bobikos

Może być też tak że koledze auto kręci bez kompresji bo zawory są podparte przez zbyt duże ciśnienie oleju.

jeszcze jedno pytanie, czy da się odróżnić na oko szklanki do PD i VP?

Jako że logi zdążyły się skasować zrobię raz jeszcze w najbliższych dniach. Niemniej korekcje przy dzisiejszym podglądzie na postoju były w okolicach +- 0,2 a bipy max ok 25 na jednym. Rozrząd ustawiony na -1,0 . Zmiana kąta na 0,0 jak również bardziej na minus nic nie zmienia w uruchamianiu i pracy silnika. Chociaż ta hydraulika na logach raczej nie wyjdzie (przynajmniej we wrześniu jak tu wrzucałem logi nic nie pokazało). Czy ktoś ma doświadczenia z problemami hydrauliki?

Doczytałem też że problemem może być zbyt wysokie ciśnienie w układzie olejowym lub szklanki które zbyt wolno oddają olej. Może mechanik się pomylił i wstawił szklanki od silnika VP? Przed robotą nie było problemów ani z odpalaniem ani z mocą na niskich obrotach, dlatego wątpię aby nagle pompa olejowa zaczęła źle pracować (chociaż to też jest możliwe)

Zrobiłem test o którym mówił mechanik ale nie bardzo chciałem wierzyć. Dzisiaj jest - 10 st. Uruchomiłem auto i jak zwykle kręcił długo ale w końcu się uruchomił. Na chwilę dodałem gazu do 3 tyś obrotów, puściłem pedał gazu a auto zgasło. Przy ponownej próbie odpalenia samochód kręcił bez kompresji, dopiero po dłuższej chwili zaczyna załapywać i w końcu odpala. Wychodzi na to że podpiera zawory na zimnym oleju. Olej dla pewności zmieniony dwa dni temu na motul Xcelan 5w40 (auto jeździ nad min od ponad 200 tys km). Teraz pytanie czy to kwestia wałka i szklanek czy zepsutej głowicy w trakcie naprawy (ponoć zakład który ją planował wymienił uszczelnienia na 4 zaworach i docierał gniazda). Ktoś miał taki przypadek?

Niestety u mnie bez większej poprawy. Auto poszło do innego zakładu, gdzie wyciągnęli pompki i ponoć dali do sprawdzenia. Stwierdzone zostało że pompki wymagały ponownego ustawienia bo ktoś je na siłę wbijał przy poprzednim montażu. Wymienione zostały uszczelnienia. Niemniej auto minimalnie lepiej (trzeba krócej kręcić) ale nadal zapala źle - przy obecnych temperaturach (minus kilka stopni) trzeba kręcić z 6 sekund zamin załapie a jak już zaskoczy to pracuje nierówno przez kilka sekund. Warsztat twierdzi że z jakiegoś podowu - zły wałek lub szklanki, zawory mogą źle pracować w trakcie rozruch. Na razie nie wymieniam bo to kolejne koszty. Spotkaliście się z takim problemem w aucie? Jako że mam webasto zamierzam sprawdzić czy po wygrzaniu silnika przy pomocy webasto będzie lepiej.

kodowanie pompy masz opisane w wątku dot. dokładania tempomatu. Jeśli uda Ci się odkręcić i przełożyć sam sterownik to kodowanie nie powinno być problemem.

Moduł zasilany jest przez dwa grube czerwone kable w kostce 10 pinowej. One nie mają po drodze bezpieczników. Sprawdź czy jest na tych przewodach napięce. Może nie docisnąłeś kostki 32 pinowej (ma obrotową zapadkę) i brakuje komunikacji po CAN?

niestety nie działa w taki sposób jak w nowszych autach i to jest duży minus czujników przednich w b6/b7. Zastanawiałeś się kiedyś czy może w module od exeo nie dołożyli takiej funkcjonalności ale ostatecznie odpuściłem temat i nie sprawdziłem tego (musiałby się wypowiedzieć posiadacz exeo)

przy okazji napisz również jakie masz kodowalnie licznika (czy na pewno na Rest of World)

na pierwszym i drugim kanale ustaw dla testu 1. Poza tym pokaż pozostałe kanały, do aż do 16, szczególnie 11 do 15

Widzę że masz B6, tam może nie być dostępnych adaptacji. Jaki masz klimatronik?

podaj dane z kanałów adaptacji

szukaj od exeo bo będą najświeższe. Poza tym kup z oznaczeniem 8e1, 8e2 są od anglika i będą w drugą stronę przepychały powietrze (na zewnątrz)

Pytałem o pompki, ustawione na 180 st, o momenty nie dopytywałem. Brak mocy od dołu wiążę właśnie z pompkami, czy ustawienie 180 lub 225 winno być odczuwalne? Kogoś w okolicach Warszawy polecacie?

