biedruch

to nie beznynka, w 2.5 się jeździ poniżej 2000 u mnie tip redukuje ok 1200-1400/min i tak powinno być ( w trybie manualnym)

teraz rozumiem, lewarek ciężko śmiga w położeniu zmiany "manualnej" yhmmm raczej mechanika - jedź do fachowców od skrzyń... z pewnością coś macie w 3-mieście... a na Drive wszystko oki?? no to na pewno mechanika.. i to raczej taka "zewnętrzna" - sam tryb manualny od Drive różni się jedynie pośrednio źródłem sterowania, a nie mechaniką skrzyni... może coś wpadło między okładki te plastikowe przesłonki przy samym lewarze??

Co do oleju to doczytasz wszystko dzięki szukajce, masz elegancko opisane, np przez kolegę Norbi a co do objawów działania to... po tym co piszesz wszystko jest raczej ok... taka uroda materii i nie wiem co Ci przeszkadza w działaniu pociśnij auto na wyższych obrotach - zobaczysz ze zachowuje sie inaczej

litości... czytania o "tuningu" AFN masz na dobre dwa popołudnia (li tylko na naszym forum..) jeśli znajdziesz naprawdę pytanie problemowe, na które nie napisano tu odpowiedzi to 1)gratulacje 2)pewnie akurat na to Ci odpowiedzą... :> do dzieła!

Jako posiadacz "nieksenonów" za to mający jakąś tam konkretną wiedzę z teorii fal mogę jedynie powiedzieć że kolega endriuu bardzo fajnie i przejrzyście wyłożył ten temat i w związku z tym dalsze dyskutowanie to raczej będzie miało na celu udowodnienie, że "jedno świeci ładniej niż drugie" (ładniej a nie lepiej) O gustach się nie dyskutuje, ale tak z obserwacji zewnętrznej (ulica) to nikt mi nie powie, że jakikolwiek ksenon o zauważalnie wyższej temp niż te ori audi będzie efektowniej się prezentował.. Nie rozumiem, dlaczego zapanował taki "fetysz niebieskiego" (o fiolecie nie wspominam bo to ten sam fetysz co spojlery i czarna folia w astrze I..) po co to komu?

Ja tutaj nie widzę żadnych chorych kosztów ani braku rozsądku... -części nie są jakieś kosmicznie drogie jak widać... (a4 wcale nie ma wiele tańszych) -sam filtr do multitronica w a4 kosztuje 900ponad zł więc wymiana oleju w tiptro za 1400 to nie grzech (porównywalnie) -nie wiem czemu auto Morgotha uważacie za puszkę złomu, jeśli jak widać wymieniał części eksploatacyjne, te same które wymienia sie niekiedy w a4 b7, co mają zrobione po 200kkm i więcej -spalanie czy koszt oleju zostawiam bez komentarza - tu nie ma czego przyrównywać do wszechmocnie nam panujących 1.9 Każdy ma to co chce - nie jest to auto do tłuczenia dużych przebiegów dla przeciętnego zjadacza chleba (gdybym generował wysokie dochody to spokojnie mógłbym takim robić 70kkm rocznie, z przyjemnością ) a jeśli ktoś ma zrobić 10-15 tys/rok czymś co daje mu radość i obiektywnie budzi respekt to wg mnie całkiem rozsądna sprawa - oczywiście, avantem 1.9 też można zrobić 10 tys rocznie, i co z tego? wg mnie ciekawe zestawienie!

A wg Ciebie nie pokazali?? Nie rozumiem, to nie wszystko?

35 gr to bardzo duża różnica... porozglądam się za tym na stacjach.. pytanie jeszcze czy nie uśmierci VP 44, gdzieś w internecie przeczytałem że można je stosować do 2.5 tdi V6, ale nie wiem czy ryzykować...

A jesli ktoś nie ma PD, za to VP 44 to też może na tym śmigać?? Która stacja je sprzedaje?? (która sieć) Jest regularnie tańsze??

Panowie nie ma znaczenia czy matmę zdajecie na maturze czy nie, czy jest wymagana czy nie, jeśli zdajecie/zdawaliście matmę to tylko lepiej dla Was.. nie uciekniecie od matmy na przyzwoitych studiach technicznych (nie mówię tu o "architekturze" na Krakowskiej Szkole Wyższej itd itp ) pet3r to nie tak, że "matma niestety kogoś nie ominie" -jeśli ma być inżynierem to ma być z niej dobry i kropka! oczywiście są kierunki bardziej i mniej matematyczne, ale prawda jest taka, ze każda porządna wiedza techniczna musi być wyłożona matematycznie, i to jest np różnica w fizyce czy chemii.. liceum spłaszcza wiedzę na maksa, bo nie uczy jej matematycznie. A później ludzie mają wielkie halo, bo się nikt nie przypuszczał że fizyka to z matmy coś więcej niż potęga i pierwiastek. A matura na 85% napisana:D Jeśli już jesteście na inżynierskich studiach to strzeżcie się okrutnie warunków z matmy. Ludzie biorą je masowo, a potem wylatują bo zabrakło im obliczeniowego warsztatu na zaliczeniach z fiz czy elektro czy statystyki...

