WinterOOOO

Ale bardziej chodzi mi o wahacze a jeśli chodzi o amorki to ten numer seryjny będzie też ujęty na tej wlepce w kole zapasowym?

To wałki rozrządu są pospinane paskami

Jednym oznak awarii wariatora jest odgłos klekotania (jakby diesel) przy odpaleniu. W tym wariatorze jest jakiś elektrozawór i częstą przyczyną awarii jest właśnie zacinający się lub całkiem padnięty zawór.

Witam, jak w temacie - jest jakaś możliwość żeby rozpoznać ori zawieszenie montowane jeszcze w fabryce??

A no to chyba że tak w V6 będą dwa myślałem że chodzi o ten w opisie. A co do wariatora to popytaj w serwisie może za małą kasę sprawdzą te wariatory bo tanie rzeczy to nie są w moim przypadku to koszt 1350 zł.

Aż dwa wariatory ?? no nie wiem w moim ALT jest tylko jeden a silnik z tego co wiem ma podobną budowę. Mi sprawdzili wariator w ASO przy okazji jak rozrząd wymieniali może zadzwoń i się zapytaj ile by to kosztowało. Z tego co się pytałem w ASO i sam szukałem to wariator jest od przyspieszania otwarcia zaworów i że przy jego awarii silnik ma mniejszą moc ale o spotkaniu zaworów z tłokiem nie dochodzi. A co do mechanika to kolega grzes1150 ma rację

http://moto.allegro.pl/yato-yt-3879-0400-zestaw-kluczy-nasadowych-torx-i1358520965.html A co myślicie o takim zestawie

albo po prostu pilnować stan aku a tak przy okazji pytanko z ciekawości :> - w takich modelach jeśli są seryjne to komputer nie informuje wcześniej o kiepskim stanie aku tak żeby był jeszcze czas na wymianę.

kiedyś czytałem w gazecie jak na jakimś targowisku koleś myślał że kupił od ruska psa a okazało się że to niedźwiedź skoro ten twój tak szybko rośnie :gwizdanie: :gwizdanie:

Kup mu buty, ustaw wycieraczki dookoła samochodu i naucz wycierać :> a tak na poważnie to mam taki sam problem jak jestem u rodziny w domu, codziennie rano ścieżka przez środek samochodu jakby bokiem nie było prościej Ale zauważyłem jedną rzecz, nie wiem jak ma się ona do tych kotów ale ... moja dziewczyna ma psy a te z kolei mają takie zboczenie że jak tylko przyjadę to zaraz lecą obsikać koła i zderzaki. Po jakimś czasie zauważyłem że nigdy u Niej żaden futrzak nie przechadzał się po samochodzie Wiec wybieraj albo psi mocz na kołach i zderzaku albo koci irokez przez środek samochodu

Oktan Może tu coś znajdziesz http://www.psy.elk.pl/imionapsow/

Ja robiłem w 1.6 ADP za 160zł za robociznę. Kolega w 1.8 też w podobnej kwocie się zmieścił. Co do pompy wody to powiem tak jak wymieniałem swoja to mechanik w aso powiedział że nie potrzebnie bo jeszcze nie była zużyta - nie wiem ale teraz mam przynajmniej pewność że wszystko jest dżi

To co w każdym innym silniku. Jak chcesz zapomnieć o rozrządzie na dłuższy czas to wymień wszystko rozrząd komplet + pompa wody + napinacz + płyn chłodnicy raz a dobrze.

:good: :good: :good: świetny serial :good: wtedy zachorowałem na BMW ale ilości kasowanych aut nieraz mnie przerażały. Moim skromnym zdaniem pierwsza seria odcinków była najlepsza (do zmiany jednego aktora)[br]Dopisany: 29 Listopad 2010, 14:24_________________________________________________no i był bym zapomniał Wybuch kontrolowany na Discovery

Ale uszczelki są suche woda gromadzi się miedzy blachą na progu a drzwiami tylko nie mówcie że ten typ tak ma

hmm nie wiem czy wszystko ok bo w mojej poprzedniej Audi tyle że B5 to miejsce zawsze było suche, nawet przy największych mrozach nigdy nie było problemu z drzwiami.

Witam, mam mały problem z drzwiami otóż zawsze po deszczu zbiera się woda między drzwiami a progiem i spływa dopiero po otwarciu drzwi. Na zdjęciu miejsce zbierania się wody jest zaznaczone czarną kreską, przy minusowej temperaturze na całej długości był ok 1cm szeroki pasek lodu. Do tej pory mi to nie przeszkadzało ale po ostatnich mrozach miałem małe problemy z otwarciem drzwi :gwizdanie: . Miał ktoś z Was taki problem lub wie jak się go pozbyć??

słuchaj zrób raz a dobrze a zapomnisz o rozrządzie na dłuższy czas

Dołączę się do postu. Jak zmieniałem rozrząd w serwisie to mi powiedzieli, że pompa wody i napinacz hydrauliczny jest na dwie wymiany rozrządu. Ale szczerze to nie wiem jak ma być więc jak będę jeszcze zmieniał to i tak chyba zmienię wszystko.

Niby tak ale wtedy zmniejszasz ilość immo w pamięci, z tego co pamiętam to chyba 8 jest.

Miejsce na immo w tym scyzoryku jest tam gdzie jest ta cała sprężynka co go otwiera, trzeba to wszystko rozebrać i z głową złożyć. Przerabiałem to w poprzedniej

widocznie nie jezdziłeś 1.8T :wink4: :wink4: Kolego devastation nie porównuj silnika wolnossącego do silnika z turbo bo to trochę nie hallo tak jakbyś porównywał 1.9 tdi do 1.9 sdi [br]Dopisany: 02 Listopad 2010, 20:53_________________________________________________ Co do tego się zgodzę nie ważne jaki silnik czy ALT czy 1.8T czy jakikolwiek inny jak się trafi na minę to kapucha

Ja puki co (odpukać) też nie narzekam Co do mocy to zależy jak chcesz jeździć jak dla mnie 131 km starcza ( ale nie wiem na jak długo )

nu widzisz

Odmę sprawdź czy cała... co do falowania to już temat był wałkowany dość często :gwizdanie: