-
Postów
412 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Pawci_o
-
nie nie sprawdziałem... Termostat i czujnik temperatury wymieniony, na komputerze w grupie 15 pokazuje normalne spalanie, na liczniku jeszcze trochę większe, zalałem dodatek do czyszczenia pompo wtryskiwaczy, Audiczka szybciej się nagrzewa - potrzebuje około 5-6 km aby osiągnąć 90 stopni. Zastanawia mnie jeszcze czujnik temperatury paliwa - ta temperatura powinna być cały czas porównywalna z temperaturą płynu ? pojeżdżę trochę i dam znać... Po za tym kont synchro mam na zimnym -1.1 i jak rozgrzany stoi, jak zaczynam jechać to utrzymuje się w granicach -0.6. dodatkowo moje spaliny pieką w oczy, są gryzące - co może być przyczyną? spotkałem się z opinią że przy takim przebiegu (obecnie 336 tyś) koła zębate na wałku rozrządu i wale mogą być wytarte i może to wpływać na luz i zmianę zapłonu - co wy o tym sądzicie ?
-
Tak dokładnie - nie mogę złego słowa powiedzieć o tym silniku, jutro jade po graty do ASO i pewnie w sobotę wezmę się za działanie, nie wiem tylko czy odpowietrzać układ i w jaki sposób się to robi...
-
korekcje oki Cieszy mnie bardzo ta informacja mam 336 tyś nalatane...
-
napisałem przy jakich temperaturach ile pokazuje na poszczególnych cylindrach - od pierwszego do czwartego.
-
dziś podepnę i sprawdzę błędy zrobię logi statyczne, dynamicznych na razie nie mam jak zrobić.. a po za tym ślisko... spalanie takie utrzymuje się od początku listopada, ciśnienie w oponach sprawdzałem 2,2 w każdym kole, w zimówkach tak samo jeżdżę na 195/65/R15, wcześniej nie było takiego- dodatkowo zero wycieków. Dopiero dziś coś zacząłem działać. zacząłem od wymiany filtra powietrza, sprawdziłem błędy - wszędzie czysto, zacząłem logować temperatury z licznika i silnika: pierwsza kolumna to temperatura z Engine a druga z licznika... 15,3 12 22 23 25 25 48,6 45 45,9 41 64 60 62 59 korekcje na pompkach na 1 i 2 są mniejsze w a na 3 i 4 większe ale mieszczą się w przedziale jaki pokazuje VAG. za chwile pojadę dogrzeję go do 90, w między czasie sprawdzę jeszcze temperatury i zrobię logi statyczne. myślę że na 100% mam do wymiany termostat nie wiem czy ten czujnik temperatury jest sprawny... czy na logach statycznych pokażą się ewentualne problemy z przepływką ? Podłączyłem VAG ustawiłem sobie bloki mierzalne w silniku i grupę 007 oraz 013, co jakiś czas zapisywałem temperaturę płynu z silnika i licznika: pierwsza to z silnika druga z licznika. 40,5 34 64,8 61 76,5 73 82,8 79 73,7 81 89,1 86 więcej pomiarów nie wykonywałem ale co zauważyłem - temperatura na ECU powyżej 90 a na liczniku spadała do 70 i wzrastała do 90 tak 2-3 razy i się stabilizowała - stąd moje przypuszczenie że czujnik temperatury do wymiany... dodatkowo jak audiczka stała na wolnych obrotach to to temperatura silnika spada poniżej 80 stopni - około 70- 75 stąd moje przypuszczenie że termostat też mam do wymiany. Po za tym korekcje na pompkach pokazuje na zimnym dość spore: termp: 76.5 -0,99, -0,05, 0,33, 0,71 temp: 82,8 -0,82, -0,14, 0,21, 0,71 temp: 93,6 -0,66, 0,16, 0,31, 0,12 Zastosuję dodatek do paliwa do czyszczenia pompek. Wymieniłem przed dzisiejszą jazdą filtr powietrza i spalanie spadło - nie wiem o ile ale sprawdzę to jutro jak będę jechał do AtoRud po termostat i czujnik temperatury.
