Skocz do zawartości

cobradd

Pasjonat
  • Postów

    691
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cobradd

  1. bzdury koledzy opowiadacie, mam taki wskaźniczek i nie powiem nic złego na niego. Trzeba go poprostu wyczuć bo diody nie gasną równomiernie (byc może kwestia regulacji) jadąc w trasie pierwsza dioda gaśnie po ok 120 km druga po nastepnych ok 100, trzecia po nastepnych ok 80 i tak od ponad roku jeżdze i doskonale wiem ile mam gazu w zbiorniku, oczywiście dodatkowo licze kilometry tak dla orientacji bo to najpewniejsza metoda. Po zatankowaniu do pełna zawsze palą się wszystkie diody i tak było od początku. Złe wskazania tych diód może powodować również tzw "szklanka' to to coś ze wskazówką na butli, jesli "szklanka" jest walnięta to wtedy wskaźnik wariuje (raz się świecą trzy raz cztery diody innym razem dwie) i pokazuje nieprawdę. Natomiast w tych trzech tankowaniach cos jest, mi np. zawór nie odbijał a po trzecim tankowaniu wszystko zaczeło grać.
  2. miałem kiedys identyczne objawy, u mnie padnięta była sonda lambda, po wymianie wszystkie objawy ustapiły od ręki. Sprawdź VAGiem błedy.
  3. zwykly silnik to był w Duzym Fiacie lub Maluchu, teraz juz takich nie robią. Mnie ta przyjemnośc wyniosla 850 PLN łącznie z częściami, ale w 1.8 jest znacznie wiecej roboty.
  4. zacznij od wymiany sondy, skoro zdechła to tak czy siak musisz to zrobic, bardzo bym sie nie zdziwil gdyby to ona była wszystkiemu winna
  5. ale najpierw popraw temat na poprawny zanim cię jakis admin dopadnie
  6. to jeszce zależy jak często olej wymieniasz no ale jesli co 10 tyś taj jak się należy, no to rzeczywiście sporo
  7. ale kolega nie napisal nawet ile tego oleju bierze, ksiązka wyraźnie podaje, że niewielkie ilości oleju są spalane przez silnik i odprowadzane wraz ze spalinami, norma takiego zuzycia to do 1l/1000km. A może jeździsz ze zbyt wysokim pozimem oleju/
  8. tak, wymiana na mineralny może pomóc...zabić silnik
  9. zanim rozgrzebiesz pół samochodu, to proponuje jednak na VAGa podjechac, powinien jakies bledy pokazać i może podpowie gdzie szukać przyczyny. A co znaczy, że kupileś sprawną cewkę z kablami, wnioskuje że uzywaną, jeśi kable WN też uzywane to nie masz żadnej pewności, że są dobre. Swiece to nie majątek, wymień, nawet jeśli wyglądaja na dobre, a wyeliminujesz jedną z potencjalnych przyczyn.
  10. mój gaziarz mówi, że świece powinno sie co 20 tyś wymieniać przy LPG, ja osobiście wymieniam narazie co 15 a zwiazane jest to z tym że co 15 mi sie cos w samochodzie chrzani i tradycyjnie do wymiany zawsze ida w pierwszej kolejności świeczki, filtry itd.
  11. wskazówka od temp ma stać na 90 stopni i ani nie drgnać, wymień termostat, to nie jest nic drogiego ani skomplikowanego
  12. Instalacja gazowa niby jest niezależna ale czasami usterki w układzie zasilania powodują że i LPG świruje, dopiero wtedy jest dylemat gdzie szukać przyczyny. Jak założysz LPG do "niesprawnego" auta a potem instalcja nie będzie chodzila tak jak powinna to będziesz psioczył na gazownika, który moze byc bogu ducha winien. Ale do odważnych świat należy!
  13. moj STAG 300 piszczy jak ciśnienie gazu jest za niskie i skutkuje to przełączeniem na PB. Dzieje sie to w przypadku niskiego poziomu LPG w zbiorniku lub podczas bardzo agresywnego przyspieszania gdzies pod koniec skali obrotomierza. Jedno jest pewne sam tego nie naprawisz, chyba że jesteś gazownikiem
  14. nie sluchaj gazownika, tylko użytkowników, instalacje takie jak STAG 300 czy BRC sa dobrze znane i sprawdzone, w razie problemow bardzo łatwo znajdziesz pomoc.
  15. jeżdze na STAG 300 od ok 14 miesięcy przejechałem juz jakieś 40 tyś i złego słowa o tej instalacje powiedzieć nie mogę a silnik ma juz na zegarku 255 tysi
  16. Miałem juz te przygody z szarpaniem kilka razy, opisywałem nawet na forum. Jeśli powymieniałeś juz świece, kable WN, filtry itd to wymień teraz sonde, oczywiście jak masz dostep do VAGa to niech ci ja ktoś dobrze sprawdzi wcześniej czy napewno jest walnięta. Na te szarpanie to nie ma reguły, doświadczyłem na własnej skórze, za każdym razem winne było co innego.
  17. ostatnio byłem oebrac z serwisu moje CB po naprawie i podłsuchalem jak koles doradzal klientowi antene magnesówke, na pytanie czy trzeba stroic, powiedział, że tylko te tanie a tych zprzedziału cenowego w granicach 150 zeta sie nie stroi (oczywiscie pewnie zalezy jeszce od modelu). I cos w tym musi być, bo przciez kolo mógl powiedzieć, tak trzeba stroić i skasować kolesia na te pare złociszy za zestrojenie, bo to leżało w jego interesie, żeby zarobić. Moja antena jest na kuferku zazwyczaj tylko w piątki i poniedziałki a tak to sobie leży w bagażniku i nie mam z nia problemów, oczywiście stawiam ja zawsze w tym samym miejscu z dokładnością +/- 5mm, jak patrze w tylne lusterko i pól czarnej kopółki wystaje zza zagłówka to znaczy że jest tam gdzie powinna być
  18. Pomimo tego, że instalacja ma emulator sondy to jednak uszkodzenie sondy lub jej wadliwe działanie potrafi narobić takiego bur..lu w silniku, że nigdy bym nie uwierzył gdybym sam tego nie doświadczył na własnej skórze. Przykład 1: podczas ruszania odcinał się 4 cylinder i załączał dopiero jak wskazówka na obrotomierzu przekroczyła 3000 obr. efekty próby przyspieszania na 3 cylindrach możecie sobie wyobrazić. Przykład 2: Spalanie LPG w trasie z ok 9 - 9,5/100 wzrosło do prawie 20/100, na Pb nie próbowałem bo nie chciałem zawału dostać. Wykręciłem starą sonde wkręciłem nową i bez żadnych dodatkowych zabiegów wszystkie dolegliwości znikły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
  19. wręcz przeciwnie, mój wspaniały gazownik powiedził że sonda lambda to jest zbędny element układu, sekwencja STAG 300 .....mam juz innego gazownika, w którego opini jest to najwazniejszy element układu :decayed:no i narazie zostane przy tej opini. A problemem były kable WN, to czy pojawianie sie tego samego problemu równo po kolejnych 15 kkm było przypadkiem zobacze po następnych 15 kkm.
  20. To prawda, że cieżko coś znależć konkretnego o benzynowych ale nie przyłożyłeś się do poszukiwań wiem bo niedawno sam to przerabiałem http://www.ross-tech.com/vag-com/download/label-files/ Pod tym linkiem masz opisy kanałów do chyba wszystkich wersji silników. Znajdź swój silnik (najlepeij po kodzie sterownika), a potem zobacz pod którym kanałem występują wartości dla przepustnicy (lub to co cię interesuje) i je zloguj. Zobacz równiez tutaj: http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=2104&highlight=abc jest tam twój silnik. Po analizie opisów bloków samemu mozna mniej więcej wywnioskowac co jest ważne a co nie, poszukaj również jakie bloki logowali forumowicze z takimi silnikami jak twój. -a tak dla wyjaśnienia dlaczego nie doprowadziłem wątku do końca, lenistwo, auto doprowadziłem do porządku wymieniając kable WN i czyszcząc przepustnice, teraz śmiga (pomijając bład 00561 - Mixture Adaptation, którym sie zajme w wolnej chwili) więc po co szukać dziury w całym a logowanie dynamiczne pożera bardzo duzo benzyny, podczas logowania, którego wyniki były wyżej auto wsysneło cała rezerwe benzyny
  21. Jesli to łożysko to przy jeżdzie na zakrętach powinno sie nasilać. Auto na podnosnik i kręcić kołami, jak łożysko to będzie słychać.
