Carlos*

Przede wszystkim ekologia, low saps to również gorsze smarowanie naturalne przez brak możliwości zastosowania dodatków przeciwzużyciowych itp. w celu spełnienia określonej normy. Najwięcej popiołów w komorze spalania, powstaje na skutek spalania zasiarczonego ON, chodź jak zapewne wiesz siarka ma bardzo dobre właściwości smarne, lecz na skutek jej spalania powstaje zakwaszenie oleju itp...... Więc porównując dwie normy 505.01 i 504/507 widać od razu ,że nie ma najmniejszej potrzeby stosować normy wyższej 504/507 tam gdzie jest wymagana norma niższa 505.01 Na odwrót , może być inaczej, bo na oleju z normą 505.01 możesz mieć problem ze spełnieniem wyśrubowanych norm emisji spalin na ,które UE wywiera bardzo duży nacisk. Może mieć również wpływ na gorszą pracę DPF , lecz nie musi, wiem z własnego doświadczenia , bo sam jeżdżę na oleju który nie spełnia żadnej normy VAGA i mam w D... , że mam minimalne większe spalanie, ale za to pewność bardzo dobrego zabezpieczenia i ochrony wnętrza silnika.

No , ale co może klęknąć...... przecież norma 505.01 to nie jakaś kosmiczna technologia skoro zastępuje ją pro ekologiczna norma 504/507. Najwięcej korzyści z wprowadzenia takich norm ma VAG, oczywiście finansowych wiadomo z jakiego powodu.

U innych producentów z całą pewnością parametry odbiegają nieznacznie od tych podanych oficjalnie w kartach , lecz nie przekłada się to pisaniem wszystkich norm na opakowaniu i pokaż mi np. jakiś olej Motula , który podaje tyle norm co Mobil ESP- chodzi mi przede wszystkim o te skrajne Na mobilu Esp ludzie jeżdżą to oczywiste bo to bardzo popularny olej, wiele osób jeździ także na xxx olejach 10W40 czego zwolennikiem już tak bardzo nie jesteś, a ludzie jeżdżą dalej i nic się nie dzieje... Widzisz tak to można podsumować w skrócie. Różnice widać dopiero po szczegółowych badaniach oleju, które ja już od jakiegoś czasu robię. Ot tak dla świętego spokoju. Gdybym wcześniej takie coś robił nie doszło by do przedwczesnego zużycia panewek, bo na pewno bym w wynikach analizy oleju to zauważył.Po badaniach oleju widac bardzo dokładnie co i w jakim stopniu się zużywa , czy olej nadaje się jeszcze do dalszej eksploatacji , czy nie. Zauważyłem rownież jeżdżąc kiedyś na Mobilu ESP ,że do ok 8kkm po wymianie było wszystko Ok ,lecz po przekroczeniu tego przebiegu znacząco coraz więcej zaczęło go ubywać,dziwne może , ale tak było. Wskazywało to na to ,że olej po prosty tracił swoje parametry. Z racji tego ,że posiada bardzo niski TBN nie był w stanie już zapewne neutralizować i wchłaniać zanieczyszczeń powstałych ze spalania ropy. Bardzo wiele osób na innych forach potwierdza jego sporą konsumpcję.Po przejściu na inny olej jak ręką odjął. Ja już z tego oleju się wyleczyłem, oczywiście kto jest z niego zadowolony niech śmiga dalej

Ze sprzedażą oleju nigdy nie miałem, nie mam i nie będę miał nic wspólnego - nie ta branża. Ja raczej kupuję spore ilości oleju a z racji tego ,że auta u mnie robią dużo km to i często zmieniam.

