100-200 daje rzeczywiście pogląd na możliwości samochodu, ale z drugiej strony 50-150, jest jednak częściej wykorzystywane, niż 100-200. Przynajmniej przeze mnie. Na normalnych drogach raczej nie zdarza mi się jeździć więcej niż 160km/h. 100-200 to już takie typowo autostradowe (przynajmniej dla mnie).
I tak jeszcze przypomnę, żeby nikt nie miał złudzeń, jeśli nie zauważył w podpisie, że moje 3.0TDI, jest też zmodzone. Niestety nie wiem dokładnie na ile, bo nie hamowałem, ale podobno na jakieś 270KM. Więc te czasy które mam, nie przypisujcie dla seryjnego 3.0TDI.