MAx

a powiedzcie mi jak roziwiazany jest wskaznik zasiegu o ktorym mowa powyzej, do tego potrzeba dwóch danych A - zuzycie paliwa i B ilośc paliwa, to banalnie prosta klakulacja jedyny niuans to B czyli staly pomiar ilosci cieczy w baku (który ciagle sie chybocze) - JAK SIE TO ODBYWA? Z tego co widze to jest w miare dokladny i nie chce mi sie wierzyc by bylo to podpiete pod wskaznik paliwa

za stare sprzety mamy

jak to zrobisz to napisz prosze ceny co i jak bo mam do roboty lozysko w tylnym kole i zastanwaiam si eczy nei polaczyc tych prac

sek w tym ze to z linku sa nieco inne ori to do audi sa napewno tylko ktorego. te na zdejciach sa na 99,99% od A4

mi bierze pomiedzy 15 a 16,5 z naciskiem na niecale 16 [ Dodano: 08-02-2007, 22:22 ] moje 193 KM a raczej 201 opisalem nieco wyzej

wyglada ok szkoda ze te foty takie ciemne. U mnie same sprezynuy nic nie dadza musial bym zminic amory.Ile dales za sprezyny

tak te wygladaja podobnie do tych kotre mam zaryzykuje i powiem ze sa identyczne i cena tez jest dobra.Za te pierdki. a Te kotre sa na tym linku z allegro to juz wiedzialem one sa jakies inne a a ja potrzebuej szt wiec musze dopasowac.A ze mam Delte to tam nic lepszegfo wsadzic nie moge

tylko ze max`owie jeden padl i MAx chetnie kupi. Uziel23 za ile je kupujesz??

A ja dziekuje : Tobie Hugo bo jednak gdy nie Ty i Twoj pomysł nie bylo by tego wszystkiego Mderatorom i Adminom za wkład i poświecony czas Forumowiczom, ze chcialo im sie pisac dzieląc sie informacjami i odpowiadali na te wszystkie pytania od madrych po te bardziej głupie. Jeszcze raz wszystkim dzieki Mi osobiscie forum bardzo duzo pomoglo. Zycze wszystkim :arrowr: TAK 3MAć

a ja mam tak http://upload4.postimage.org/1897809/photo_hosting.html tzn tak mialem jak kupilem ale potem sie okazalo ze tylne sprezyny mam popekane i zalozylewm ori. Amorym mam sportowe firmy KONI sa krutsze od ori Powiem tak na miesci jak niema dziur to jest fajnie bo jest fajnei agresywny i za kier mozna szarpac nie wyprowadzajac fury z rownowagi. ale tak jak Huding zahacza o skoble od bram wjazdowych i inee duperel a wyzsze krawezniki traktyje jak balustrady. Na autostradzie jest super jedzi ejak po stole przy 2 pakach 3ma idelanie ale ze nasze krajowe drogi nie sa tak rowne jak autostrady to robi sie nieciekawie powyzej 140 nawet faudy asfaltu iodczuwa sie jak dziury aaaha przod mam -50 a tyl - 40

Ty a ja mam pelnego i ale za to nie pokazuje otwartych drzwi

no i wlasnie o to chodzi,prawdopodobienstwo zalapania kredytowego jest 1:100000000 w takim przypadku

Własnie w tym okrojonym FISie standardowo pokazuje jaki zasieg został do przejechania na paliwku i nic wiecej?

Jesli ktos wsadzil inny gajger to zalezy jak funkcje ma ustawiona w srodkowym polu bo przelaczyc to jej nie ma czym

ja Ty tak to ja podbijam o druga krate :biggrin:

czyu w B5 jest tak samo??