O i shell helix dołączył do moich ulubieńców.... szkoda ,że nie ma nigdzie jego danych technicznych, bynajmniej ja nie mogę znaleźć A odnośnie normy C3 - TBN musi być => 6.0 , czego właśnie np. Mobil ESP nie spełnia i dlatego zapewne nie umieszczają nigdzie informacji o jego wartości ,żeby w naoczny sposób nie można było poddać wątpliwości tych norm które posiada. @ Musashi - ja wcale nie uważam ,że oleje to jakaś nadzwyczajna technologia kosmiczna, żeby musiały być produkowane z dokładnością 0.001%, lecz jestem przekonany ,że Mobil specjalnie wymienia na swoim produkcie prawie wszystkie normy nie z powodu dopuszczalnej tolerancji w produkcji , lecz z chęci zysku, bo potencjalny nabywca tego oleju nie ma zielonego pojęcia o wymogach dla danej normy. Patrzy po prostu na opakowanie, widzi ,że jest OK , spełnia normę i bierze , a jaka jest prawda wiedzą nieliczni........

Musashi ,to że według nich spełnia normę C2 A5 B5 to mnie nie interesuje i jest to śmieszne. O jakiej tolerancji mówisz, ACEA wyraźnie określa poziomy HTHS dla danej normy i nigdy HTHS 3.58 nie będzie < = 3,5 jak przystalo dla normy C2 A5 B5. Co innego jakby ACEA dała tolerancje o której mowisz np hths dla A5 B5 2,9 - 3.6 dla B3 B4 > 3,5 to wtedy moglibyśmy podyskutować , ale póki co takiej tolerancji nie ma. Dla mnie Mobil może mieć nawet normę do smażenia frytek tylko co z tego jak jest g....o warta. Odnośnie samego oleju to już się kiedyś wypowiadałem jakie miałem z tym olejem przykre doświadczenie. Przypomnę w skrócie auto posiadam od nowości , olej w 100% z pewnego źródla ,żeby nie było żadnych obiekcji. Przy 140 kkm skończyły się panewki w Mercedesie Sprinterze co jasno wskazywało na kiepska jakość oleju, mimo posiadanych norm , które narzucił mercedes. Wiesz ludzie jeździli ,jeżdżą i będą jeździć na tym oleju, bo rzadko kto robi jednym autem duże przebiegi ,żeby można zaobserwować przyspieszone zużycie silnika. U mnie auta robią po 100 -150 kkm rocznie , wiec jakieś tam mały punkt odniesienia i porównanie mam. tolerancja parametrow fizykochemicznych olejow to 5%. czyli C2 ma tez norme 10% i C3 w zwiazku z tym te normy sie nakladaja. a co do mobila, przejechalem na tym oleju 50.000 km, sporo moich znajomych rowniez. przyczyna zajechanych panewek? jezeli dotyczylo to jednego auta - wada materialowa panewek. gdyby kilka samochodow roznych marek, eksploatowanych na tym samym oleju mialo identyczna awarie moznaby snuc podejrzenia. Jeżeli tolerancja jest 5% to mogą sobie nazwać ten olej 5W30/40 , byłby jeszcze bardziej uniwersalny przy tych normach które spełnia nieprawdaż ? Bo jak zapewne wiesz klasyfikacja mowi : SAE 30 9.3 <12.5 SAE 40 12.5 <16.3 mobil ESP Viscosity at 100°C (212°F) ASTM D445 12.1 mm²/s + 5 % = 12.7 i mieści się bez problemu w SAE 40. Wtedy to byłby dopiero hicior... wszystkie normy w jednym. odnośnie panewek to nie jest to wada materiałowa. Mercedes już od jakiegoś czasu używa dużo mocniejszych olei Mobil delvac 1 LE 5W30, gdzie tbn wynosi 12,2 a nie jak w przypadku ESP 5.1 , Saps na poziomie 1% i daje rade nawet przy DPF - daję to trochę do myślenia......

