Może turbo puszcza gorącą stroną. Podczas jazdy tego oleju może nie być dużo i nie widać tego tak bardzo, ale jak auto postoi, trochę się tego nazbiera w wydechu i podczas odpału taki oto masz efekt. Wujaszek miał coś takiego, tylko że u niego ciekło chyba trochę więcej, bo jak stał na światłach i ruszał to wtedy też puszczał białą chmurę. I nie była to oczywiście para wodna.