To nie jest tak że np. od 28 to będą dobre między 26 - 27 takie sobie a poniżej 26 szroty, jeżeli właściciel jest pewny samochodu i wie że jak autko jest faktycznie OK to i cenę da konkretną bo wie że do niczego się nie przyczepi. Jak ktoś potrzebuje szybko sprzedać samochód to będzie leciał z ceny momentalnie a też nie jest powiedziane że jak będzie mina to ktoś da niską cenę tylko może specjalnie wywindować w górę żeby nie było podejrzeń czemu taka cena niska. Samochód trzeba dobrze sprawdzić i już [br]Dopisany: 26 Październik 2010, 13:15_________________________________________________Ale co do komisów i takich "okazji", "perełek" itd. to trzymał bym się z daleka, sam dwie oglądałem i powiem szczerze że trochę im brakowało do tej opisanej "perły". Z reszta kolega ostatnio kupił okazje, igłę w komisie: mietek vaneo ze zbiornikiem od poloneza także moim zdaniem komis to nie jest dobre miejsce do kupna samochodu ale to tylko moje zdanie jak ktoś chce inaczej....Powodzenia [br]Dopisany: 26 Październik 2010, 13:33_________________________________________________A co do dobrej b6 w takiej kasie ( nie chodzi mi o tą wyżej ) to można dostać ale to jest znikomy procent tych perełek na aukcjach. Na przykład podam to co zrobił kolega 2 lata temu. Fakt faktem był to golf IV 1,4 benz , serwisowany do końca w b. dobrym stanie ale że trzeba mu było szybko hajsu to pogonił ją za psie pieniądze( nabywca do tej pory się cieszy bo jeszcze żadnej złotówki nie dołożył)ale takie okazję to rzadkość. Co do tego też można by powiedzieć patrząc na aukcję z tym golfem że pewnie szrot bo tak tanio.