Musashi ,to że według nich spełnia normę C2 A5 B5 to mnie nie interesuje i jest to śmieszne. O jakiej tolerancji mówisz, ACEA wyraźnie określa poziomy HTHS dla danej normy i nigdy HTHS 3.58 nie będzie < = 3,5 jak przystalo dla normy C2 A5 B5. Co innego jakby ACEA dała tolerancje o której mowisz np hths dla A5 B5 2,9 - 3.6 dla B3 B4 > 3,5 to wtedy moglibyśmy podyskutować , ale póki co takiej tolerancji nie ma. Dla mnie Mobil może mieć nawet normę do smażenia frytek tylko co z tego jak jest g....o warta. Odnośnie samego oleju to już się kiedyś wypowiadałem jakie miałem z tym olejem przykre doświadczenie. Przypomnę w skrócie auto posiadam od nowości , olej w 100% z pewnego źródla ,żeby nie było żadnych obiekcji. Przy 140 kkm skończyły się panewki w Mercedesie Sprinterze co jasno wskazywało na kiepska jakość oleju, mimo posiadanych norm , które narzucił mercedes. Wiesz ludzie jeździli ,jeżdżą i będą jeździć na tym oleju, bo rzadko kto robi jednym autem duże przebiegi ,żeby można zaobserwować przyspieszone zużycie silnika. U mnie auta robią po 100 -150 kkm rocznie , wiec jakieś tam mały punkt odniesienia i porównanie mam.

ech, zerknij na zrodlo i poczytaj... http://www.acea.be/images/uploads/pub/070308_ACEA_sequences_2007_LD_and_HD.pdf No podajesz źródło informacji a tam jak wól jest napisane jakie wartości Hths mają normy A3 B3 B4 i A5 B5 te które spełnia olej Mobil Esp. Patrz tabela str. 7 tam masz bardzo dokładnie opisane i daj znać do jakich wniosków dojdziesz. Odnośnie C2 i C3 po co w ogóle jest norma C2 skoro C3 ją spełnia ? według Ciebie. Z mojego toku rozumowania jasnym jest ,że jeżeli norma C2 określa hths > 2.9 a C3 >3.5 to chyba widać czarno na białym że norma C2 obejmuję wartości od 2.9 do 3.5. powyżej 3.5 jest już C3. Bo jeżeli tak by nie było to norma C2 nie miała by żadnego znaczenia gdyż zawsze C3 by ją również spełniała.

Musashi przecież odpowiedź sobie napisałeś: C2 hths > 2.9 do 3.5 C3 hths > 3.5 Pomyśl jeszcze raz na tym co napisałeś i sam dojdziesz do wniosku przeciez dla C2 nie ma nigdzie zalozenia (2.9;3.5), tylko > 2,9 Musashi tu masz to jaśniej wytłumaczone np. http://oleje.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?2 jeśli uważasz ,że C2 to również C3 to wytłumacz mi proszę po co w ogóle jest norma C3 ? Chyba nie ot tak sobie...... tyle ze IMHO dokument zrodlowy, jest istotniejszy niz jakas jego interpretacja, w ktorej najpierw powoluje sie na norme, okreslona w dokumencie zrodlowym, a pozniej wstawia wstawia dointerpretowana tabelke. po co C2 i C 3? Sa silniki ktore wymagaja wyzszego HTHS i wtedy nalezy stosowac oleje C3. Musashi zauważ również ,że ten najlepszy Mobil ESP posiada także normy A3,B3,B4 i A5 B5 gdzie normy wyraźnie określają dla: A5 B5 hths 2.9 -3.5 A3 B3 B4 hths powyżej 3.5 Widzisz tu paradoks. Według twojej interpretacji każdy olej C3 spełnia normę C2 , wiec po co w takim razie jest norma C2.

