Trezor

Jakieś firmówki? Tia, ... alu HBM 20mm http://allegro.pl/item977967587_dystanse_ze_srubami_audi_5x100_i_5x112_20mm.html To jak kupisz i założysz, to pochwal się. Ja zastanawiam się nad dystansami 10mm, bo mam ET43.

Jakieś firmówki?

Dzięki za info. Fajnie to wygląda.

Ta dokładka pod zderzakiem to właśnie ABT? Świetnie wygląda. Możesz powiedzieć ile za nie dałeś i gdzie?

Jak byłem robić swój, to Mirass mówił, że zapisy do końca miesiąca, więc jeszcze jutro masz szansę.

BBSy bardzo ładnie wyglądają i na pewno jest ich mniej. Ale RS4 mi się bardziej podobają mimo, że ich całkiem sporo. Sporo na forum, bo na ulicach wcale aż tak dużo ich nie widać.

Nie, nie będzie. Ale moim zdaniem lepiej wygląda felga 8 cali. Nie będzie tarła. Sam zastanawiam się nad dystansami, żeby uzyskać ET 33-35mm. Ale nigdy nie miałem dystansów i jakoś mam opory.

Jak go widziałem w zeszłym tygodniu na żywo, to wyglądał super. Ale na tych felgach... rewelacja. A'propos felg: nie wystają Ci poza błotnik?

Zakazów nie ma. Ale podobno to ryzykowne dla skrzyni.

Nieeee... chodziło o 470

Niesamowity wynik. Ciekawe ile z tego dało wycięcie DPFa.

Jak już napisałem w innym wątku, w moim przypadku trudno o obiektywne wykresy, itp. Mam tipa, więc hamowania brak. Ale subiektywne wrażenia z jazdy są zaje... Ewidentnie czuć wypłaszczenie i wydłużenie momentu. Teraz samochód przestaje jechać dopiero w okolicach 4400 obr/min. A nie jak wcześniej 4100. No i od zera zaczyna zwijać asfalt. Sprawność silnika została wyraźnie poprawiona, ale na pewno nie jest to program agresywny. Jakieś 265-270KM i 480Nm. Delikates wpływający na przyjemność z jazdy. Do Patroxa mu daleko, ale i ja jestem zadowolony. Wrażenia z jazdy są super. Najważniejsze, że nie zdycha już dochodząc do czerwonego pola. No i okazało (co mnie bardzo cieszy), że stan wtrysków jest bez najmniejszych zastrzeżeń. Co do felg, to mimo, że to dość popularna felga, to i tak bardzo mi się podoba i nie miałem wątpliwości, że ją chcę.

Wiosna już się zaczyna, nowe "kapcie" założone, więc szybka sesyjka w trasie. Trochę brudny, ale trudno. Więcej na pierwszej stronie.

No to pięknie. Kolejny udany wirusik.

No to pochwal się przynajmniej co tam u Ciebie wyszło?

Wystarczy zadzwonić i się dowiesz. Ale sądzę, że się biorą.

A nie wymieniałeś czasem wtrysków? Może po podmiance kompa trzeba by skalibrować. Nie wiem jak komp oblicza spalanie ale jak po czasie otwarcia wtrysku to wskazania raczej nie będą rzeczywiste. Nie, wtryski nie były wymieniane. Na szczęście podają wzorcowo i nie trzeba nawet myśleć o wymianie. Jasne, że jest to wartość orientacyjna, ale równie dobrze, jak zaniżyć, mógł zawyżyć. Nie przywiązuję się bardzo do tej wartości, ot ciekawostka. Ale kiedy w baku robi się sucho, a do stacji paliw daleko, to trzeba jechać 70-80km/h.

dobrze że 3,5 nie wskazał hehehe w zyciu nie uwierze w takie spal;anie w z takim silnikiem, coś CI komp pewnie szwankuje :gwizdanie: Sam nie byłem w stanie w nie uwierzyć, ale nie mam powodu mu nie wierzyć, skoro do tej pory nie robił jakiś dużych pomyłek. Warunki jazdy były nienaturalne i nie mam zamiaru przekonywać, że takie spalanie to norma, podałem je raczej jako ciekawostkę. Prawdziwe spalanie, wyliczone ze wszystkich tankowań, jest z boku. Na dzień dzisiejszy jest to 9.61, i nie zbliża się raczej do 5.5 litra.

Jak mierzyłem na serii 1BE to mi wychodziło od podłoża do szczeliny łączącej próg z tylnym błotnikiem 32,5 cm. A przód może pamiętasz?[br]Dopisany: 19 Marzec 2010, 15:06_________________________________________________ Dzisiaj mogę przyznać Ci rację.

No to dzisiaj ja się pochwalę rekordowo niskim spalaniem. Na trasie 77km, niestety zakorkowanej (prędkości 50-80km/h), z wyprzedzaniami do 110-120km/h, komputer wskazał 5,5l/100km Byłem w szoku, bo jeszcze nie widziałem liczby mniejszej od 6l/100km w tym samochodzie. Dodam tylko że samochód to A4 3.0TDI fabrycznie 233KM, wczoraj zawirusowany przez Mirassa.

Trezor - to Ci mirass dopierdziulił koników :polew: Czyli ogólnie banan chyba jest na twarzy po zabiegu i o to chodziło Wrażenia z jazdy są super. Najważniejsze, że nie zdycha już dochodząc do czerwonego pola. Jeszcze nie zdążyłem przetestować go na trasie, ale kilka prób pokazuje, że jest rewelacyjnie. No i okazało, że stan wtrysków jest bez najmniejszych zastrzeżeń.

W moim przypadku trudno o obiektywne wykresy, itp. Mam tipa, więc hamowania brak. Ale subiektywne wrażenia z jazdy są zaje... Ewidentnie czuć wypłaszczenie i wydłużenie momentu. Teraz samochód przestaje jechać dopiero w okolicach 4400 obr/min. A nie jak wcześniej 4100. No i od zera zaczyna zwijać asfalt. Sprawność silnika została wyraźnie poprawiona, ale na pewno nie jest to program agresywny. Jakieś 265-270KM i 480Nm. Delikates wpływający na przyjemność z jazdy.

Zrobione. Dzięki Mirass.

W środę (24 kwietnia) - pojutrze. A ja mam traumę, że pojadę i zanim coś zrobią, to się okaże, że coś jest nie tak i będę musiał coś naprawiać. Cholera mogłem się umówić na wtorek A tak poważnie, to jakoś cudów nie oczekuję i mam dziwną traumę, że zrobię soft i różnicy nie poczuję to by dopiero kibel był Ale lepiej jak się człowiek nie napala, to efekt jest bardziej odpowiedni :>

W środę (24 kwietnia) - pojutrze.