  22. Gaz był wbity w podłoge, troche brakowało mi drogi żeby wysoko kręcić ale do 5 tyś trzymalem. W przypadku grup 5,6,8,9 samochód tez był kręcony do 5 tyś ale nie wiem czemu logi zapisywane sa tylko do 2550. Ostatni wiersz w tych pomiarach to napewno jest 5 tys obrotów anie 2550, jakaś usterka programu?
  23. Zdjąłem kleme, odczekałem 20 min żeby się komp zresetował a w międzyczasie wymieniłem świece zapłonowe. Logi dla lambdy wyglądaja teraz na moje oko dobrze natomiast zauważyłem, że kilka wartości w grupach 1, 4 i 6 jest inna niz podaja specyfikacje. Są to wartości związane z kątem zapłonu, przepustnicy. Czym jest to spowodowane? A na koniec logi dynamiczne, mam nadzieje że są zrobione OK bo robiłem je pierwszy raz. Tutaj prosiłbym o ocene tych logów, bo w wartościach dla dynamicznych ni w ząb się nie orientuje. Dodam jeszcze, że po restarcie kompa, instalacja gazowa nie była załaczana aż do czasu zakończenia pomiarów więc nie mogła nic namieszać a tym samym mozna by ją wykluczyc jako źródło problemu szarpania. Świece, filtr powietrza wymienione, mozna by jeszcze przewody WN wymienic ewentualnie. Szarpanie podczas przyspieszania na niskich biegach zaczyna się po nagrzaniu silnika, rano na zimnym silniku nie odczuwam tego. 21.25 No Panowie nie bądzcie tacy, zerknijcie na moje logi
  24. mateogda, czy dobrze rozumiem że prawidłowość pracy sondy lambda ocenia się po napięciu jakie generuje, a poprawne procentowe wartości zależą od innych elementów? Wracając do tematu, to przyglądałem się wartościom wyświetlanym w innych grupach i nie zauważyłem żeby coś wykraczało poza normy, jedynie te wartości przy sondzie lamda. Ale przyglądne sie jeszcze raz i może spróbuje logi dynamiczne zrobić, bo właściwie problem wystepuje gdy silnik jest obciązony, bez obciążenia na biegu jałowym działa bez zarzutów. Jak ktos jeszce ma jakieś pomysły lub uwagi to dawać
  25. Witam, moje audi znowu zamienia się w żabkę, pół roku temu pomogła wymiana sondy lambda i wygląda że to znowu ona jest winna, poniżej logi grupy 8 i 9 widzę, że nie pracuje ona poprawnie, ale chciałbym zasięgnąć opini bardziej doświadczonych, sonda jest walnięta czy może tylko coś wpływa na jej nieprawidlową pracę? Dodatkowo miałem problem z błędami: 00561 - Kontrola dodawania mieszanki 12-00 - Adaptation Limit (Mul) Exceeded 00561 - Kontrola dodawania mieszanki 15-00 - Adaptation Limit (Add) Not Reached i dzisiaj wyskoczył nowy: 01252 - Cylinder 4 – usterka wtrysku – N33 29-10 - Short to Ground - Intermittent Instalacja gazowa jest po przeglądzie, gazownicy niby sie nic złego nie dopatrzyli i narazie błąd 00561 (który jak się doczytałem na forum jest właśnie od LPG) od przeglądu się nie pojawił. Ale wystapinie błedu 01252 powoduje że silnikiem niemiłosiernie szarpie podczas próby przyspieszania, z tego co sie orientuje to sonda jest podpięta właśnie pod 4 cylinder. Proszę o opinie, sonda do wymiany czy może coś innego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...