Musashi przecież odpowiedź sobie napisałeś: C2 hths > 2.9 do 3.5 C3 hths > 3.5 Pomyśl jeszcze raz na tym co napisałeś i sam dojdziesz do wniosku przeciez dla C2 nie ma nigdzie zalozenia (2.9;3.5), tylko > 2,9 Musashi tu masz to jaśniej wytłumaczone np. http://oleje.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?2 jeśli uważasz ,że C2 to również C3 to wytłumacz mi proszę po co w ogóle jest norma C3 ? Chyba nie ot tak sobie......

ale pod jakim wzgledem C2 wyklucza C3? C2 = Mid Saps ^ HTHS > 2,9 MPa.s ^ warunki olejow do Eu4 C3 = Mid Saps ^ HTHS > 3,5 MPa.s ^ warunki olejow do Eu4 Musashi przecież odpowiedź sobie napisałeś: C2 hths > 2.9 do 3.5 C3 hths > 3.5 Pomyśl jeszcze raz na tym co napisałeś i sam dojdziesz do wniosku Przecież jasne jest ,że jeżeli producent wymaga oleju lekko bieżnego z normą C2 to nie możesz zalać C3 a ten olej spełnia obydwie normy. Widzisz tu absurd ? Po to się stosuję normy C2 i C3 ,żeby właśnie było można odróżnić oleje pod względem HTHS, bo SAPS mogą mieć jednakowy. I tak jak jeden producent zaleca stosowanie olejów lekko bieżnych C2 a inni zalecają olej z normą C3 , który ma hths powyżej 3.5 Więc nie da się spełnić dwóch norm jednocześnie......

No i któryś z tych był by dużo lepszy dla Twojego silnika teoretycznie tak,ale jeśli spełnia normy PD a nawet je przewyższa to powinna być git,po za tym olej nie opcji "to chronię bardziej a tamto mniej" spełnia normy i ma chronić od tego jest Ten Mobil 1 ESP 5W30 spełnia prawie wszystkie normy między innymi C2 i C3, a co ciekawe jedna wyklucza drugą Wartości TBN nie podają a po przebadaniu jeśli dobrze pamiętam wyszło coś ok 5, więc bardzo mało - bynajmniej na diesla. Masz do wyboru dużo innych lepszych olejów na rynku. Szkoda ,że wybrałeś ten olej który jest głównie przeznaczony do aut wyposażonych w DPF.

Tak w portfelu, bo cena nie zmalała a powinna

Szkoda tylko ,że nowy X-lite nie jest już na bazie estrów , ale potwierdzam olej bardzo dobry

robia nie znaczy ,że potrafią :naughty:

A ja myślę ,że najlepsze czasy ten akumulator ma już za sobą , bynajmniej jak porównuję z tym co mam. U mnie cały czas wyświetla 100%.

Bardzo możliwe. Ja już wymieniałem wszystkie możliwe łożyska kół , niestety słaba strona tych aut , a przebieg dopiero 105kkm

Co wy tam prądnice macie ,że musicie doładowywać akumulator ? U mnie zawsze aku 100% , jeszcze nigdy nawet po tygodniu postoju na mrozie tak pokazuje

