Przemyślałem to wszystko jeszcze raz i obstawiam źle ustawiony rozrząd na pompie, wydaje mi się że podczas montażu źle zablokowałeś koło od pompy. Ustaw wszystko jeszcze raz na znaki, koło od pompy ustaw tak żeby regulacja była jak najbliżej środka, po zrzuceniu paska ściąg koło od wałka rozrządu żeby było luźno, koło od pompy nie blokujesz, tylko ten pierścień wraz z wałkiem za nim do którego przykręcasz koło, dokładnie na godzinie 12, po zablokowaniu koło nie powinno dać się ani trochę obrócić w prawo, ani w lewo.
Jeżeli dobrze pamiętam powinien to być szczyt fali, czyli kręcąc w lewo koło powinno przeskakiwać w lewo, a w prawo powinno ciągnąć w dalej w prawo.
Napisz czy aby na pewno tak wszystko składałeś do kupy. Bo pompę można zablokować w wielu pozycjach, ale tylko jedna jest właściwa, czyli taka w którym blokada wchodzi przez fasolkę pomiędzy dwoma gdzie wkręca się śruby, przechodzi przez wycięcie w tym pierścieniu za kołem, a później w otwór w korpusie pompy i bardzo ciasno wchodzi, trzeba naciągać koło trochę w lewo a zaraz w prawo żeby blokada weszła do końca.