Skocz do zawartości

wiktorsam

Pasjonat
  • Postów

    694
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wiktorsam

  1. Panowie mam wielką prośbę o pomoc. Będę rezał w swoim aucie licznik polift z cyfrowym zegarkiem, mam wszystkie wtyczki itd. Licznik będzie rezany przy okazji montażu klimatronika więc będę wymieniał całą instalację pod deską. No i teraz jest problem. Instalację którą będę wkładał ktoś już dostosowywał pod fisa polift (krycha ) niestety ten ktoś uciął bezczelnie szarą wtyczkę i zostały mi luźne kabelki a zamiast zielonej i błękitnej są jakieś kombinowane wtyczki i ogólny bajzel z kablami. I teraz prośba do tych co rezali fisa polift w autach przedliftowych do 97 roku - czy możecie mi zrobić foto waszego podłączenia wtyczek, chodzi mi o kolory kabelków - jaki kolor w jaki pin w wtyczkach, bo inaczej ciężko mi będzie dojść z tym do ładu. Będę bardzo wdzięczny za pomoc Pozdrawiam
  2. Ładne ceny tam teraz mają :0. Napinacz potrzebuję paska wielorowkowego kiedyś jak pytałem było dla a4 klubu niecałe 300 zeta teraz 430 :wallbash:
  3. Witam panowie, kiedyś na forum był wątek gdzie jakiś serwis vw bodajże z Elbląga się oferował że dla klubowiczów sprzeda taniej ori części , niestety nie mogę znaleźć tego wątku (pewnie zginął przy reorganizacji działu handlowego) Ma ktoś jakieś namiary do nich ? Pozdrawiam Edit znalazłem: vwAutocentrum
  4. Wszystkiego naj, spóźnione ale szczere
  5. Do mnie pijesz ? Spoko panowie furacz się robi - powoli ale się robi Jak już mam rozebrany przód to robię wszystko na tip top - poduchy silnika, termostat, napinacz pk, łożysko wiskozy (przez które oryginalny napinacz z 2007 roku siadł tak szybko), nowe paski klinowe, ustawienie kąta wtrysku, montuję klimę, zegary z fisem z polifta , będą nowe lampki depo dzielone wzór s4, chcę tak zrobić babcię żebym przez dłuższy czas nie musiał zaglądać pod maskę. Więc długo to idzie, ale już niedługo będzie z powrotem na drogach
  6. Panowie nie ma się co spinać , 190 (licznikowe) to mój 90 konny ahu bez problemu pokazywał, realna wtedy wg gps to około 182, a poszedł by więcej, więc taki afn myślę że te 200-210 licznikowe powinien robić.
  7. Przód mam zwalony, wd już od 3 dni leję, dzisiaj podejdę z palniczkiem może zejdzie w końcu
  8. Tylko czasem o jeden ząbek to za dużo . Ja mam delikatnie przesunięta, jak przestawiłem o ząbek to miałem już za***iście przesuniętą tyle że w drugą stronę
  9. wisko spoko, ale ja mam całe łożysko co w łapie siedzi do wymiany, trzeba na prasie wyciskać :/
  10. Witam Znalazłem przyczynę piszczącego paska wielorowkowego - zużyte stawiające za duży opór łożysko od wiskozy. Niestety żeby je wymienić muszę zwalić całą łapę, odkręcić pompę wody, alternator, pompę wspomagania. Niestety utknąłem już na pompie wspomagania, za chiny nie chce mi spaść koło pasowe. Odkręciłem te trzy śruby, a koło siedzi i tak jak przyspawane. Pukałem młoteczkiem i poza poobijanym kołem nic się nie zmieniło. Może mi ktoś napisać jak to k..estwo ściągnąć ? trzeba coś jeszcze odkręcić ? Będę wdzięczny
  11. Ten kto pisze o tym że po polerowaniu zrobią się refleksy ten chyba nigdy nie polerował szyby... Ja polerowałem przy użyciu tlenku ceru (do dostania na allegro, trzeba brać biały a nie różowy) i żeby małą ryskę usunąć to trzeba z godzinę jechać w jednym miejscu a co dopiero żeby zrobić jakieś załamanie na szkle. Jak polerujesz po całej powierzchni to nie ma szans żebyś zrobił soczewkę, musiałbyś chyba kilka godzin stać z polerką mechaniczną w jednym miejscu. Wracając do wątku szyby w b7 nie powinno się niestety polerować ale nie z powodu tego że mogą wyjść soczewki, a z powodu tego że w nowszych autach na szybie czołowej są różne powłoki, jak np atermiczna, czy antyrefleksyjna i polerka je po prostu usunie.
