biedruch

byłem:P a widzisz, dzięki Siemian jakbys miał namiar na tego szefa od regeneracji fiisa to wal na pw, aczkolwiek niespieszy się [br]Dopisany: 30 Marzec 2009, 17:16_________________________________________________ No mieszkałem tam jakieś 24 lata... I ciągle często tam bywam :gwizdanie: no, nieźle mnie wgiąłeś wczoraj jak trafiłeś nr bloku po opisie od kopa:)

41 Jarko! Bingo :tongue4:

cześć wszystkim, za radą Cubera zmieniłem nick ze starego "lcslooney" (nieznośne do wymówienia, poza tym z d..py) na ksywke biedruch i sue ciesze a zarazem informuje, że ja to ja :> dzięki poza tym za spota wczorajszego, zwłaszcza za logi i pouczającą rozmowę o AFB dla kolegi z a8 nie moge rozkminić ksywy, Cuber wołał na niego tixi dixi ale coś przekręcam pozdro

witajcie Panowie byłby ktoś dziś na spocie z komputerem?? za ch$%# nie moge vaga odpalić na moim po reinstalacji systemu a po tym co ostatnio wyprawiała furka trzeba ją oglądnąć przez kabel... w każdym razie ja tak czy siak wpadnę

No żebym ja wiedział ,że będzie takie spalanie to bym kupił 2,5tdi w automacie... 10-12/100? no no, nie jednym 2.5 w automacie to byś jeszcze zaoszczędził ( oczywiscie jedynie w spalaniu )

faktycznie jakiś szczyl... dał się łatwo zastraszyć... masz szczęście w nieszczęściu

podobno fachowiec po śladach opon potrafi stwierdzić, kto kogo dojechał i czy na wstecznym. policjanci powinni do tego dojść bez problemu. sprawa się komplikuje jak cwaniak w ostatnim momencie wrzuci jednak na luz ( a wczesniej da gazu na wstecznym)... dziwne zdarzenie, zważając, że koleś proponował stówkę na ugodę, a jakbyś się zgodził??

niestety trzeba było kupować pół roku temu - dziś odma w aso to ~280 zł (kraków) plus uszczelki kilka-kilkadziesiąt zł w zależności, co będziesz przy okazji robił. robocizna nie bedzie mała ale można samemu. zdecydowanie warto to zrobić - u mnie na maxa zapuszczona odma wywaliła masę uszczelnień - potem mówią, że złe i wadliwe 2.5 mają masowe wycieki - a wystarczyło na czas zadbać... :gwizdanie:

2.2 dti? zbiera się całkiem ok , jest przewaga nad afnem ale bez deklasacji, do 2.5 tdi 150ps mu natomiast sporo brakuje... kultura bracy baaardzo kiepska, choć zestawiałem z 2.5 i po czesci jest to też pewnie kwestia całego auta - vectra to nie a4 pod względem wyciszenia, wytłumienia drgań... no i minus techniczny - ma tą samą słynną VP44 - kto nie wie o co chodzi polecam lekturę o 2.5 tdi. spalanie spoko, choć nie jest to 1.9 tdi. pozdro

kolego wymiana odmy na nowszy typ to nierozsądna i ryzykowna sprawa - zaburzasz dynamikę gazów, niepotrzebnie i możliwe, że z poważnymi konsekwencjami. To, że coś pasuje na wymiar to nie wszystko -2.5 v6 to nie dwusuw z trabanta- tutaj naprawdę wszystko jest dopięte na styk i nie ma marginesu pozwalającego przerabiać silnik po swojemu. Gdyby nowy typ odmy był zalecany do AKN/AFB to nie produkowano by starego typu - a ten jest produkowany, do dzisiaj. Poza tym co za problem wymienić odmę co wymianę hydrauliki (czyli też rozrządu) - powiedzmy, że co 90kkm. Przy okazji przeczyścić egr i kolektory i gra. Pozdro

dzieki Panowie za spota, o kurcze jak dawno nie pisałem na forum:P hehe miłe uczucie oby do zobaczenia na spocie byle było cieplej niż dziś...

hehe, żeby AFNa zrobić samym programem w parametry zdrowego AFB/AKN koniec świata... :gwizdanie:

hmm mnie martwi ten moment, który miałes w serii... wyszło 286 Nm, tak?? i 142 PS... co NIE TAK było w silniku??? przepływka, wałki??? pompa nie dawała rady?? czy robiliście wirusa bez żadnej próby przywracania serii?? wkurzyć się można, byle AWX ma lepsze lub podobne parametry w serii, i jaki sens utrzymywać V6?? :( PS. jak rozumiem skrzynia manualna? mojego na tiprtonicu nie zmierzę, ale obawiam się, że nawet z nową przepływką generuje podobny moment/moc...

Jeżeli kiedyś będą jeździć takie auta po ulicach.... ja uciekam w dzicz, nie chcę tego widzieć. Pewnie aktualny Civic będzie wtedy uważany za "mega klasyczny"

pamiętaj, że te concerty też mają problemy z reg głośności!! Mam takiego samego własnie z tym problemem. Napisz z łaski swojej, jaką zmieniarkę masz na oku??? pzdr

To czemu jeszcze 4.2 V8 nie jeździsz, nie rozumiem...