-
Witam, podpinam się pod temat, chętnie zrobię logi w swojej audiczce, mam kabel, lapka i vag, nie robiłem jeszcze dynamicznych- tylko statyczne...
-
Witam, od jakiegoś czasu moja audiczka zaczęła plić więcej wcześniej na baku robiłem około 1000 teraz ledwo 700 km... tankuję cały czas na BP - na różnych stacjach, podkarpacie, lubelszczyzna. vag nie pokazuje żadnych błędów, jak przyspieszam to mam wrażenie jak by hamulec ręczny zaciągnięty był na 1,2 ząbki, hamulce sprawdziłem - nie blokują się, poprawnie odbijają - felgi zimne, oleju nie bierze, nie dymi, temperaturę trzyma 90, ale długo się nagrzewa do 90- po około 15 km jazdy z obrotami do 2200, będę chciał wymienić termostat, ale myślę że na spalanie wyższe spalanie nie ma on dużego wpływu ponieważ jak osiągnie temp 90 stopni to spalanie nadal jest takie samo. Nie wiem gdzie szukać przyczyny, może to przepływomierz ? nie mam możliwości zrobienia logów dynamicznych - czy logi statyczne pozwolą na zidentyfikowanie problemu ? Może ktoś z Was już walczył z podobnymi objawami? Silnik 1,9 AWX - zapomniałem w temacie napisać.... :/
-
kolego z tym hamulcem to sprawdź gumowy łącznik w grodzi być może że guma sparciała i przez to nie ma odpowiedniego wspomagania, sprawdź też wąż który wychodzi z pompy vacum od strony egr, w mojej pompie tam był problem ponieważ on się ruszał - część osadzona w pompie, pomogło nawiercenie małego otworu i zapuszczenie silikonem. co do sprzęgła to moje też bierze u samej góry, samochodzik jeździ normalnie, jedyne do mnie denerwuje to spory luz, a mianowicie jadę w korku pierwszy lub drugi bieg i dodaję gazu, po czym chcę zmniejszyć prędkość, puszczam pedał i dostosowuję obroty do prędkości, w momencie gdy prędkość obrotowa silnika dochodzi do prędkości samochodu ( obroty silnika zbliżają się do obrotów w skrzyni biegów) to mam takie szarpnięcie samochodem, to mnie strasznie wkurza, nie wiem co może być przyczyną. jak się sprzęgło skończy to zmienię na pewno kompletne z dwumasą - słyszałem że w Mielcu regenerują koła dwumasowe z tego co pamiętam to około 700 zł kosztuje i dają roczną gwarancję- rozmawiałem z moim mechanikiem w tej sprawie i mówił że kilka kół zregenerował i ludzie nie narzekają.
-
Ja ciągle mam obawy, dziś zmienię olej, zrobię płukankę i po wlaniu oleju będę się zastanawiał, do silników należy wlewać olej spełniający normy to przewiduje producent, a ceratec to dodatek, boję się że jak raz wleje to już cały czas będę musiał to stosować... po za tym nie znalazłem opinii mechanika jaki wygląda silnik od środka po ceratec stąd moje obawy...
-
Ja zakupiłęm płukankę LM i Ceratec oraz olej motul, czekam na przesyłkę i będę działał, mam nalatane 322 tyś i płukankę zastosuję ale zastanawiam się czy wlać ceratec...
-
Promocyjne ceny na Motul, Liqui Moly, Valvoline. Części samochodowe najtaniej.
Pawci_o odpowiedział(a) na dzik temat w Pro Choice
Witam, jestem zainteresowany zakupem oleju Specyfic 5w-40 oraz plukanki LM, obecnie jeżdżę na motul 8100 x-cess 5W30, oraz jeśli masz to filtr oleju, proszę o podanie cen. mam AWX 1,9 tdi 160 KM, nalatane mam 322 tyś, myślę że Specyfic 5w-40 bedzie odpowiedni dla mnie, jeśli się myle to proszę o poprawienie mnie i pomoc w wyborze odpowiedniego oleju. jeszcze jeden temat żona ma Mini One 1,6 B 2010 rok, jeżdzi na oleju jakimś z BMW, wymiana co 30 tyś - ja chcę zmienić częściej - co 10 - 15 tyś. jak musiałem dolać to kazali dolać castrola 5w30 i taki właśnie wlałem -
Witam, chcę kupić olej, motul Specyfic 5w-40 i plukanke LM proszę o informację z kim z naszego forum mam rozmawiać w tej sprawie ?
-
Pokrywa wymieniona po demontażu starej zrobiłem fotki bo nowa różni się trochę: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/181d5c8cfaa199e4.html podobno w tej nowej poprawili odmę- jak na chwilę obecną nic nie cieknie - dziś przejadę do domu trochę ostrzej i zobaczę co się będzie działo - mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, że nie będzie już wycieków. co do dokręcania to dokręcałem dokładnie tak jak powiedzieli mi w aso, czyli odwrotnie do wskazówek zegara i dokręcam małą grzechotką do momentu aż poczuję opór - tak właśnie to zrobiłem. dam znać jak trochę pojeżdżę. Dziś będę wymieniał uszczelniacz na wybieraku skrzyni biegów. Nowa pokrywa założona - jeździłem już trochę - kilka razy przegoniłem porządnie i zero wycieków..
-
zrobili mi dobrą cenę - dziś założę i zobaczę czy wymiana pomogła - na pewno dam znać - wiesz ja chcę tym autkiem jeszcze 2-3 lata pojeździć - zainwestowałem w nie już 5 tyś - mam go 5 lat, więc szkoda mi sprzedawać bo wiem co mam i co w nim zrobiłem dla tego postanowiłem kupić pokrywę, zmienić i mam nadzieję że to właśnie rozwiąże problem no i olej będzie zostawał w silniku a nie w kanale spływowym odmy lublina bo jak pisałem wcześniej ta odma to dla mnie nie jest rozwiązanie problemu. jeszcze jest temat z dokręceniem tej pokrywy - ma być z siłą 20 Nm, nie mam klucza dynamometrycznego więc będzie to na oko, wczoraj się dowiedziałem od mechanika w serwisie VW że dokręcać należy małą grzechotką i do momentu gdy poczujemy opór - nie wolno dociągać na max. własnie mam zamiar w ten sposób zamontować tą pokrywę - dodatkowo chcę wymienić oring skrzyni biegów i uszczelniacz węża dolotu - ten wychodzący z turbo.
-
Właśnie o tym myślę, czy to nie będzie z pod kolektora, będę obserwował i próbował zlokalizować miejsce wycieku.jak znajdę to dam znać - jedyny minus jest taki że ten wyciek mam z tyłu silnika i ciężko z dostępem żeby cokolwiek wypatrzeć Byłem dziś w ASO, chłopaki oglądneli silnik dokładnie i stwierdzili że to pokrywa zaworów, zamówiłem nową 540 zł po moich raatach,na jutro ma przyjść, zmienię i zobacze co się będzie działo.
