To zależy kiedy się mnie zapytasz
Przez 99% czasu moje auto pokonuje odcinki po 10km z prędkością 50km/h i wtedy absolutnie nie odczuwam braku hamulca:)
Jak jade autostradą do domu rodzinnego to nigdy nie udało mi się zagrzać tego hamulca w przeciwieństwie do A4 B6 1.8TQ gdzie miałem 312/255. Dopiero jak w B6 zmieniłem na 320/288 to przestałem mieć problemy z fadingiem, który pojawiał się po kilku hamowaniach z prędkości autostradowych.
Jak jeżdżę allroadem to nie mam problemu z fadingiem, ale też czuje, że nie jest to hamulec sportowy. Hamuje i tyle.
Siła hamowania mogłaby być większa. Ciekawi mnie jak hamuje 356mm... bardzo chętnie bym się takim autem przejechał ale żeby też miało masę zbliżoną do mojej.