Skocz do zawartości

mr.mark1

Pasjonat
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mr.mark1

  1. U mnie spalanie wychodzi na przejechanym całym baku 6,2 - 6,7l/100km (liczone z litrów i przejechanych km) Fis2 pokazuje podobne wyniki, czasami zaniża o ok 0,2l. Na fisie1 zazwyczaj schodzi do 5,3l/100km. Jeżdżę co dziennie tą samą trasą, prędkość ok 100-110. Czasami przycisnę, ale staram się jeździć spokojnie. Lato felgi 18", zima 15", spalanie bardzo podobne.
  2. Według mnie to za szeroka ta opona będzie. ja mam 235/40 do felgi 8,5cala szerokości i jest w sam raz. Ja następnym razem założę 225/40.
  3. Kolego, masz wszystko dokładnie w linku co HiRide podał wyżej. Musisz szukać najlepiej od 2,5tdi, ewentualnie od 1,8t, mowa tu o B6. Od b7 też pasują. tylko musi to być układ od FWD.
  4. Po kolejnej nieudanej próbie odpalenia po wcześniejszym zaprogramowaniu podłączyłem pod VAG-a i mam takie błędy Uploaded with ImageShack.us Co do pompki, sprawdź czy dobrze wtyczka jest wsadzona do sterownika przy piecyku. U mnie za pierwszym razem jak złożyłem to też ten błąd wywaliło i właśnie na wtyczce coś nie stykało.
  5. To "chrobotanie", o którym piszesz to zapewne ingerujący ESP ESP to to nie jest, wiem jak działa esp. To co innego, nawet w tym momencie nie włącza się asr. To się dzieje tylko i wyłącznie podczas ruszania jak przednie koła czy koło traci przyczepność. Kontrolka ESP nie miga.
  6. A ja mam pytanie. Czy w multi występuje coś takiego jak elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego (nie wiem dokładnie jak to się nazywa). Tak się pytam ponieważ jak na śniegu czy lodzie ruszam to słychać takie chrobotanie jak koła/koło wpada w poślizg. Jak miałem golfa IV tam właśnie miałem taką blokadę i się zastanawiam czy w tych skrzyniach to jest to samo czy coś innego??
  7. Słysze też Wyciągałem dwa razy bo za pierwszym za słabo ścisnąłem te blaszki co trzymają rozpylacz i po jakimś czasie się poluzowały i webasto nie ruszało - błąd no flame wyskoczył. Dlatego drugi raz wyciągnąłem i zrobiłem to już jak należy Jak to się mówi każdy uczy się na własnych błędach....
  8. No u mnie regeneracja rozpylacza się powiodła - co prawda 2 razy wyciągałem piecyk ale teraz mogę cieszyć się pełną gębą. Cieplutko i szybki odmrożone momentalnie. Super. Dzięki wszystkim za pomocne wskazówki i nie boimy się zimy :>
  9. Wysłałem maila z zapytaniem do tej firmy jak by wyglądało zbadanie takich opon. Tak się zastanawiam, jak faktycznie uznają że opony trzymają normy, tak jak to zrobiło bridgestone. Co wtedy??
  10. Dzwoniłem tydzień temu do rzeczoznawcy i co mi powiedział. Że jak sprawa się tam ma, mam wysłać list do wulkanizacji ze w terminie 14dni ma się ustosunkować do zwrotu pieniędzy lub wymiany towaru na nowy - z czego ja chce już zwrot pieniędzy. Jeśli to nie pomoże to tylko iść zgłosić sprawę do sądu polubownego. Zastanawiam się tylko jak dojdzie do tego że oddam sprawę do sądu i ją przegram, bo niestety nie mam pewności że to opony są wadliwe (bridgestone twierdzi że sprawdzali tam na jakichś maszynach i są w normie) to znowu dodatkowe koszta poniosę. Ja wiem tylko że na tych oponach i 2ch kompletach felg jest ten problem, na innych kołach tego problemu nie ma.