  12. Nie wiem, nie podłączałem vaga jeszcze, ale uderzenie nie było silne, auto przede mną prawie bez uszkodzeń - zarysowania i zaklepana końcówka wydechu, u mnie uszkodzenia większe przez to że w narożnik trafiłem na dohamowaniu więc narożnikiem z przodu wjechałem pod zderzak auta przede mną i uderzenie poszło górą - stąd ta maska i błotnik, bo tak to by pewnie tylko zderzak poszedł z odbojami, a tak to właśnie zderzak cały a za to maska i błotnik poszły się .... Nie ma co pisać trzeba robić
  13. AC niestety brak - na stare parchy nikt nie daje, liczę tak że w 1,5-2 tyś zł się zamknę Najlepsze że jechałem bez dechy rozdzielczej bo wywaliłem pod montaż klimatronika więc poduchy całe ... A miałem chipa robić, klimę montować... Po czymś takim się odechciewa... No ale trzeba twardym być nie "mientkim"
  14. Wszystko wypatrzą . No niestety przydzwoniłem, moja wina zagadałem się z laską i takie efekty Auto wygląda źle ale nie ma tragedii... Na szczęście wolno jechałem, a na nieszczęście zdążyłem odbić i zamiast walnąć centralnie to narożnik w narożnik przez co uszkodzenia są większe niż by mogły być przy tej prędkości :/. Na szybko błotnik, maska, reflektor i chłodnica. Podłużnica nie tknięta, uderzenie poszło po błotniku, zderzak cały, odboje całe. Nawet ta chłodnica minimalnie tylko tknięta, ale puściła :/. I kuźwa się w koszty władowałem I jeszcze ten mój kolorek - części w nim raczej nie dostanę więc czeka lakierowanko.
  15. Mam to samo i z tego co się zorientowałem może to być krzywa tarcza sprzęgła/uszkodzony dwumas poduchy silnika/skrzyni. U mnie dzieje się to tylko jak jest gorąco na zewnątrz i pojeżdżę trochę w korku - przy ruszaniu zaczyna telepać budą, ale na szczęście da się ruszyć bez tego efektu - trzeba dodać trochę mocniej gaz. Zimą efekt ten nie występuje wcale. U mnie na pewno nie jest to wina dwumasu bo mam jednomasę oryginalnie, więc podejrzewam poduchy - bo mi lata wajcha przy dodawaniu/ujmowani u gazu lub tarczę sprzęgła która się po nagrzaniu lekko wykrzywia ewentualnie wywalone sprężynki w tarczy. Nastawnik mam raczej ok, w logach wszystko wygląda bdb.
  16. Gaz fakt wyjdzie taniej, ale teraz znowu krótka kalkulacja zakładając że śmigam dieselkiem tylko po mieście 100 km zrobię za około 40 zł. Gazu 1.8 po mieście zjara pewnie z 12 literków, więc 12x 2.8 zł (nie wiem po ile teraz gaz - strzelam) około 34 zł. Nie liczę już że rozruch zawsze jest na benzynie i coś tam w baku trzeba wozić . Wychodzi więc 6 zeta oszczędności na każdą setkę km. Przy moim mikrym przebiegu 10000km rocznie zaoszczędzę 600 zł, więc instalacja zwróci się za ponad 3 lata.
  17. A czemu nie ? Nie widzę jakiejś znaczącej różnicy w kosztach eksploatacji takiego diesla w stosunku do benzynki, a jednak spali zawsze mniej. Jedyne co się może szybciej popsuć to turbina, ale w AHU czy 1Z turbo jest prawie niezniszczalne, a jak nawet padnie to używkę masz za 300-400 zł a tą kasę to spokojnie rocznie zaoszczędzisz na samym paliwie. Jeżeli już to dzisiaj bym się bardziej zastanawiał czy w ogóle Audi a4 z swoim zawieszeniem się nadaje na takie małe przebiegi po naszych dziurawych miastach. EDIT Co do tego co napisaliście, zimą tylko po mieście jara mi 8,5 przy ciężkiej nodze, latem 7,5 też tylko miasto. Pokażcie która benzyna zjara tyle samo w zakorkowanym mieście w budzie od audi a4 to się zamienię
  18. No ja latam moim niecałe 10 tyś rocznie . Mieszkam w mieście i moja codzienna trasa to około 6-7 km w jedną stronę. Wydaje mi się że większość robi podobne przebiegi, w granicach 10-15 tyś. Kumpel który musi dojeżdżać codziennie do roboty 60 kilosów w dwie strony robi rocznie około 18 tyś a takich kumpli to mogę na palcach jednej ręki policzyć, większość jeździ tylko po mieście. Nie przesadzajmy, że żyjemy na jakimś stepie, że trzeba codziennie zapierdzielać nie wiadomo ile .