Chętnie dowiem się, czemu tak jest. Ja rozumiem, ze powiedzmy paliwo z dodatkami ma ok 5% uszlachetniaczy, nie mającej wartości energetycznej dla silnika (czyt nie spalanych z uzyskaniem mocy). To jednak daje max 5% wzrostu spalania (spalisz 10 uszlachetnionego zamiast 9,5 l normalnego oleju). Pomijam tu, tak reklamowany przez koncerny efekt odwrotny (czyt. mniejsze spalanie). Zakładam, że pół litra na stówę mieści się w granicach błędu pomiaru, i nie oszukujmy się że jest inaczej. Teksty w stylu spalił mi 6.7 kiedyś a teraz na tej samej trasie mi pali 6.9 (odczyt z fiisu) są co najwyżej zabawne Także wytłumacz, jak to możliwe, że uszlachetnione pali zawsze więcej. I to odczuwalnie więcej.

Ja się Panowie naprawdę zastanawiam, co Wy macie z tym obniżaniem, jakaś mania poprostu... :> Zalety generalnie widzę dwie: -lepszy wygląd (tego nie komentuję, zalezy jak kto ma ustawione priorytety, jesli auto ma służyć w przewadze do niedzielnego lansu&bansu, owszem wysoki priorytet! ) -druga zaleta to lepsze prowadzenie - a niech mi ktoś powie jak bardzo to mu potrzebne w polskich realiach, w korkach i koleinach, progach, dziurach i światłach co 200m... Oczywiście, czasem byłoby lepiej i szybciej, ale jesli ktoś ma seryjny zawias, sprawne amortyzatory i dobry stan wahaczy, koncówek i całego ułożyskowania to a4 też może jeździć i ładnie i szybko, potencjał seryjnego zawieszenia jest naprawdę spory Wada jest jedna i to zasadnicza pomijam kwestię ceny bo drogie to to faktycznie nie jest..): Jak tam Wasze podwozia?? jeździcie samochodami na wakacje, na ryby, na działeczkę czy grilla? zdarza się? bo ja na seryjnym zawiasie płaczę, moja osłona pod silnik i skrzynię podrutowana opaskami zaciskowymi ostatnio umarła ostatecznie, przytarć podwozia mam od cholery, pogięte listwy do podnośnika itd itp... nawet w Krakowie nie raz przywaliłem ostro spodem podczas jazdy i podczas parkowania. Nie wspomnę już o większej wycieczce np na takiej Korsyce (auto wyładowane bagażami) to po normalnej dojazdowej bitej drodze kumpel na klęczkach mnie musiał naprowadzać i to była standartowa procedura, nie wspomnę, że niejeden francuz nie miał tam problemów a jak widziałem allroady to poprostu mi się żal robiło... (zasobności mojego portfela ) Także szczerze podziwiam, bo wg mnie niski zawias to ciąg wyrzeczeń, czarowanie na nieutwardzonych drogach, cyrki przy parkowaniu, ciągłe problemy z osłonami itd itp... czyli użytecznosć fury spada drastycznie Trochę bez sensu dla kilku urwanych sekund w zakrętach na suchym i lepszego wyglądu:) Poza tym nawet -20 mm często oznacza że tam gdzie standartowo najwyżej bym się otarł, poprostu sakramencko przywalę - taka prawda... Aha, nie mówcie że takie kółeczko R17/225/45 jest wyższe od R15/195/65 bo JEST TAKIE SAME a więc to tylko optyka, że na 17 audi z seryjnym zawiasem za wysoko stoi. Sam jeżdżę na R16 225/55 (prawie o 10 mm wyżej stawiają autko od R17 225/45) Pozdrawiam

ależ Panowie, tu chodzi raczej o analogię do b7. Przecież to jako żywo zliftingowana b7!! do b6 to niepodobne, a aktualna generacja a4 to b8 więc wszystko się zgadza :>

nieee to raczej napewno nie skrzynia, też to mam.

po wycięciu kata jest tylko lepiej, trochę głośniej świszczy turbo, poza tym żadnych komplikacji (2 lata jeżdż już bez niego)

na chłopski rozum brakuje mocy (KM), moment(Nm) jest bo wyprzedzasz, jak piszesz, swobodnie. Czego to może być kwestia nie mam pojęcia - trzeba się znać na dieslach:D może Rogalotti coś mądrego wniósłby do tematu. powodzenia!

alternator sprawdź. może aku jest ok ale alternator słabo ładuje. ja tak miałem. pzdr

wymieniasz wszystko bo probem zaczyna się od lewej (padniętej) hydrauliki, nie od wałków - więc jeśli wałki są nie teges to hydraulika również! powodzenia

jak sam piszesz wlasnie co robili Ci rozrzad... wydaje sie ze masz odpowiedz gdzie uderzac... a jesli sie potwierdzi... to lubudubu nalezy sie mechaniorom...