soolek

Być może idzie do Ciebie polecony. Poczekaj kilka dni i ... pogoń ich.

Ktoś chyba grzebał przy tym liczniku i pewnie go źle złożył. 0000 i jedno 0 migające - ustawiasz sobie przebieg to następnego przeglądu (wciska się jakąś kombinację pokręteł od zegarka, licznika i stacyjki - robiłem to pare razy, ale tej kombinacji nie odkryłem). Powinno znikać po wyłączeniu zapłonu. Jeżeli po włączeniu się zawsze pojawia, to może jest coś źlę połączone w liczniku i po włączeniu zapłony automatycznie się ta funkcja wywołuje. Rozbież ten licznik raz jeszcze i złóż go dokładnie. Jak sam nie umiesz, to złap może jakiegoś gościa od cofania liczników

Pietro, jeżeli jedynym Twoim problemem jest wjazd na podwórko, to ... zmien wjazd na podwórko Powaga. Ja miałem standard zawias (teraz mam -35 + żółte amorki), czyli wyższy od Ciebie i ... Jeżeli przyzwyczaiłeś się już do prowadzenia swojego samochodu, to po podniesieniu dostaniesz choroby lokomocyjnej. Wiadomo, dziury bardziej się czuje, ale prowadzenie w zakrętach jest niebo a ziemia. Przy zmianie sprężyn będziesz musiał też zmienić amorki, bo są "przyzwyczajone" do tej wysokości i po jej zmianie pewnią szybką odmówią współpracy (parę km już pewnie mają przejechane). PS Sprężynki standardowe mam jeszcze, więc jak będziesz nadal chciał podnosić swoje OOOO, to daj znać, może się ich pozbędę za nieduże pieniądze.

Pewności nie ma, ale jak byś był na miejscu "tej" koleżanki, to tak łatwo i szybko byś odpuścił? Wątpię. Proponuję spróbować - zobaczycie reakcję sprzedającego i po niej może się da poznać, czy coś kręci, czy nie.

Nie wiem, czy jest taka opcja (zawsze można zrobić po zakupie), ale ja bym zrobił coś mieszanego. Jakaś szarość, brąż, kawa + czerń. Czerwone fajne, ale tylko jak się widzi u kogoś - tak mi się zdaje.

Mały OT Słowotok działu technicznego - interia.pl

Chyba najpierw trzebaby było nając rzeczoznawcę, który stwierdzi co było przyczyną odpadnięcia koła i czy była to wada ukryta - na umowie pewnie jest zapis, że stan samochodu jest znany nabywcy. Potem droga sądowa. Ewentualnie możesz na początek wziąć jakąś poważnie wyglądającą osobę, udać się do sprzedawcy i zarządać zwrotu pieniędzy!!! Spróbuj postraszyć, że Policja prowadzi dochodzenie, były osoby ranne.

A jak ja miałbym tym niby jeździć Gdzie KOŁA ???

Ładna No to teraz powinieneś standardowo: 17' - 18' gleba lampy zespolone na przód kiera S-Line ...i jeszcze Jakieś zmiany planujesz oprócz szybek?

Przecież to tylko 1 KOŃ rocznie ubywał - taka strata to nie strata Gratulejszon

Jeżeli zadaniem tego samochodu ma być rzucanie się w oczy to: - czerwony lub biały. Niebieski niech pozostanie dla Subaru. Srebrny za bardzo oklepany, jak dla mnie (poza tym fotki mi się nie wyświetlają). Fajnym pomysłem może być Szary - taki cichociemny. Jak bym postawił jednak na czarny - chyba, nie będziesz jeździł różowym, żeby żonie się postawić Czarny tylko z tzw. "black line" czy jakoś tak, czyli czarny grill, czarne lusterka, brak oznaczeń i ciemne (niekoniecznie czarne) alufelgi - to dopiero może być KOX

Zdrówko Wasze w gardło Nasze

Zawias poszedł w dół - teraz tylko czas na 17'

Tak jak obiecałem: TUTAJ mój Avancior na starej i nowej zawieszce.

Najgorsza to by była strata TT Joke, of course

Poza tym panom "fachowcom" czasami brakuje dokładności. Znajdź może zakład, w którym wyważają koła na samochodzie - to jest podobno 100% skuteczne. Istnieje też możliwość, że któraś opona jest nierówno zużyta, albo ma jakiegoś bąbla. Co do obniżania - polecam. Sam ostatnio założyłem sprężynki Lowtec -35/-35. Wczoraj dołożyłem amorki MTS - żółte, skok skrócony o 25mm. REWELKA jak na razie. Pod krawężniki nadal wjeżdżam, ale wolniej. Dołki czuć bardziej, ale się nie przechyla. Co ważne dla Ciebie, to tylne amorki mają regulację wysokości. Ja ustawiłem prawie najwyżej i dupka siedzi trochę wyżej niż przód na pusto - tak mi się przynajmniej wydaje, więc jak dałbyś na max. do góry, to będzie wizualnie wyżej niż przód, ale w granicach rozsądku. Jak umyję furkę to strzelę fotki i dam linka do mojego auta, wtedy zobaczysz różnice.