  11. Chodziło dziś z dobrą godzinkę u mnie webasto i muszę przyznać że sie trochę uspokoiło. Przykapca delikatnie podczas rozruchu i na końcu jak się wyłącza. Podczas pracy nic a nic nie dymi. Pod maską jak pracuje to czuć taki lekki swąd. Mam nadzieję że się musi wypalić tylko.
  12. A4B6 1.9TDI AVF 04/2004 Obecny przebieg 150tys km Awarii: 1 ATF wymieniany przy 59tys w aso w Niemczech. W moim posiadaniu od roku. Chwile po kupnie remont skrzyni na 7 lamel u nieszczęsnego Sopy. Objawy: falowanie obrotów, szarpanie. Puki co jest wszystko ok i oby tak dalej. Przy przyśpieszaniu bez zredukowania odczuwalne delikatne wibracje, mam nadzieje że to nic co miało by wpływ na skrzynie, . Po zimie wymiana ATF - dla świętego spokoju.
  13. Witam. Mam mały problem już od dłuższego czasu. Otóż, w lutym 2011r kupiłem komplet opon bridgestone potenza re050a 225/45/17 u wulkanizatora. Po założeniu na felgi i auto okazało się ze straszne drgania występują na kierownicy i całym samochodzie już od prędkości 70 km/h. Pojechałem do wulkanizacji i mówię co się dzieje. Wulkanizator przejechał się i powiedział, że faktycznie biją. Koła zostały wyważone jeszcze raz, nie przyniosło to żadnego rezultatu. Opony były także sprawdzane na innym komplecie felg (oczywiście proste nie bijące), problem był ten sam, drgania i szarpania autem. Opony poszły do reklamacji. Po jakimś czasie dostałem odpowiedz że 2 opony były wadliwe więc przysłali nowe. Jedna była ok, a druga okazała się jakaś dziwna, bieżnik całkiem inny, opona wyglądała jak by była po bieżnikowaniu. Oddałem od razu to i bez gadania wymienili mi na inną już normalną. Po montażu problem niestety pozostał. Dalej na nich nie da się jeździć. Opony reklamowałem kilkakrotnie bez skutku - reklamacja zawsze odrzucona. Przed świętami złożyłem jeszcze raz reklamacje z prośbą o zwrot pieniędzy, została odrzucona o czym się dowiedziałem wczoraj. Dodam że problem nie występuje na kołach zimowych ani na obecnie używanych letnich 18"-tkach które kupiłem ponieważ nie mogłem jeździć całe lato na zimówkach. Na innych kołach pożyczonych od znajomego też problemu nie ma. Więc samochód jest w porządku, felgi 17" były sprawdzane i nie wykazywały wad więc wszystko wskazuje na opony moim zdanie. Panowie co z tym fantem zrobić, bo 1700zł nie przepuszczę tak łatwo a na tych oponach nie da się jeździć.
  14. Zebrałem się i wyciągnąłem ten piecyk znowu. Po rozebraniu okazało się że rozpylacz wypadł z tych uchwytów i latał. Pewnie dlatego webasto nie odpalało bo paliwo lało tam gdzie nie powinno. Cały środek zalany ropą był. Wirnik i inne podzespoły były ok, nic się nie poluzowało. Wyczyściłem to wszystko, osadziłem na nowo rozpylacz i mam nadzieje że porządnie ścisnąłem te noski, także uważajcie na to i mocno to ściśnijcie. Uszczelniłem obudowę jeszcze bardziej porządnie no i okaże się co dalej jak do auta wróci. ----------------------------------- Udało mi się złożyć i odpalić dziś piecyk. Znowu działa :> oby teraz jak najdłużej. Tym razem znacznie mniej kopcił na początki. Zobaczymy jak jutro. Powiedzcie mi jak pompka podaje 37-38ml to na ile ustawić tą dawkę. Obecnie mam na 176ms.
  15. Mi Sonax koncentrat zamarzl przy -20 C w trasie, zrobiony byl na najnizsza temperature (-25?). W tym roku przerzucilem sie na gotowy plyn Sonaxa (tez nano). No to widzisz, bardzo ciekawe że zamarzł. Jakieś 2tyg. temu miałem rozcieńczony na -10st. W nocy było -9,5st, mówię pewnie mi zamarzł, ale psikam i wszystko ok, Także się sprawdził....
