soolek

Tel. 505 583 800 lub 664 092 743 - wymieniają pod domem. Sam wymieniałem przednią w wakacje i wszystko cacy - ceny bardzo przyzwoite.

Jeżeli dobrze wpisałeś daty zakupu (2006) i daty sprzedaży (2007) - to niech Cię cmokną Przez 2,5 roku nie mogli Ci przypomnieć? Przecież to conajmniej dwie roczne polisy??? Skoro przez 2,5 nie potrafili Ci wysłać przypomnienia, to znaczy że mają burdel w papierach. Skoro mają burdel w papierach, to znaczy że zgubili Twoje wypowiedzenie , które im wysłałeś (zgubiłeś gdzieś potwierdzenie nadania, ale dziwnym trafem masz swoją kopię pisma z dn. ..., że wypowiadasz umowę ... - tutaj pojawią się problem w brakiem numeru polisy, ale możesz powołać się tylko na numer rejestracyjny samochodu i dotychczasowego właściela - po numerze samochodu znajdą numer polisy). Powiedz, że znalazłeś kopię wypowiedzenia u siebie, proś z kierownikiem, a najlepiej odwal pismo, że w dn. takim i takim wysłana została rezygnacja, na dowód czego załączasz jej kopię. Możesz też trochę postraszyć kierownika mediami albo (nie pamiętam jak się nazywam nadzór nad firmami ubepieczeniowymi) - jak to mogą nie mieć wpływu za dwie polisy z dwój kolejnych lat i nic z tym nie zrobić - żądaj wyciągnięcia konsekwencji od osoby, która tego nie dopilnowała itd... Jeżeli to się nie uda, to możesz dociekać jak została przedłużona umowa na kolejny rok do polisy, która nie została opłacona przez rok poprzedni? Wydaję mi się, że jak się postawisz i będziesz twardo rozmawiał z jakąś kompetentną osobą, to na odwal Ci odpuszczą. Spróbuj przerzucić na nich winę, bo też ją ponoszą. Najlepiej załatwiaj wszystko na piśmie (np. mailem). Generalnie jest tak, że zawsze chcą Cię ud***ć na dzień dobry, ale jak trafią na twardą osobę, to rura im trochę mięknie. Pochwal się, czy coś wskórałeś.

Baran, byłeś już w tym Urzędzie? Wyjaśniłeś? Jeśli nie, to sprawdź w Wydziale Komunikacji, czy wymagają teraz i czy wymagali dwa lata temu. Jeśli wymagali, to poproś aby sprawdzili, czy w mają ten Twój dowód wpłaty. Tylko chyba będziesz musiał jakąś Panią podejść dobrze, bo inaczej to marne szanse, że coś takiego sprawdzą.

Tu masz wynalzki z paskiem LED takich to jeszcze nie było na forum Jak by nie były to ringi i były bardziej podobne do org Valeo to i ja bym sobie takie założył :gwizdanie: Za mało diód i dlatego efekt jest popeliniarski. U DeeJay'a diody są gęściej i od razy efekt lepszy.

Niestety, ale zgadzam się z freon'em. Brawo za zapał i wkład pracy, ale wyglądu Twojego samochodu to udanych był nie zaliczył - przód gryzie się z resztą nadwozia, to nie ta stylistyka. Diody - tutaj muszę przyznać, że to chyba pierwsze dorobione diody, które dobrze wyglądają Cały efekt robi właśnie ich duża ilość, czyli tworzą świecący pasek. Mimo, że nie jestem miłośnikiem takich modów, to sam bym sobie zapodał do B5 pasek w dolnej części reflektora - w RS6 wygląda to supezaje...

MARZENIA.... ... niestety Zbyt piękne, by mogło być prawdziwe...[br]Dopisany: 25 Styczeń 2009, 21:53_________________________________________________

U mnie np. jest 530/510 - jeśli założę 530 na lewą stronę to będzie za dużo (510 dochodzi prawie do końca szyby). A najprościej będzie zdjąć dwa pióra i porównać ze sobą - polecam Championa (u mnie się sprawdził, ale różnie to bywa - jest osobny wątek o wycieraczach).

Obie propozycje odpadają wg. mnie - nie róbcie z A4 wiochy. Dokładając tu dokładkę, tu prożek, tu loteczkę = Calibra/M3 itp. To wygląda lipnie, bo widać ewidentnie, że jest to dokładka - coś tam sobie doklejone na odpierd... Przecież to psuje całą linię w Audi -> B7 jest obłe. Brak kantów i ostrych kątów, a tu nagle powstaje próg na zderzaku od dokładki - to się kupy nie trzyma. Ponadto w zderzaku bazowym masz wlot powietrza (przy halogenach) podzielony już na dwie części i jeszcze w dokładce kolejny wlot i to wykończony jeszcze jakąś siatką, która nigdzie indziej nie występuję - jak to ma się ze sobą łączyć??? Co do Rieger'a - przednia dokładka jeszcze ujdzie, ale jak do wypełnionej (bez wlotów) dokładki mają się dziurawe progi -> NIJAK. W tych dwóch projektach jest zrobiony totalny burdel stylistyczny - nic nie trzyma się kupy. Tylne dokładki są ok - ale jak tylny zderzak łączy się stylistycznie z resztą - wogóle się nie łączy. Zaburzona jest cała linia, gdyż zmiana kończy się na progach, a tylny zderzak żyje już swoim życiem. Oettinger jest zrobiony kompleksowo - zbudowany jest cały zderzak od podstaw. Przedni zderzak kończy się przy błotniku pewnym motywem/wykończeniem - tym samym motywem zaczyna się próg, potem się kończy i od tego samego zaczyna się tylny zderzak - tak powinno być to zrobione, zachowany jest jeden ciąg stylistyczny, chociaż nakładki S-line na drzwiach trochę nie pasują do tej koncepcji stylistycznej. Ale to jest tylko moje zdanie , więc RÓBTA CO CHCETA