Jeśli nie jesteś mocny w ścisłych tematach to sobie odpuść elektronikę - każde porządne studia w tym typie to przede wszystkim matma, matma, matma i nie masz co śnić o dotknięciu "właściwej" elektroniki zanim nie rozwiążesz 2xx całek i 3xx równań różniczkowych nie ma co się też pchać na siłę, potem jesteś rok czy dwa w plecy, u mnie na zbliżonym kierunku na agh do trzeciej sesji dotrwało jakieś 50% ludzi... z drugiej strony jest praca... masz jeszcze trochę czasu, udanego wyboru!

Panowie z tiptronikiem, żartujecie, ze macie 3 tys na 5 przy 180-190... u mnie prawie napewno jest niżej.. sprawdzę to, ale nie chce mi się wierzyć.. powaga?

Znajomy ma multi w a4 2004, silnik 1.9 130PD i jest bardzo zadowolony. Idealny "melex", cisza spokój, nic nie szarpie. Tylko np filtr z uszczelką do tej skrzyni kosztuje tysiaka bez dosłownie kilku groszy (ASO Krk - chyba nigdzie indziej nie serwisują multi poza aso). Po wymianie oleju nie było dobrze, coś w skrzyni bodajże szarpało raz na czas, ASO po diagnozie zaproponowało wgranie nowego softu skrzyni (6000zł ) na szczęście po dolewce oleju wszystko się uspokoiło i jest git (już 30 tys km)... Dwie rzeczy są pewne: potencjalna awaria kosztuje naprawdę kosmiczne sumy (ASO) i to że zdrową skrzynią jeździ się baaardzo fajnie! Pzdr

zdecydowanie termostat, miałem liczbowo taką samą sytuację: przy ostrej jeździe 75-82C (kanał 49) a w upierdliwym korku lub podczas długotrwałego toczenia się spadało do +/-72C. Wymiana termostatu pomogła w 100%. Sprawdź ile pojeździsz jeszcze na pasku, może opłaca się wymienić rozrząd przy okazji - robota ze ściąganiem ta sama i zdecydowanie czasołchonna (kasochłonna)

padłem. czysty fetysz :drool: Chyba biorę duuuży kredyt

AndyN, wałeczki?? aż boję się sprawdzać (a tak poważnie to mój silniczek już nawet głowicę 1-3 wymienianą miał i aktualnie wałki też wydają się być jeszcze ok) Nie wiem czy jest taka duża różnica w cenie między rozrządem w b5 a b6, jeśli faktycznie jest to przepraszam za zamieszanie! A jeśli doliczyć koszt hydrauliki to chyba nawet w B5 nie za bardzo da się zmieścić w 3k?

Z tym rozrządem to nie czarujcie... :> 3 tys to może jak jeszcze turbinkę wymienisz:D Ja kompletny rozrząd z pompą wody, wszystkie rolki napinacze paski z tym od klimy, termostat zapłaciłem z robocizną poniżej 2200.. 2100 kilkanaście chyba, żeby być precyzyjnym. W przyzwoitym krakowskim serwisie, na odpowiednikach ori. No ale za to olej (którego wchodzi pod 6 l) plus wszystkie filtry (z paliwowym) wychodzi pewnie ze 40% drożej niż w 1.8T. To też prawda.

No to Panowie teraz dopiero jest powód do trafedii!! Wszyscy krzyczą, dogryzają, że złom, że wałki, że VP44, że odma, że turbina a zwykły szczęśliwy posiadacz 2.5 musi się jeszcze dowiedzieć, że jeśli już zmieni starego AFB na jakże wspaniałe (i drogie) Bcośtam to wcale nie zyska możliwości dowalenia takiego programu, coby choć raz , niewazne już jakim kosztem, posiadaczy AWX-ów "oczarować"

a to ciekawe, fajnie wiedzieć

nie rozumiem, moc maksymalna to parametr dla "pełnego buta" z definicji :> więc skąd te 15%?? Czyli że wg Ciebie ma 130 + 15% czyli 150?? Ciekawe..

no dokładnie 130 a z softem pewnie pod 150, uogólniając, moment silniki forda mają proporcjonalnie mniejszy raczej, tak czy owak - ykk nie wiem czy miałeś przyjemnosć tiptroniciem jeździć ale dzik to to nie jest delikatnie rzecz biorąc- tzn jest ok dopóki nie musisz zmienic biegu, wtedy jest czas spokojnie na odpalenie papieroska a i sam start (sprzęgło) działa jakby widocznie wolniej - manualem szybciej ruszysz z miejsca..

ja miałem przyjemność z zawirusowanym mondeo tdci no i było bardzo równiutko, powyżej setki mnie odszedł o pół wozu, tyle że ja mam "ośmioletnią serię" hehe 2.5 oraz tiptro...

Czyli nieprawdą jest, że nowsze 2.5 (B..) robi się do ponad 220 PS i niemal 500 NM? Tak słyszałem.. Bo AKE >2001 w allroad'ach standardowo w Niemczech dostawały czip na bodaj 209 PS ..

Flyer czy piszesz, że przyrosty będą nieduże i że się nie opłaca o silniku BDG 163PS ?? Dlaczego, możesz to rozwinąć?? Myślałem, że wszystkie zdrowe 2.5 przyzwoicie się poprawia Oczywiście przyzwoicie nie równa się zarąbiscie, jak to jest w 1.9... Rozwiń myśl..

Panowie piszcie tak więcej, to już nigdy swojej a4 nie sprzedam!!!