  16. A jaki klej/środek zastosować do tego?? Są jakieś specjalne??
  17. Dopiero dzisiaj się o tym dowiedziałem To co ja mam powiedzieć?! Żeby do piecyka się dostać muszę pas przedni, lewą lampę i lewy IC demontować. A hermetyk był odporny na temperaturę (komora spalania) i występujący moment obrotowy (do 8 tysi na minutkę)? Może go już tam nie ma? :decayed: Jak już rozbiorę to drugi raz to kupie ori rozpylacz tym razem. Hermetyk był do 350st a czy odporny na moment, tonie mam pojęcia, pewnie nie.... Dowiem się co się stało jak wyciągnę ten piec zaś Tylko to już na wiosnę nie chce mi sie marznąć jak tym razem...
  18. Szkoda, że teraz się dowiedziałem że idzie w volvo kupić rozpylacz. U mnie kolejna awaria - 01406 - No Flame Zastanawiam się czy przypadkiem rozpylacz nie odleciał choć wątpię bo śrubę osadziłem na hermetyku więc chyba nie..... Ja już mam powoli dość tego webasta
  19. Oczywiście sprawdzałem. Nic nie leciało. Dla pewności przeleciałem jeszcze sylikonem wokół miejsca gdzie był rozkładany.
  20. Dawkę paliwa mam 36-37ml, obroty ok 8000, co2 176ms.....
  21. jest dobrze, ja mam dawkę 38ml i chodzi aż miło :> ps. jak tylko odpalisz je to daj znać A więc, odpaliłem. Pierwsza praca, kupa dymu i jakieś dziwne strzelanie jakby paliwo się zapalało nie kontrolowanie. Szybko wyłączyłem i odczekałem chwile. Kolejne próby były coraz lepsze, coraz mniej kopciło. Ogółem webasto pracowało jakąś godzinkę i podczas rozruchu i pracy kopci bardzo delikatnie, za to po wyłączeniu jak się studzi wypuszcza kłęby białego dymu. Nie jakoś strasznie dużo ale jednak. Więc, poczekać jeszcze, poużywać i zobaczyć co się dzieje czy działać coś dalej??
  22. Udało się sprawdzić, wtyczka do sterownika coś nie kontaktowała. Pompka przez niecałe 250sek podało 36-37ml. Błędów już nie wywala żadnych. Jutro pierwsze odpalenie webasta. Powiedzcie, może być jeszcze ta pompka, czy ją wymienić. Niby tolerancja jest do 38ml...
  23. Ja już mam poskładane, montuje do auta wszystko właśnie. Także dziś bądź jutro się dowiemy czy działa. Powiedzcie mi jak się sprawdza tą dawkę pompki czy jest dobra. Wchodziłem w adaptacje, zminiłem na 250 wartość, potem nastawy podstawowe i grupa 077, wyświetliło się wszędzie N/A i cisza.....Druga sprawa po podpięciu wszystkiego wyskakuje mi błąd: 01413 pompa dozująca przerwa , zwarcie z potencjałem plus , zwarcie z masą. Przecież pompki nie ruszałem, chyba że problem z wtyczką 12pin czarną bo musiałem obudowę jej zmienić....-może dlatego nie idzie zrobić testu pompki???
  24. Już to zakleiłem. Obudowę też uszczelniłem, jeszcze tylko z zewnątrz muszę dołożyć silikonu. Niedługo montaż do auta - oby działało jak należy....
  25. W którym miejscu piecyka jest to uszkodzenie? Może na jednym z tych zdjęć będziesz mógł zaznaczyć miejsce uszkodzenia: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=163320.msg2781764#msg2781764 Zalej go wodą i zobacz czy nie przecieka w tym miejscu. Wodę możesz później wylać. Lipa, bo jak się rozszczelni gdzieś w trasie ... Jednak ta dziura jest na wylot. Tu zdjęcie w którym miejscu jest ta dziurka(1 foto) Ta obudowa to miejsce gdzie piec zaciąga powietrze więc ta dziurka nie będzie robić jakiegoś zamieszania? Zakleje to hermetykiem dla świętego spokoju.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...