  19. U mnie mała poprawka - 1 właścicielka miała audiczke 10 lat a przez 8 lat serwisowała . Drugi właściciel kupił ją w 2006 roku przy 96 tyś przebiegu (znalazłem starą nalepkę z wymiany płynu hamulcowego z 2006 roku przy 96 tyś), czyli w 10 lat tyle audi nalatała. Drugi właściciel miał ją do mojego zakupu czyli do 2010 roku aż się skończył przegląd, ile on zrobił, jak już pisałem wie pewnie tylko handlarz. Niech będzie nawet 40 tyś rocznie to nalatał 160 tyś + 100 tyś pierwszej właścicielki i mamy 260 tyś max. Zresztą kto widział moją niunię ten wie, że jest idealna i nie wymęczona, lakierek wszędzie poza tylną klapą ori, środeczek jasny i czysty bez przetarć, fotele jak nowe, nakładki na pedały itd jak nowe. I widziałem inne audice z podobnym przebiegiem do mojej i zawsze jakoś wyglądają jak by nalatały 2x więcej . Więc z tymi 30-35 tyś km to ja bym nie wyrokował. Zresztą nawet jeżeli to prawda to Niemcom trzeba tylko współczuć bo wychodzi że przeciętnie Niemiec robi około 120 km dziennie, biorąc pod uwagę że nie jeździ tylko autostradą to spędza pewnie co najmniej 2 godziny dziennie w samochodzie...
  20. Nie wszystko jest dokładnie tak jak tu opisane, ja mam auto po 1 mini lifcie, auto rocznik 96 ale modelowo już 97 i tak: Mam znaczki audi na błotnikach, ale mam już listwy dolne drzwiowe. W środku mam starą kierę, ale mam już np przycisk do zaryglowania drzwi przy klamce kierowcy którego przed liftem nie było. Mam też stary typ licznika. Do tego lakierowane klamki i lusterka których przed liftem nie było, lampy z przodu jeszcze valeo przedliftowe a z tyłu już poliftowe .
  21. Ja u siebie wsadziłem marcomy 16 cm głębokość montażowa 58 mm i weszły na styk :/. Ważna niestety jest też średnica magnesu a nie tylko głębokość. Ten plastik co krycha zastosował u siebie to spienione PCV, można dostać w pracowniach reklamy, na allegro. Ja u siebie zastosowałem z tabliczek reklamowych, do tego dokręciłem dystans z mdf 20 mm kupiony na allegro i zeszlifowany pod kątem - dzięki czemu głośnik gra bardziej do góry i do tyłu i wchodzi na styk. Z prostym dystansem niestety magnes mi za każdym razem wadził.
  22. A ja właśnie zacząłem rezać klimę wywaliłem dzisiaj całą dechę i teraz mam taki industrialny wygląd wewnątrz auta jak zdążę wstawię jeszcze dzisiaj nagrzewnicę z obudową
  23. W podsufitce chyba nie ma czujnika fabrycznie, nie wiem czemu jest kanał od niego ale raczej nie ma w b5. Na forum passata widziałem że właśnie w podsufitce nie ma. Więc do sprawdzenia tylko czujnik w desce ten z wiatraczkiem koło panelu klimatronika.
  24. No Panowie mnie to samo czeka, tyle że ja będę miał trudniej :/. Mam kompletną klimę ale dawcą jest benzyna a ja mam diesla więc pewnie instalacja pod deską nie będzie zamienna. Mam z całą kompletną elektryką, puszkę z bezpiecznikami itd. Też najpierw wyczyściłem w środku całą obudowę nagrzewnicy i parownika, wyjąłem sam parownik i odgrzybiłem, okazało się też że gąbka na klapach sparciała więc ją wymieniłem. Dzisiaj zaczynam rozbierać auto w środku, i będę patrzył jak najprościej uporać się z elektryką :/[br]Dopisany: 02 Maj 2011, 08:57_________________________________________________No ja dzisiaj zacząłem Na razie mam wybebeszoną dechę i auto nadal jeżdżące , tzn garaż mam daleko od domu to se założyłem kierownicę i manetki i przyjechałem do domu , a no i przerywacz od kierunkowskazów , więc śmiało można wyrywać dechę i w najgorszym wypadku nawet bez jeździć A ile miejsca w środku ! Jak dam radę to jeszcze dzisiaj przełożę obudowę nagrzewnicy. Elektryka z tego co na razie ostrożnie zobaczyłem to może nawet podejdzie cała od benzynki , przecież pod dechą to w sumie jest to samo, wiązka silnia przekaźniki itd są pod maską i te pewnie się różnią.
  25. Co wy się tak uparliście że niemiec robi 30 tyś rocznie ? Pierwsza właścicielka mojej audiczki robiła około 10 tyś rocznie i miała ją przez 8 lat czyli zrobiła 80 tyś. Wszystko w książce serwisowej wpisy sprawdzone i prawdziwe . Ile nalatał drugi właściciel wie pewnie tylko handlarz od którego ją kupiłem . Więc to nie jest jakaś uniwersalna prawda że diesel w Niemczech musi robić 30-35 tyś rocznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...