Mowiac o szczesciu mialem na mysli trafic egzemplarz dobry od uczciwego sprzedawcy dbanie o auto to nie wszystko podobnie jak w zyciu tutaj tez szczescie bedzie potrzebne, mialem B6 zakochalem sie w tym aucie jezdzilem nim 3 ponad lata auto sprzedane za blok jezdzi po dzis dzien zadnych awari jak zostalo przywiezione z niemiec po dzis dzien od 2009 roku dbac dbalem ale jak mowi przedmowca czasami to nie wystarczy i ma racje ,auta klasy premium to byly kiedys teraz takich aut nie ma liczy sie ilosc sprzedanych aut a nie jakosc a producenci czesci nie moga bazowac na niezniszczalnej "frani" bo by zbankrutowali i tak kolo sie zamyka, sam nie wiedzialem co kupic dlugo szukalem chcialem cos mlodszego co mialem kupic fiata czy jakiegos francuza z przymusu nie powiedzialem sobie kupilem B8 jezdze nia rok i jestem zadowolony poki co ,teraz wymienie kompletne sprzeglo z dwumasem kupujac auto wiedzialem ze bedzie do wymiany bo to jest normalne ze padnie predzej czy pozniej, nie normalne jest dla mnie padajaca pompa wysokiego cisnienia ale to juz kwestia tego czy jest to wada konstrukcyjna czy wina naszego paliwa ))))))