przedstaw mi wymierne korzysci Czemu lać 0W-30?: 1. Ma lepszą pompowalności i przenikalność cieplną. Silnik pracuje dłużej w optymalnej temperaturze. Od startu nagrzewa się szybciej, a po osiągnięciu wysokiej temp. lepiej odprowadza ciepło. 2. Zmniejsza tarcie i opory ruchu elementów silnika. Silnik ma większą sprawność, pracuje więc na stosunkowo niższych obrotach, co wydłuża jego żywotność i zmniejsza zużycie paliwa. 3. Ma lepsze właściwości myjące. W silniku powstają mniejsze zanieczyszczenia. 4.Zapewnia szybsze smarowanie podczas uruchamiania silnika, tym samym zapewnia mniejsze zużycie silnika. 5.Zapewnia lepsze parametry niskotemperaturowe. Silnik można użytkować w niższej temp. Zapewnia wówczas lepsze docieranie do wszystkich miejsc smarowanych. 6.Zapewnia większą stabilność lepkości w czasie. Czym bardziej lepki olej tym więcej w nim dodatków, np. polimerów, które ulegają tzw, ścinaniu, czyli niszczeniu. Zmniejsza to stabilność lepkościową oleju, ale także zmniejsza stabilność niektórych innych parametrów, np. odporność oleju, jego lepkości na ścinanie w wysokiej temp. 7.Zapewnia lepszą dyspersję zanieczyszczeń stałych tworząc z nimi bardziej trwałą i jednorodną zawiesinę. Ja tez bylem sceptyczny. Zalalem do siebie X-lite`a (przesiadka z 5W40) i czuje jak silnik ma lekko. Firmowe auto (AXR) juz od 50 tys jezdzi na 506.01 0W30 (przesiadka z 505.01 5W40)- same pozytywy. Endriuu w końcu coś konkretnego zostało powiedziane Widzę zmieniłeś trochę pogląd i podejście co do gamy olejów , które kiedyś tam wcześniej uporczywie polecałeś np. do PD Motul x-clean,który jest olejem C3"mid saps" a także ,że 0W30 jest tylko lepszy w zimę a 5W40 w lato Oczywiście lepszym olejem całorocznym 5W40 vs 0W30 jest ten drugi . Dodałbym jeszcze parę słów odnośnie wymogu stosowania zalecanych norm przez producentów. Uważam ,że trzeba na to wszystko patrzeć przez palce i lepiej zagłębić się w kartę charakterystyki danego oleju niż normy które posiada dany olej , bo jak wiadomo za tym stoją potężne pieniądze i ,żeby olej spełnił normę danego producenta auta trzeba za to słono płacić. A przykładów absurdów jest trochę np. choćby Mobil 1 ESP 5W30 , gdzie posiada chyba wszystkie normy jakie są możliwe a najciekawsze ,że jedna norma wyklucza drugą, bo nie może być oleju z normą Acea C2 i C3 jednocześnie. @ Musashi najlepiej samemu przetestować olej w tym samym aucie tak jak Ci kolega Endriuu proponuje , zalej 0W30 i poczujesz różnicę a jak nadal nie będziesz odczuwał pozytywnych odczuć to mogę zorganizować przebadanie przepracowanego oleju i gwarantuję ,że lepsze wyniki będą na 0W30. Ja w swoim audi gdzie wymagana jest norma 507.00 leję olej który nawet nie zbliża się do wymagań ,które ta norma nakłada a olej spełnia wymogi kilku aut ciężarowych, ale po przebadaniu wyniki okazały się dużo lepsze niż na Motulu Specific 504/507. Tak więc wybór oleju do dalszej eksploatacji jest chyba oczywisty, czy stosować normę , czy nie. Dodam ,że z dpf-em nie mam kompletnie żadnego problemu.

Sagon porównaj sobie te dwa wykresy , oba mojego auta. Mineralna - podobno zawyża wynik 252 KM http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=805dab332e184aca Masters hamownia maha - wykres juz po programie , ale widać dokładnie jaka była seria i powiem Ci ,że seria wyszła identycznie jak u Rogala , czyli 252KM http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=72311bfffcafabc6

Aktualnie nie ma chyba lepszego oleju od specifica 0W30 506.01 spełniającego normy PD , możesz śmiało latać na nim cały rok

Moim skromnym zdaniem doświetlanie w halogenach jest beznadziejne, bardzo mało pomaga. Sam już to sobie przekodowałem jakieś 2 miechy temu, ale przy ksenonach jest to bardzo mało widoczne.

