A ja dzisiaj w ramach testu dzięki uprzejmości Gracjana () wysmarowałem lakier QD Sonaxa, o którym tak głośno ostatnio. Poszedł na dwumiesięczny, umierający już Coli s476.
Wrażenia:
-fajnie pachnie
-dość kiepsko się aplikuje, żeby go dotrzeć trzeba poświęcić trochę czasu
-nie sprawia wrażenia jakiegoś super-śliskiego na lakierze, a odpychania wody jeszcze nie testowałem, niech poleży
Zaczęły się roztopy więc nie będzie miał łatwo, postaram się udokumentować jak się sprawdza:wink: