Skocz do zawartości

sołtys85

Pasjonat
  • Postów

    1339
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sołtys85

  1. Zawsze niezależnie od nałądownaia swieci sie czarna. Dziennie przejeżdzam około 200km i nadal to samo nawet po trasie 600 km nic nie pomaga jak dołądowują prostownikiem to nadal to samo jak do wkłądam do samochodu i sie delikatnie przekręci pojawia sie chwilowo zielone. Tylko pod kątwm około 10* lub wiecej. Pogodziłęm sie z tym najwaniejsze ze kreci.
  2. U mnie w futurze magiczne oczko od 2 lat pokazuje czarną kropkę ale nadal kręci tylko ja mam benzyniaka. Próbowałem ją otworzyć, żeby zobaczyć ile jest elektrolitu ale nie udało mi sie.
  3. Poszukaj na allegro jak ostatnio szukałem dla siebie to było ich kilka. Nawet jeden taki sprzedałem forumowiczowi za 60zł chyba. Jak sie nie mylę to ma tylko jeden zawór zwrotny i z takowym nie powinno być problemu wystarczy poszukać dobrze.
  4. Zrobić tak jak kilka postów wyżej napisane :wallbash: :wallbash:
  5. only lem albo febi Mi febi od toma zaczęły stukać po 30kkm po waiwe wiec interes średni
  6. Musi sie dać odczyścić ostry śrubokręt w rękę i lecisz po gwincie oczywiście w lewo tak jakbyć chciał odkręcic śrubę.
  7. 3,8l
  8. sołtys85

    Ile pali Wam gazu?

    Zła regulacja - zużyte membrany w reduktorze - wtryskiwacze rozklekotane. Po stronie silnika mogą to być świece, przewody, lambda, przepływka, nieszczelnosć w dolocie. Znalazło by sie jeszcze kilka punktów do sprawdzenia.
  9. Poliuretan można zamówić w 10 twardościach od zawieszenia bardzo miekkiego miekszego nawet niż amerykańskie, po sztywne przeznaczone tylko i wyłącznie na tor. Co do łącznika stabilizatora wahacza to wątpię, że będzie to miało znaczenie bo i tak wszystkie obciązenia bierze na siebie stabilizator wahaczy. Można prosić link z tymi tulejami co zmówiłeś?
  10. Dla scislosci...czy wygladaloby to tak, ze zamawiam u Ciebie same tulejki i Ty wysylasz mi je poczta czy tez, ze odstawiam auto do Twojego tescia i on na miejscu robi z wahaczami co trzeba? W pierwszej wersji myślełem, że uda sie wysąłc sam wahacz zużyty i odesłąc sprawny montaż we własnym zakresie. Teść mieszka w Autustowie wiec jechac to kawałek drogi. Najlepiej było by skołować jeden zestaw do regeneracji i chętnym wysyłac gotowe wahacze a on odsyłał by swoje zużyte, które międzyczasie można naprawić i wysłac kolejnemu zainteresowanemu. Uniknełi byśmy niepostrzebych przestojów aut. Dla chętnych oczywiście istnieje możliwośc wysyłki samych tulei. Ale znając teścia to wolał by zrobić wszytko sam tak jak to powinno być, żeby wszyscy byli zadowoleni.
  11. Jak sie uda to rysunek techniczny też. Bo sam chcesz mierzyć czy z jakiegoś katalogu?
  12. A moze 80 b4 w 1,9tdi najlepiej w kombi lub miekki i wygodny francuz 406 2.0Hdi na dziury doskonały i naprawy zawieszenia z przodu tanie, ale belko skrętna też powinna w używce dostępna.
  13. sołtys85

    Ile pali Wam gazu?