Szynkar , czy miałeś lub masz może auto wyposażone w zegar , który wskazuje ciśnienie oleju. Wiesz ,że na przepracowanym oleju ciśnienie na wolny obrotach jest mniejsze od oleju świeżo zalanego ? Wiesz dlaczego ? Według twojej teorii powinno być identyczne, bo jak piszesz lepkość nie ma znaczenia.... Bardzo Ważna jest też pompowalność oleju.... Wiesz po co w układzie smarowania jest zawór relief ? Ciśnienie jest ściśle powiązane z lepkością - stąd lepkością można w pewnym zakresie manipulować ciśnieniem gorącego oleju - tj. dobrać lepkość (klasę lepkości) tak aby silnik uzyskiwał wymagane ciśnienie np. przy 3k rpm ale zbyt szybko nie przekraczał max ciśnienia kiedy otwiera się zawór w pompie i część oleju wraca do miski obniżając przepływ oleju przez silnik. Jak dla mnie oczywiste, wyższa lepkość gorszy flow, więcej przez relif ,mniej przez silnik, dłużej na gorących częściach = wyższa temperatura Inaczej Ci tego nie potrafię wytłumaczyć , jeśli nadal nie wierzysz zmieniaj olej na rzadszy zrób pomiar temperatury i pochwal się wynikami jakie zaobserwowałeś......

Zasada jest prosta, spróbuj przecisnąć dwa oleje o różnych lepkościach przez ciasne kanały olejowe i odpowiedz sobie ,który olej szybciej pokona całą drogę smarowania 0W30(rzadszy) czy 5W40 (gęstszy). Oczywiście ,że olej rzadszy, zatem większa ilość tego oleju jest przepompowana przez układ w tym samym czasie i masz odpowiedź. Zapewne wiesz ,że im więcej oleju jest przepompowana przez układ tym lepiej i chłodniej dla silnika, bo olej również pełni funkcję odprowadzania ciepła.

Konrad - zacytuje raz jeszcze moj post dla Ciebie: """""" 505.01 - norma do diesli z PD - interwał wymiany - 15 tys km 506.01 - norma do diesli z PD - interwal wymiany - 30 tys km 507.00 - norma do silników z DPF (rowniez z PD) - interwal - 30 tys km 5W-40 vs 5W-30 - Oczywiscie na zime lepszy bedzie 5W-30. ja osobiscie w firmowym aucie z PD bez DPF, na zimę zalewam olej 0W-30 z norma 506.01 i wymieniam co 15 tys. w lecie lepiej nie jezdzic na tym oleju - 0W-30 są olejami o niskiej lepkości - co w zasadzie nie przeszkadza silnikowi ani turbinie ale gorzej jest z dosyć wysoką lotnością 0W-30 - oleje te zbyt mocno penetrują uszczelnienia i mogą powodować zapiekanie się resztek oleju ( jeśli silnik nie zostanie odpowiednio schłodzony). Jesli zmieniasz raz w roku mozesz zalac zarowno 5W-40 jak i 5W-30 (ale te bez normy 507.00) Motul X-clean 5W-40 505.01 Endriu zauważ ,że olej nie tylko smaruje ,ale też i ma za zadanie chłodzić silnik. Oleje o niższszej lepkości np 0w30 lepiej chłodzą silnik co jest rzeczą naturalną. Zazwyczaj oleje 0W30 to "prawdziwe syntetyki" i ich wytrzymałość termiczna jest na pewno lepsza od HC 5W40,więc nie wiem skąd te wywody ,że na lato się nie nadaje taki olej i lepiej zalać 5W40. Nigdy olej 0W30 w identycznych warunkach pracy nie osiągnie takiej temperatury jak olej 5W40 także lepkość oleju 0W30 w warunkach pracy silnika będzie bardzo zbliżona do 5W40 przez to ,ze olej będzie odpowiednio chłodniejszy. Mazda , Toyota jeżdżą na oleju 0W20 przez cały rok i jakoś nie mają problemów z uszczelnieniami co sugerujesz. Polecasz natomiast na lato np olej Motul X-clean 5W-40 505.01, który co prawda nie spełnia 507.00 , ale jak najbardziej jest do DPF. Posiada normę C3, mercedesa 229.51 Ten olej też jest pozbawiony pełnego pakietu ochronnego, SAPS na poziomie 0.8, lepiej już zamiast tego oleju zalać specifica 505.01