Soft mam mocny (patrzac na dawki paliwa), ale jego rezultaty nie sa jakies kosmiczne
Generalnie u siebie czuje duzo mocniej moment niz w innych 2.5TDI, ktorymi mialem okazje jezdzic.
Musze w koncu shamowac auto i zobaczyc ile wypluje.
Aaaaleee... nie mowie wcale, ze sprzeglo nawala przez soft, bo to nierealne, na starym bylo OK, dawalo rade, nie slizgalo sie.
Mam caly czas dylemat co zrobic.
Drgania, o ktorych piszesz nie sa dla mnie problemem, najbadziej wkurza mnie tarcie pod pedalem sprzegla i mrowienie w podlodze przy przyspieszaniu... nie mam pomyslow jak to rozwiazac. Wybiore sie niebawem do innego mechaniora.