Polecam też MOLLa - najlepiej taki sam jak fabryczny (po VINie sprawdzisz wszystkie dane fabrycznego aku). Swój mam pół roku tylko, ale ostatnio będąc w górach potwierdził swoją klasę. Kumpel zostawił w moim samochodzie radio włączone. W nocy było -20, w dzień -15 stopni - radio działało całą dobę i zero oznak osłabienia. Lampki nie przygasały i odpalił od strzała przy -18

Jest OK - tak powinien trzymać zdrowy motor. U mnie jest tak samo.

palew1 poszukaj na forum ogłoszeń o cześciach. Jest napewno dwóch gości, którzy oferują zniżki dla klubu i komple można wziąć za 1300-1400 zeta (przynajmniej ja tak brałem we wrześniu)

Wg. mnie wszystko OK. U mnie jak silnik osiągnie temp. 80 stopni, to wskazówka zapierda automatycznie na 90 i tak stoi, a na klimie dopiero powoli dochodzi do 91 stopni. Podczas normalnej jazdy temperatura waha się od 91-94 stopnie - zawsze i wszędzie. Podczas jazdy w górach przy temp. 0 stopni, temp. na klimie skakała nawet do 99 stopni i powoli spadała do 91-94.

Generalnie fura KOX , ale A4 lepiej nie upodabniaj to tego Golfa.

Napisz pismo wyjaśniające do UC typu: "Uprzejmie informuję, że w dniu ... telefon marki Nokia, model ... będący moją właśnością uległ uszkodzeniu i skasowana została pamięć telefonu. W powyższym telefonie zachowany był numer telefonu do Pana ...(laweciarz) i było to jedyne miejsce, w którym ów kontakt był zapisany. W związku z zaistniałą sytuacją nie jestem w stanie skontaktować z Panem ... w celu uzyskania kopii dowodu rejestracyjnego." Telefon, o którym mowa oczywiście dawno temu wyrzuciłeś. Z laweciarzem kontaktowałeś się tylko i wyłącznie telefonicznie - on do Ciebie przyjeżdżał. Dla wszystkiego sprawdź, czy można w książce telefonicznej odnaleźć tego gościa. Z tego co wiem, to w przepisach nie ma nic o tym, że musisz wskazać kto i jaką lawetą przywiózł Twój samochód - równie dobrze mogłeś gościa spotkać w Niemczech na placu i zaproponować mu robotę - jest to tylko wymóg tego konkretnego UC, którego mimo szczerych chęci nie jesteś w stanie spełnić. Generalnie mogą Ci naskoczyć, ale widocznie trafiłeś na służbistę, który chce się wykazać i może Ci trochę uprzykrzyć życie.

A ja miałem Mondeo przed Audi i się nie chwalę A tak wogóle, to nie bardzo rozumiem co miałeś na celu zakładając ten wątek Na forum A4 chwalić się poprzednim samochodem i to jeszcze Fordem Peace

Avant vs. Sedan - kwestia potrzeb i gustu. Potrzeb nie masz, więc pozostaje wygląd, a jak jest to Ci obojętne, to bierz co trafisz - przynajmniej nie będziesz miał problemu, że "samochodzik cacy, wszystkie ekstra, ale sedan :wallbash:". Ja też rodzinki jeszcze nie mam, a mam już 3 kombi z kolei (zaczynałem od Omegi A) - po prostu kombi mi się bardziej podoba, a ponadto jestem wygodny i nie mam ochoty uciskać różnych rzeczy w sedanie a w awaryjnych sytuacjach paluję samochód pod dach i z głowy. Wybierz po prostu najlepszy egzemplarz

Nie będę oryginalny i postawię na 3

Kwiatek, jakbyś najpierw spojrzał ile kosztują "normalne" klocki, to coś co kosztuje ich 1/3 ceny nie bardzo może być dobre. Ja ostatnio założyłem ATE i żałuję, bo wcześniej miałem założone Ferodo Premier i różnica jest odczuwalna - na niekorzyść ATE oczywiście.

Ja założyłem komplet MTS Technik z alledrogo - samochód prowadzi się dużo lepiej. Ostatnio coś mi z przodu puka - jakoś tak podejrzewam właśnie te amorki, ale ostatecznie jeszcze nie stwierdziłem ich winy, więc...

Dokładnie - wymiana amorków. Ja założyłem sobie -35 i amorki momentalnie zaczęły padać, samochód zaczął się wozić jak stara lampucera. Po założeniu nowych amorków (twardsze i krótsze) jest OK.

No to dobrze, może chłopaki będą pracować całą noc, to koło południa przelecę... Kurciocha narciarska wyciągnięta, czapa z nausznikami tyż, termosik herbatki i ... damy radę

wustyle, teraz to już naprawdę Cię zimowanie czeka w garażu. U mnie na Białołęce tak napierdziela śnieg, że masakra - parę boków dzisiaj poćwiczyłem, ale jutro trasa do Białki Tat., więc już tak bardzo się nie cieszę, bo nasi drogowcy ... kto ich wie, co będzie jutro

Dokładnie O 23.00 przy M1 w Markach nie miałem się gdzie wcisnąć, więc tylko parę oberków i doma ;(

Znowu zima zaskoczyła ... kierowców. A ja dzisiaj ręczny trenowałem i wieczorkiem biere Almerkę żony i pod Ikeę

Dzięki Panowie Muszę Szwagra zaprosić na nasze forum na nauki i potem logujemy raz jeszcze :>