Podłaczę się do tematu. Też mam utykanie na ciepłym silniku. Do tego dochodzi ciężki rozruch na zimnym (długo kręci zanim w ogóle zacznie łapać). Logi wykonane w trakcie jazdy: VAG/VCSD Log VAGLOGGER.APPHB.COM Logi wykonane na postuju VAG/VCSD Log VAGLOGGER.APPHB.COM Na czwartym cylindrze na postoju korekcja leci od minusa na plus, przy ok +1,2 zaczyna utykać. Korekcja potrafi dojść do +2,99 Auto po zrobieniu uszczelki pod głowicą, wymianie wałaka i szklanek. Po tej robocie generalnie jest słabsze, na niskich obrotach (poniżej 1400) prawie zerowa rekacja na gaz (przed naprawą nie był takim mułem). Mechanik dwa razy do uszczelnień podchodził ale jest tylko gorzej. Czy to kwestia ustawienia pompek i uszczelniaczy? Pełne logi w poniższym linku

Mało zrozumiale piszesz. Czy problemem jest to że nie ma rano nawiewu w ogóle, czy że nawiew jest ale leci ciepłe powietrze? Jeśli nie ma nawiewu to obstawiam błędne działanie klap lub czujników temperatury w klimatroniku. Należy sprawdzić błędy w klimatroniku oraz wskazania czujników temperatury (kanały pomiarowej chyba od 9 do 11) oraz wykonać nastawy podstawowe. Pytanie dodatkowe czy włączanie/wyłączenie przycisku ECON coś zmienia?

jeśli masz chłodnicę EGR to zacznij od sprawdzenia jej szczelności/odcięcia od układu chłodzenia. Jeśli okaże się szczelna to niestety należy przygotować się na uszczelkę pod głowicą.

I jeszcze pytanie, dlaczego ten kąt synchronizacji się tak rozjeżdża? Sprawdzałem podczas pracy silnika ustawienie napinacza i wskaźnik jest kilka mm za wcięciem - czyli napięty jest mocniej niż trzeba. Rozumiem gdyby był za słabo napięty ale tutaj jest można powiedzieć za mocno.

Miałeś wysłaś odczyty z grup pomiarowych klimatronika - chyba 10, 11 i 12. Niemniej wymień nagrzewnicę bo wydaje się że jest zapchana.

Witam ponownie. Auto jest po programie i ma zaślepiony EGR, turbia regenerowana od AWX. Ostatnio była robiona uszczelka pod głowicą, wpadł nowy wałkek rozrządu, oraz sam rozrząd. Niestety nie do końca jestem zadowolony z efektów gdyż auto ma problemy z porannym uruchamianiem (po drugim podejściu mechanika do uszczelnień pompek jest tylko gorzej - trzeba jeszcze dłużej kręcić rano rozrusznikiem) oraz wg mnie auto nie ma pełnej mocy. Jest to szczególnie dokuczliwie odczuwalne w zakresie obrotów 1200 - 1600 obr, gdzie występuje prawie zerowa reakcja na pedał gazu (wsześniej tak nie było). Czy to może być kwestia niepoprawnego ustawienia pompek? Poniżej logi: Statyczne: Log 000 Log 001, 003 Log 004, 007 Log 011 Log 013, 018, 023 BS: Log 000 Dynamiczne: Log 000 Log 001 Log 003 Log 004 Log 008 Log 010 Log 011 Rozruch auta: Log 013, 018, 023

Jeśli kolega płukał nagrzewnicę i była zapyziała to tak czy inaczej proponowałbym ją wymienić na nową lub świeżą używkę z exeo. Da się ją wymienić bez większych problemów. Wcześniej wypłucz cały układ.

Nie odpowiadaj tak szybko, już się poprawiłem z pytaniem,

Podaj odczyty z czujników temperatury na kanałach wylotowych,

Różnica w pinach wynika ze schematu i generalnie wszystko powinno działać jeśli pin 3 pozostanie nieobsadzony (to jest zamknięcie obwodu do masy od elementów grzejnych boczków oparcia) . Sprawdź po podłączeniu kompletu mat rezystancję między pinem 3 i 4 zielonej kostki. Powinna być sumą rezystancji każdej z mat. Wychodzi że przy matach z A6 powinno być 0,2 ohm. Jeśli docelowo połączony układ będzie nadal generował błąd w klimatroniku to znaczy że klimatronik a A4 tych mat nie obsłuży, właśnie z uwagi na zbyt małą rezystancję.