-
Kolego dziś oglądałem silnik jak był jeszcze ciepły i wydaje mi się że ciekło na rogu pokrywy zaworów od strony kolektorów i pompy vacum, tak sobie kojarzę fakty a mianowicie jak wymieniałem rozrząd to zdejmowałem pokrywę zaworów - została założona na starej uszczelce ale bez pasty w miejscach zalecanych przez producenta, teraz jak składałem też na starej uszczelce ale z pastą uszczelniającą w miejscach wskazanych przez producenta.być może podczas 1 przejażdżki po złożeniu wszystko się układało dla tego mógł się jeszcze pojawić wyciek, wczoraj jeździłem bez wycieku dziś ponad 20 km i tez silnik suchy, jeszcze będę obserwował dziś go potrzymam na obrotach i zobaczę co się będzie działo. kolego ten uszczelniacz w skrzyni można wymieć bez wyjmowania skrzyni ? z zewnątrz? jest jakiś sposób na to ? Jak na chwilę obecną nie mam żadnego wycieku, podejrzewam że lało ale z pokrywy zaworów ponieważ jak wymieniałem rozrząd to zdejmowałem pokrywę żeby sprawdzić stan wałka - została zamontowana ale bez pasty uszczelniającej w miejscach jakie przewiduje producent - ja teraz jak ją wyjmowałem to dałem pastę i wczoraj i dziś nic nie kapie z silnika Proszę Was o informację w jaki sposób wymienić ten uszczelniacz na skrzyni biegów? oraz kolejny temat po wymoczeniu w benzynie odmy 1 dzień nie było oleju - dziś się pojawiły śladowe ilości - mam założoną odmę od Lublina - ale to nie rozwiązuje problemu - może ktoś ma sposób na pozbycie się problemu? po za OCT, nie chcę tego montować bo dla mnie to nie jest pozbycie sie problemu, chcę jeszcze kilka lat pojeździć, myślę nad zakupem nowej pokrywy... No i niestety, dziś przegoniłem porządnie samochodzik i olej się pojawił, dopiero jutro mam jechać do mechanika żeby zlokalizować wyciek, dziwne bo jak jadę spokojnie to oleju nie ma a jak jadę ostrzej to się pojawia, raczej to będzie jakiś inny wyciek a nie uszczelka pod głowicą - jak by to była ta uszczelka to by ciekło niezależnie o tego jak jadę ? spróbuję sam dziś poszukać miejsca wycieku.
-
Z przodu silnika nie cieknie z uszczelniacza, zaraz to jeszcze sprawdzę, pod pompą vacu jest sucho, dodam że cieknie bardziej jak porządnie przegonie autko. Nie wiem co to może być, jutro pewnie pojadę do mechanika żeby mi to sprawdził, może już coś będzie widać. Dziś jeździłem ale silnik nie zagrał się do 90 stopni i jechałem delikatnie i nic nie nakazało, ja już sam nie wiem co to może być... dziś przejechałem około 20 km i sprawdzałem silnik od spodu sucho,w okolicach kolektorów również sucho.. .będę wracał do domu to go potrzymam na obrotach, zobaczę czy pojawi się wyciek.
-
Silnik wymyty, już wszystko wiem, leje mi z miejsca gdzie wchodzą kable do pompek, nie wiem w jaki sposób zdemontować ta wtyczkę, nie wiem w jaki sposób to uszczelnić po za wymianą na nowy oring? może ktoś ma pomysł? dodatkowe miejsce to uszczelniacz wału od skrzyni biegów, samochodzik stoi na kobyłkach i przód ma wyżej i w tym miejscu jest mokre, patrzyłem tam latarką, jeszcze sprawdzę za pomocą lusterka ale na 99,9% to to miejsce- zrobię fotki, oraz zrobię fotkę skrzyni, miejsca w którym jest mokro. Jestem już po jeździe i dalej nie wiem skąd to leje... poniżej zamieszczam kilka fotek po myciu silnika i przejechaniu około 20 km. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc50ee43dcbb166f.html tutaj widać kroplę ale ona nie wypływa z pod sprzęgła tylko spływa po korpusie z prawej strony - raczej to nie jest uszczelniacz na wale, http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc50ee43dcbb166f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ef590b777551fe3.html Poniżej fotka z bloku silnika po prawej stronie samochodu, wykorzystałem lusterko: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00618da5e03b7691.html miejsce pod pompą vacum również z wykorzystaniem lusterka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a82fd09d178c8bd9.html tutaj blok i głowica od strony kolektorów: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d003a71a9191159.html tutaj widać blok od strony kolektorów i pod vacum pompą: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/103d95e6d38065c8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3aa919987815c88.