Ja takie Gallardo widzę prawie codziennie koło domu (Białołęka koło TT). Pierwotnie było pomarańczone z czarnym dachem i czarną pokrywą silnika, ale poszło pod pędzel i teraz jest właśnie białe z czarnym dachem i czarną pokrywą silnika, a na pokrywie silnika...wielkie zdjęcie jakiejś laseczki w bikini Furka naprawdę kox - jak mi się uda kiedyś ją złapać na fotkę, to wrzucę tutaj.

Jak ma być ekonomiczny to: A3 w TDI. Inne samochody też fajne, ale Audi to Audi - chyba nie trzeba mówić. Ja osobiście ciułam teraz kase na RAV4 D4D dla żonki. Wysoki, więc wszystko widać. Nie za duży i napęd na 4 kółka - będzie służył także jako samochód rodzinny, czyli w dalsze podróże, bo następny mój zakup to S4 lub S6, więc mało ekonomicznie :>

W W-wie krzyknęli mi 100/1 szt - tak jak za wymianę amorka.

Widzę, że tuskootumaniacz wciąż działa, polsatowskotevaenowska retoryka też,zacznij chłopie sam myśleć, na podstawie krytycznie ocenianych wydarzeń i faktów, bo jeszcze Tobie wmówią, że Jaruzelski jest bohaterem narodowym, a Piłsudski był zdrajcą...ech taktuś, a może to jest jednak jego właśne zdanie? Ja mam takie samo, tylko jeszcze dodatkowo bym parę groszy uciułął i razem z tymi szkodnikami wysłał jeszcze tego jednego.

Takie rzeczy to już Ci pisałem, gdzie się robi. Sprężyny są projektowane pod konkretne obciążenie, ugięcie itd - każda taka ingerencja wpływa na zaburzenie ich planowanego działania i...samochód ci się będzie prowadził do d...

Cholera, i ja się chyba zmobilizuje i wkońcu wpadnę na spota jak taka akcja się szykuję (Tym bardziej, że potem szwagier może mi wypominać przy flaszce, że ich było więcej )

Amorki MTSa już mam w bagażniku - jutro montaż, więc na własnej skórze przekonam się, czy był to dobry wybór. A mam nadzieję, że tak

To taka jeszcze jedna rada. Skoro chcesz -20 na tył, to musisz szukać ori, więc pewnie będzie musiał kupić używany komplet. Założ go, zanim zakupisz -30 na przód, bo może to wyglądać dobrze i niepotrzebnie możesz wydać następnę pieniądze.

Nawet nie myśl o czymś takim - coś takiego stosuje się przy tzw. "wieś tuningu". Jeżeli koniecznie chcesz mieć przód zauważalnie niżej, to kup -30 Weitec na przód i -20 ori na tył lub zestaw Lowtec -35/-30. Panowie, nex i lcslooney, wszystko zależy jak się podchodzi do samochodu. Jednemu służy tylko do przemieszczania się z punktu A do punktu B, dlaltego ma w d... bierzące serwisowanie samochodu, syf w środku itd itp. Drugi kupuje samochód ponad swoje możliwości, aby się tylko pokazać sąsiadom. Ale są też ludzie, którzy poprostu dobrze się czują, jeśli patrzą na swój samochód i wygląda on dokładnie tak jak sobie to wymarzyli - jeden zakłada mnóstwo spoilerów i płytę CD, inny robi chipa i utwardza zawieszenia. Wszystko zależy od charakteru człowieka, jego upodobań, gustu, wyczucia smaku i dopóki wszyscy nie będą klonem jednego człowieka, to każdy będzie miał inne potrzeby i inne powody swoich działań. Mój Avant jest bardzo pospolity i taki ma prawie zostać - nie będzie w nim chromów, czarnych szyb, czy głośnego wydechu, bo to już jest dla mnie za dużo (ale dla mnie). Natomiast po zrobieniu gleby o wiele przyjemniej mi się na niego patrzy - wcześniej wyglądął jak allroad, ale brakowało mu allroadowych listew i wysokich opon - czyli wg. mnie zawieszenie nie pasowało to wyglądu samochodu. Pomijając wygląd znacznie poprawiło się prowadzenie (przy samych sprężynach, a zaraz będą i amorki) - dla mnie np. najważniejsze jest dobre prowadzenie się - nie lubię jak samochód buja się. Dostaję po prostu choroby morskiej. A to, że trzeba bardziej uważać na drodze na dziury, krawężniki itp - ja akurat zawsze uważam, bo staram się szanować swój samochód - tak dla własnego dobrego samopoczucia. Tak samo jak z samochodem jest z mieszkaniem, telefonem, ubraniem, fruzurą - jeden dobrze czuje się w skromnym ubraniu, inny lubi się wyróżniać i ... to wszystko.