jak ktos nei mruga to lepiej niech sie mi nie przyznaje bo zalapie kreche na pol serwera u mnie Moja defincja wariata jest dosc elastyczna, chyba z tego powodu ze sam nie jezdze wolno dla mnie wariatem jest: dziadek w kapeluszu, ktory wyjezdza z boku i nie popatrzy, badz patrzy ale nie ocenia predkosci zblizania i wymusza pierszenstwo ( a jak lece motorem) to jestem wstanie sie za3mac i wyjac goscia z auta, bo on wowczas staej sie potecjalnym morderca. waraitem jest ktos kto wyprzedza przed zakretem, łukiem na ktorym nic nei widac - za to to bym zabil bez wyciagania z fury. i ktos ktory wyprzedza samochod, ktory za3mal sie przed pasami. zadaza sie ze jestem wyprzedzany na dordze i po mimo tego ze nie jade wolno nie przeszkadza mi to i nawet zjezdzam z drogi. byle nie jachac szybciej od wlasnych i fury mozliwosci

ja pisaelm o tym str wczesniej

Ja nie znam stawek ON wiec zerknąłem w net. Zweryfkuj wskazania Fis`a z rzeczywustościa

teoretycznie 1l wiecej te dane masz z wyliczenia czy z fis`a? bo jak z wyliczenia to biorac z moim np w kwestji trasy przy 190km/h 2.8 lpg 16,5lx1,89zl=31,20 zl a 1,9 tdi 11,5x3,52=40,50zl lajtowa trasa 2,8 12,5x1,89=23,6 tdi 7,7x3,52=27,1 miasto 2,8 15x1,89=28,4 tdi 8x3,52=28,2 Czy ktos mowil ze TDI jest oszczedny bo ja jestem w tym momecie niesamowicie dumny ze swojej V-ki, a nie dalej jak w piatek opieprzylem gazownika ze mi pali 16 l na szybkiej trasie

ja mam sedana

a u Ciebie jaki ma zwizek z rzeczywistoscia towskazanie sredniego zuzycia?? Zdaje mi sie, ze nie zrozumiales To moj pierwszy dizel i chcialem sprawdzic jakie jest minimalne spalanie na trasie ~100 km. Ale traktuj to jako ciekawostke. Normalnie komp pokazuje wartosci oscylujace ok 7 litrow - 50% miasto 50% trasa. nie no ja poprostu pytałem bo ja na swoim kompie w pozycji srednie zuzycie jakos tak najczesciej ogladam 12,6l z tego co mi sie zdaje i nieraz jest to zawyzona wartosc a nierazzanizona jakos tak jeszcze nie udalo mi sie by byla to prawda [ Dodano: 06-02-2007, 21:03 ] no nie tak do konca za 2 dyszki i to prawie zrobie setke. Co do prowokacji to ja poprostu lubie zapier..... a bucika mam prawie ortopedyczny :biggrin: z 2-str zdajecie sobie sprawe jak ryczy V-ka powyzej 4 000 obr/min, ta muza bardziej koji niz Betoveen, no chyba ze przelaczam na porgram "zbowid" i se pykam 2000 obr/min na 5-tce jak dorozkasz :smile:

a kotrredy one leca i gdzi ejest wlacznik bo tak zimno jest ze cos ochoty na poszukiwania brak :confused:

Ja vat-owcem juz nie jestem ale ze duzo smigam to zawsze leje do pelna i zawsze wypijam prawie bak do "0" (3-4l )i dopier wowczas tankuje.Bo tankowanie za 2 dyszki to tylko stara czasu i paliwa bo co chwile trzeba na stacje podjeżdżać.A wiadomo ze i tak sie to przejezdzi .To samo z pomiarem spalania czym wiecej km zrobimy tym pomiar jest dokladniejszy - czyli bak do PELNA, zerujemy licznik jak sie wacha konczy to znow do pelna dzielimy przez km i juz wiadomo, nie musze chyba dodawac ze najistoniejszym czynnikiem jest styl jazdy. Toche czasami smiesza mnieludzie ktorzy co chwiel ustanawiaj to nowy rekord min zuzycia paliwa, a gdzi ejest przyjemnosci z jazdy jak ktos jedzie z cieniem nogi na gazie.Albo szcuja spalanie do momentu az im sie kontrolka rezerwy zaswieci

Po otwarciu klapy bagaznika powinno zapalic sie oswietlenie jego wnetrza ( jak w lodówce :biggrin: ) i tak sie dzieje, ale od czasu do czasu - zapala sie, ale zanim zakoncze procedure otwierania klapy i uniose ja na jakies 40cm od razu gasnie i tak sobie pogrywa w kuli ze mna czy ktos ma jakis pomysl o co chodzi. P.S. w bagazniku nie ma zadnego wietnamczyka ktory by je gasil-sprawdzilem