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/976ba3dc4d93cd0f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/90f2f96f65304194.html po odkręceniu pokrywy zaworów okazało się że sączy się z kostki która prowadzi przewody do pompek, uszczelniłem to na sylikonie do składania silników teraz nie widać żeby się z tego miejsca lało: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cdcd897d22ee942c.html Po przejechaniu kilku km jak mi się silnik zagrzał 90 stopni na blacie, przegoniłem do na większych obrotach, po przyjechaniu do domu zacząłem patrzeć gdzie się pojawia olej, dopiero jak silnik trochę wystygł mogłem się dokładnie przyjrzeć, w tym czasie pod samochodem była plama około 2-3 cm średnicy, wyjąłem filtr, wąż powietrza ten z czujnikiem ciśnienia, po odpinałem przewody paliwowe, lusterko latarka i sprawdzałem, okazuje się że olej cieknie gdzieś z góry, po bloku od strony kolektorów - silnik jest pochylony w tą właśnie stronę, uszczelka pod głowicą jest mokra ponieważ ona wystaje trochę po za blok i po niej się olej rozchodzi - tak mi się przynajmniej wydaje. w grudniu wymieniałem pompę vacum, założyłem nową uszczelkę - pod pompą jest sucho, z drugiej strony - przy wejściu kabli do pompek po uszczelnieniu też jest sucho - na 99% nie było tam świeżego oleju, mokre jest poniżej czujnika temperatury pod pompą vacu - nie wiem dokładnie od którego miejsca ponieważ jest zbyt mało miejsca żeby podejść z lusterkiem a nie chciałem pompy wymontowywać, także nie wiem skąd to cieknie, mechanik powiedział że na 99 % to nie uszczelka ale chyba jednak to uszczelka - może jutro uda mi się zrobić logi to coś z nich może się wywnioskuje. kapiący olej to olej z silnika, olej jest czysty, nie ma w nim ropy ani płynu chłodniczego, w zbiorniczku z płynem chłodniczym również wszystko dobrze, płyn pachnie "płynem" nie ma żadnych osadów w zbiorniczku, nie puszcza żadnego dymka - przyspiesza - jedyne co dziś zauważyłem to po wciśnięciu pedału gazu silnik wchodzi na obroty dopiero po krótkiej chwili. dodatkowo wczoraj wymontowałem pokrywę zaworów nalałem do niej benzyny i zostawiłem na noc- dziś płukałem ją sporą ilością paliwa, wylatywał z niej niesamowity syf, płukanie powtarzałem aż zaczęła lecieć czysta benzyna, po czym wysuszyłem i założyłem pokrywę na starej uszczelce - z pokrywy nie cieknie - sprawdzałem to bardzo dokładnie i kilka razy. Po przejażdżce zdjąłem wąż z odmy i wąż jak i wylot z odmy był czyściutki - nie było w nim oleju - to chyba jedyny plus tego mojego "diagnozowania" Element skrzyni biegów na którym wisiała kropla oleju i widać że to miejsce jest mokre: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0bea7c3a866dd129.html Proszę Was o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu - pewnie w poniedziałek pojadę do mechanika - skoro po 1 przejażdżce widać że olej cieknie to myślę że nie powinien on mieć problemu w zlokalizowaniu przyczyny - dalej się łudzę że nie będzie to uszczelka pod głowicą tylko jakaś inna pierdoła....
-
ja mam to radio i używam z anteną president indiana - jestem w 100 % zadowolony, polecam, nie ma żadnych problemów z nim używam go już 6 lat.
-
tak właśnie zrobię, wiesz ja się nie znam na mechanice- coś tam kumam ale nie na tyle żeby znaleźć miejsce wycieku, uważałem że mechanik będzie widział, oglądną silnik dokładnie i powiedział że to raczej nie głowica, nie ma żadnych objawów żeby to była głowica, no ale jak umyję to będzie widać, z tego co zauważyłem to od momentu gdy zamontowałem odmę od lublina tego oleju jest niewiele ( mała kropka o średnicy 1 cm po nocy) wcześniej była większa dochodząca do 3-4 cm. Dodatkowo dziś zdejmę pokrywę zaworów po myciu i wypłuczę, namoczę na noc odmę ori - może to coś pomoże. nie wiem co ze skrzynią czy tam przy wybieraku ( miejsce w którym łączy się drążek zmiany biegów z elementem ruchomym skrzyni) czy tam się uszczelnienia wymienia ? jest mokro i wisiała kropla czystego oleju, jak trzeba będzie wyjmować skrzynię żeby wymienić uszczelniacz na wale to trzeba będzie to zrobić i dodatkowo pewnie olej w skrzyni wymienić. no nic, nie ma co gdybać- dziś myję silnik dokładnie ( wymontuję filtr powietrza i obudowę) żeby był dobry dostęp i od dołu będę mył silnik i skrzynię i będę obserwował.
