. jest pare osób, które mają zdecysowanie większą
  11. dev biorę!! streetrace bylo nielatwo . Ale ja syzbko biegam.
  12. Nie ma co zazdrościć.......pakuj się....miejsca są .....ja też miałem armagedon z dwoma grafikami by je pogodzić ..........jak wrócę to 3 dyżurki pójdą od szlagu Naprawdę, chciałbym... ale muszę żonie auto kupić, a ostatnio eSa pociągnęła sporo, więc trzeba popracować Swoją drogą nie macie jakiegoś kontaktu na zadbaną Atrójkę?
  13. Zazdroszcze wam Panowie .....
  14. To bardziej złożona kwestia, ale pomiar zdecydowanie nie jest tak dokładny jak racelogic. Robota raczej półdruciana, ale staram sie to robic dokladnie. Swego czasu sprawdzalem w vagu przy ok 6950rpm jest 100km/h. Porównałem to ze wskazaniami gpsu (dwoma różnymi) na tych oponach - miejsce wskazówki w zasadzie sie pokrywa i jest odrobinę wychylone powyzej 100, a obroty ciut ponizej 7000rpm (manualna skrzynia). Przy wskazówce idealnie na 100km/h gps waha się między 98 a 99km/h. Nagrywane w jakość HD i co wazniejsze 60fps. Liczone w programie pokazującym czasy co do jednej klatki. Start zanim wskazówka drgnie, do osiągnięcia tego momentu tuż powyżej podziałki 100km/h - staram się raczej zawyżyć w obliczeniach o kilka/kilkanaście klatek, niż sciągać w dół.. Myślę, że to takie zdecydowanie bardziej miarodajne niż kalkulator, ale do profesjonalnego sprzętu to się ma jak gówno do wiatraka. Natomiast widze ze samochod jedzie bardzo dobrze i smiem twierdzić, że w przypadku RL i braku trzymania ciężkiego aparatu w jednym ręku zasłaniającego zegary, czasy będą zblizone do 5,3... a moze lepiej. Spojrzcie chociaz na rzeczy ktore wiszą w necie... roznica rzuca sie na pierwszy rzut oka, a liczac nawet bardzo grubo, wiekszosc czasow 0-200 w przypadku niemodyfikowanych eSek waha się w granicach 19-22sek. Nie mówie o proturbo, jhm all motor itp Ot taki wywodzik
  15. bedziesz zrzucał silnik?/
  16. dzieki chlopaki !!! Jędrek, a na marzec to ta ostatnia może być? w końcu śniegu jest w pip . ps. skrzynka podczyszczona
  17. znam, polecam. najlepsza firma przynajmniej w toruniu. robilem u nich astre , a teraz odsuwalem sondy w eSce.
  18. Moja żona w eSce (okazuje się, że taki mały diabełek też w niej siedzi ) No i jedna fota ze mną za sterami : Uploaded with ImageShack.us
  19. Jasne ! . Na suchym przy mocnym starcie zostawia ślad (a w zasadzie 4 slady) prawie całej jedynki. Tym bardziej zarzucając bokiem. -->
  20. suma adekwatna do prestiżu fury . Żona mi prawie jaja ukręciła jak ją w końcu wyjawiłem . Jeszcze poczujesz co to znaczy eSa w rodzinie. Oleju zaczal brac juz duzo. Przy butowaniu 1l/800km.... Niby na amerykanskich forach jest pisza, ze 1l/1500km bierze większosci uzytkownikom oraz zwieksza zuzycie w trasach powyżej 400km. jak zrobie ładne to pewnie dam, te są niespecjalne... łoooooszalałeś ? Na lpg staram się go nie katować. Od 2 biegu powyżej 5500 przy gazie w podłodze zaczyna mu się robić odrobinę ubogo - nie jakoś dramatycznie, ale jednak. Przy "normalnym" traktowaniu gazu, nawet przy 6500rpm nie jest ubogo, ale to przy normalnej jezdzie w trasie. Pewnie w koncu jak bede go hamowal, to sprawdze tez na gazie. .
  21. Wynik zblizone do S5, co by się zresztą zgadzalo, bo juz kiedys wczesniej pisalem, ze spiąłem się z S5 swego czasu . ps. pokochałem go na nowo jak przestał brać olej , chociaz zapobiegawczo kankę wożę w bagażniku ps2. po odsunięciu sond check jeszcze nie wyskoczył mimo deCat 270km/h lekkim ch***em leci załadowany po pachy, z 3 osobami, nartami i zapasem alkoholu włącznie.
  22. Niestety nie udało się strzelić fot na wyjezdzie... .. brak czasu i weny. Takie tylko od niechcenia ostatniego dnia, żeby nie było że samolotem poleciałem . Za to jest filmik 0-200 . Co prawda było odrobinę pod górkę... No i z lustrzanką w ręku, nie widząc zegarów, to się przeciętnie nagrywa. Zmiany biegów zbyt długie i nie wszystkie trafione w "odpowiednim" miejscu . Najlepszym tego potwierdzeniem są rozbieżności w pomiarach 0-200. 60-200. Jadąc bez tego wielkiego gó...a w jednej ręce mam wrazenie, ze jest jeszcze odrobinę lepiej. Do tego 3/4 baku, wiec jakies 45l wachy - w koncu kazdy kg wazny Były 3 próby. W jednej udalo się uzyskać 0-100 w 5,16 sek, co jest swietnym wynikiem jak na ten motor . I. 0-60 -->2,52 sek 0-100 -->5,32 sek 0-200 -->17,68 sek 60-200 -->15,16 sek II. 0-60 -->2,26 sek 0-100 -->5,24 sek 0-200 --->18,04 sek 60-200 ---->15,78 sek Lepiej się ogląda w HD, więc zmieniajcie jakość! Zostawia teraz pięęęęękne 4 ślady (tą fotę proponuję powiększyć )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...