    :wallbash: Dwójka dzieci na pokładzie i 220 na liczniku Ciekawy jestem jakie masz hamulce bo moje seryjne przy takich prędkościach to cienko dawały radę.
  14. Jak będzie rysunek techniczny oryginału to nie ma problemu chyba, że ktoś zmierzy i na własną odpowiedzialność poda wymiary to się zrobi jak ma na czym wprasować to spoko. A moze ktoś ma jakiś stary na wzór z rozbitka i może pomierzyć suwmiarką dokładnie, tam nie ma tulei metalowych wiec dokłdnosć do 0,5mm powinna wystarczyć.
  15. Muszę zobaczyć ile teraz kosztuje poliuretan bo ostatnio jak brałem to miała być spora podwyżka. Ale szacuje koszt całej regeneracji 2 wahaczy na około 300zł plus koszt wysyłki. Z tego co wiem z róznych for internetowych to podobno wieczne jest. Na razie nikt nie reklamowałł żeby cokolwiek było nie tak. Jeden klient narzekał, że skrzypi mu jak jest deszczowa pogoda ale wprasowywał sobie tuleje sam i nie dał kleju niestety.
  16. Ja znam duzo taksówkarzy z warszawy i powiem, że te silniki cdi całkiem nieźle się sprawują. Przeloty pól milona km to normalka a nawet 700kkm dają radę tylko cięzko kupić coś takiego w dobrych pieniądzach i stanie. Wszystkie praktycznie po taxi lub dobite życiem. Ewentualne naprawy bardzo kosztowne. Silniki dubią dymić co jest strasznie irytujące, jak puści chmurę to nawet zderzak trzeba myć bo tłusta mazią papackany. Jak chcesz e270 z 2001 roku igłę za 25 to mogę zapytać kierownika transportu może jeszcze nie sprzedał ale samochód igła. Niestety raczej ekonomiczny jak audi 1,9 to on nie będzie i trzeba sie liczyć ze lada moment może pojawić sie rdza.
  17. Mój brat ma passata b4 silnik cholera wie ile ma ale on osobiście zrobił na opale nim 250kkm i nic sie nie zepsuło śmiga jak zły nawet w zimę. Silnik 1Z. Kupił paska b6 i nadal woli starego b4 bo tam nic sie nie pasuje ani nie wyskakuja błedy na kompie. Co do forda to odradzam serdecznie. Jak dokuczają Ci bolączki w audi i tracisz cierpliwosć to znaczy, że forda nie zdzierżysz tam to dopiero potrafi sie dziać. Kumpel ma dwa fordy mondeo tdci i powiem, że trzeba w to kasę pchać (on ma z salonu nowe). Jak kupisz forda to pwnie poznasz smak wymiany dwumasy, szwankującej elektroniki, zamarzających zamków i zacinajacyh się. Kumpel jednego z tych fordziaków ma w wersji platimium a tam wszystko na prad i ma co sie psuć jedno co fajne to klimatyzowane siedzenia. Nawet alternator mu padł w serwisie chyba chcieli za naprawę 3600zł
  18. Reduktor masz wpięty szeregowo w chłodniczkę oleju i tak zazwyczaj robią gazownicy bez sensu większego jest kaleczenie drugiego przewodu i zwiększanie prawdopodobieństwa wycieku. Na reduktorach zazwyczaj jest podany kierunek przeplywu cieczy ale nie ma to większego znaczenia jak sie podepłnie przynajmniej w tych reduktorach, z którymi miałem doczynienie. Tego akurat nie kojarzę. Co to za reduktor? Podejrzewam, że najprędzej ukłąd chłodzenia zapowietrzony lub czujnik temperatury warjuje. Zobacz czy masz ogrzewanie w samochodzie i czy oba przewody idące od reduktora i do są ciepłe, to samo sprawdz w nagrzewnicy.
  19. Jak jesteś zainteresowany to mój tesć dorobi Ci te tuleje z poliuretanu. Próbka umiejętności: http://imageshack.us/photo/my-images/15/dscf0266p.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/526/dscf0269q.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/706/dscf0272k.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/18/dscf0273mh.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/404/dscf0276f.jpg/ Nie są to co prawda elementy od audi tylko od opla manty z 71 roku z 3 litrowym silnikiem który na torze poznań świetnie sobie radzi nawet przy prędkościach 200km/h. Wahacze zostały dodatkowo pomalowane proszkowo, a ta tulejka w kolorze obrobionego metalu też została zabezpieczona antykorozyjnie. Jest to zawieszenie zdecydowanie bardziej skonplikowane bo należało dotoczyć tuleje metalowe stożkowe z dokładnoscią do setnych milimetra i wprasować je. Dodam, że ja też mam przednie wahacze toczone z poliuretanu bo swożnie były w super stanie a gumy sie wyrobiły i sprawują sie rewelka tylko zdjęć zapomniałem zrobić.
  20. Skąd takie pytania :wallbash: Zwiększyła sie pojemnosc układu wiec trzeba teraz wlać wiecej i tyle.
  21. To widocznie musze sie troche douczyć :gwizdanie:
  22. 10w/60 skąd Ty to wziałęś to jakiś olej na afrykę. U nas wystarczy 10w/40 o ile do Twojego silnika nie zaleca sie syntetyka ze względu na hydraulikę zaworów. Te 200ml to moę być błąd pomiarów poprostu silnik postał dłużej i wiecej zleciało do miski olejowej lub teren był pod troche innym kontem. Raczę sprawdzać zawsze w tym samym miejscu np. parking i np. bezpośrednio po jeździe lub na zimnym po nocy silniku wtedy to moze być w miare dokłądne.
  23. Spokojnie tylne Ci sie nie pokrzywią przy codziennym użytkowaniu jest to prawie niemożliwe. Co innego przód on znacznie mocniej hamuje i w związku z tym wyższe temperatury. Jak wjedziesz w kałuże z rozgrzanymi tarczami gwałtownie sie chłodzą i przez to krzywią sie. Dodatkowo większa średnica tarcz w porównaniu z tyłem ułatwia ten proces. Kumpel kupił nowego golfa z salonu i przejechał coś koło 100kkm po czym miał problem z szorującymi hamulcami, że jechać sie nie dało. Okazało sie, że tarcza pękła na żeberkach chłodzących. Była firmy ATE
  24. Ja miałem fotografa na swoim slubie z białegostoku i chłopak miał sprzęt a grube tysiące złotych ale widać, że pasjonuje sie tym i z tego żyje. Na początek nie lepiej nauczyć sie dobrze fachu i zobaczyć z czym to sie je, zobaczyć czy wogóle to Ci odpowiada i ludzie są zadowoleni z roboty. Podejrzewam, ze ten mój znajomy to by nawet moim staruszkiem profesjonalnie obskoczył ślub i wesele bo wie jak sie robi zdjęcia i tyle, nawet kompakt w rękach profesjonalisty potrafi zaskoczyć. Ja mam starego nikona d80 i na początek polecam takie coś w mąłych pieniądzach, żeby za duzo nie dołożyć do interesu jakby coś nie wypaliło a na sprzet za grube tysiące przyjdzie jeszcze czas. Publikujesz swoje zdjęcia gdzieś? Pochwal sie swoimi osięgnięciami jak możesz?
  25. Wymienia sie i 1l litr wystarczy. Do b5 zalewa sie mineralny najtaniej febi 6162 u tom77 kosztuje 23zł. Spisuje sie tak samo jak ori. Na forum jest porada jak to zrobić prawidłowo i z tego co pamiętam niektórzy zalecają płukanie układu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...