-
Zaraz jade do mechanika, czekam na sygnał żeby miał wolny podnośnik, mam nadzieję że nie będzie to uszczelka pod głowicą... Właśnie wróciłem od mechanika - nie powiedział nic konkretnego ale powiedział że raczej nie jest to uszczelka pod głowicą, mam umyć silnik od spodu dokładnie i tą cześć od strony kolektorów, i obserwować, ja zauważyłem że mokra jest skrzynia biegów oraz miejsce gdzie wchodzi dźwignia do zmiany biegów w tylnej górnej części skrzyni biegów. no nic dziś będę mył silnik i będę obserwował, dam znać jak się czegoś nowego dowiem, postaram się zrobić zdjęcia, może Wy coś mi podpowiecie, dodatkowo chcę wyczyścić odmę wypłukać ją w benzynie, mam nadzieję że to pomoże.
-
Właśnie dziś jade do mojego mechanika, mam nadzieje że mi pomoże i pomoże zlokalizować to miejsce. dodam jeszcze że przed zamontowaniem odmy od lublina po nocy plama była większa, teraz jest mała kropka... napiszę jak będę coś wiedział.
-
plama jest czarna, na silniku od dołu też był czarny, pojade do znajomego na podnośnik, zdejmę osłony i będę sprawdzał.. obawiam się najgorszego - wyjmowanie skrzyni... chciał bym tego uniknąć ale jak nie będzie wyjścia to trzeba będzie... nie wiem w jakim stanie jest sprzęgło i dwumas jeżdżę już 5 lat i nic się nie dzieje ale po rozebraniu różne kwiatki mogą wyjść... tandem pompe wymieniałem na nową w grudniu, od góry silnik jest czysty i suchy, specjalnie myłem po to żeby to sprawdzić, na tomiast w dolnej części jest mokro, miejsce gdzie się przykręca skrzynię biegów.. Sprawdziłem, okazuje się że od strony chłodniczki oleju wszystko jest dobrze, problem jest z drugiej strony, praktycznie przez całą długość silnika pod kolektorami jest mokre - tam jest wyciek, czy może to być wyciek z pod kolektora dolotowego ?- tego oleju co jest w dolocie ?? jutro chcę odkręcić kolektor ssacy i sprawdzić - mam zamiar kupić nową uszczelkę - ja dwa lata temu czyściłem kolektor - wymieniałem uszczelkę - łudzę się że to właśnie może być ten wyciek... odczuwam jak by minimalny spadek mocy silnika... ale to może mi się wydawać tylko... proszę o wasze opinie ? jeśli to głowica to jakie są koszta wyjęcia głowicy, regeneracji jej? jak by się wyjęło głowicę to nie wiadomo w jakim stanie są pierścienie - jeśli będą kiepskie to trzeba je wymienić no i jeszcze panewki pewnie... proszę o pomoc.
-
Odgrzeję kotleta, nie będę zakładał nowego tematu, a mianowicie, mój AWX cieknie - jak go postawie na równym terenie to po nocy jest pod autem plamka oleju, miałem taki efekt po zmianie oleju ( wcześniej jeździłem na mobilu) teraz mam motul x-cess, umyłem silnik, nie ma wycieku z pod uszczelki głowicy ani pompy waku, cała góra silnika jest sucha - wcześniej mi puszczał korek wlewowy oleju ale zmieniłem uszczelkę i jest spokój, egr teraz też nie leje - został wyczyszczony - dodatkowo zamontowałem odmę od lublina. wyciek pojawia się na łączeniu osłon silnika i skrzyni biegów, niestety ale właśnie na tym łączeniu na środku mam wyłamany plastik, ten dzięki któremu można połączyć obie osłony. podejrzewam że wyciek jest z uszczelnienia wału za sprzęgłem, ale może jest jeszcze inne miejsce o którym ja nie wiem? miał ktoś podobny problem ?
-
Dziękuję za odpowiedz, czyli kupuję Specyfic 5w-40 i plukanke LM.