Skocz do zawartości

rtocki

Pasjonat
  • Postów

    583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rtocki

  1. jest OK, zapala się właśnie jak jest jeszcze ok pół centymetra klocka, więc spokojnie masz czas szukać wybierać i zakupić
  2. no wiesz nie sądzę żebyś chciał kupić nowe, nie ma zamienników są dostępne tylko orginalne a cena 1 sztuki w ASO to ok 480,-zł
  3. tak chyba zasięg wyrzutu z pompy (bynajmniej nie wtryskowej)
  4. a nawet miałem się wybrać do KR, bo mi się nudziło, (ok. 21 próbowałem się dodzwonić, ale Wy żule w jakiś izolowanych schronach chyba siadacie poza zasięgiem...)
  5. Wersja uproszczona to specjalny preparat, którego puszkę (500 ml) podpina się na przewodzie zasilającym (zamiast z baku, silnik chodzi przez kilkanaście minut na tym), sprawdzone kilka razy, korekcje znacznie się poprawiały silniki równiej i bardziej bezdymnie pracowały.
  6. To nie tak do końca (choć jako oficjalnie dystrybuujący LM powinienem go bronić), te normy też wynikają z pewnych badań, przeprowadzanych co jakiś czas i na pewno wkrótce Motul też tak opisze (legalnie z potwierdzeniem) opakowania choć tak naprawdę sam olej się nie zmieni. Co nie zmienia mojej opinii, że tylko te dwie marki oferują w miarę dostępne (są też firmy inne ale totalnie niszowe) oleje najwyższej klasy, znacznie przewyższające agresywnie rozreklamowaną "płynną technologie" stosowaną na szczęscie jeszcze nie przez wszystkie ASO
  7. Nie powinienem już zabierać głosu w tym wątku, gdyż oficjalnie już handluję produktami (w tym olejami) Liqui Moly. Ale napiszę ogólnie bez wskazywania marki bo dotyczy to wszystkich olejów. Ludzie kto Wam głupot nawciskał, że minerał 15W40 jest gęstszy od full syntetyka np. (bo tu jest wiele możliwości) 5W40? Gęstszy to on jest ale w temp. pokojowej , na pólce w hipermarkecie!, W pracującym silniku przy temp. w misce olejowej rzędu 100 stopni (a przy upałach będzie więcej) minerał jest jak woda!, nie wspominając już o temperaturach bezpośrednio na pracujących/trących częściach gdzie minerał po prostu zaczyna się smażyć i odpada, a warstewka syntetyka wciąż przylega i smaruje. Jest to oczywiście mega uproszczenie ale nie każdy czyta badania laboratoryjne zwłaszcza, że często napisane są niezrozumiałym językiem. No i niby co taka rzadzizna mineralna ma lepiej uszczelniać bo nie rozumiem?, ew. co wymyje markowy syntetyk a minerał nie? (same oleje, jako takie nie mają żadnych własności myjących!, a pakiety dodatków myjących są zarówno w minerałach jak i syntetykach) , no i jakim cudem baśniowo wymyte kawałki osadów mają pozatykać kanały olejowe (średnica minimum kilka milimetrów) ale bez problemu przejdą przez nasze filtry pełnego przepływu (bocznikowe to chyba jak byłem u komunii ponad 30 lat temu przestano stosować) zatrzymujące zanieczyszczenia mierzone powiedzmy w setnych częściach milimetra?. Zastosowałem tu wiele niefachowych uproszczeń, ale włos się jeży, jak się czyta legendy o olejach, zwłaszcza przekazywane nowym pokoleniom przez tzw. "mechaników"
  8. ja w ASO za wymianę (robocizna) klocków tył (w sumie niby więcej roboty niż przód) płaciłem 105 zł, robiłem w ASO bo sprawa wyszła ok. 20, rano miałem daleką trasę a tylko oni mieli jeszcze czynne i akurat wolne stanowisko a nowe klocki (moje) jeździły już i tak w bagażniku od jakiegoś czasu
  9. he, he podobno w Rzeszowie (zwłaszcza po deszczu) też jest stara b5 , nawet nie obniżona i felgi ma takie zwykłe 16-tki, wg napisów na klapie ośka 90PS i niektórych objeżdża w 530-tkach
  10. niestety nie mam wolnego żeby sprobować
  11. Tak jak piszą niektórzy, spokojnie ludzie, nie ma się co nakręcać, ja napisałem to wszystko głównie jako ostrzeżenie i chyba czasem niepotrzebnie są tu poruszane inne sprawy. Brałem oczywiście pod uwagę sytuacje, że gość ma jakieś problemy w życiu, naprawdę niejedno przeżyłem, widziałem i mogę zrozumieć, ale tak jak pisałem: ani razu o tym nie wspomniał, lecz wciąż kłamał twierdząc że już wysyła (lub wysłał) czy to towar czy kasę z powrotem, że zaraz wszystko załatwi itp., więc wydaje mi się, że moja reakcja nie jest jakaś niewspółmierna. O nowa wiadomość (właśnie sprawdzałem sms-y): "Dziś wysyłam kasę", pożyjemy zobaczymy..., wczoraj też był sms: "dziś będziesz miał kase na koncie"... i jakoś nie miałem.
  12. no może faktycznie jak nie pójdziesz jeszcze w niutki , no i nie zwróciłem uwagi że masz ośkę. U mnie sto tysi to w półtora roku może być, a tyle raczej go potrzymam. Zresztą chyba w ogóle go zostawię, bo jakoś nie widzę zamiennika a używane Legacy w dieslu jeszcze zbyt drogie.
  13. a tu masz trochę racji ale czy nie boisz się (bo widzę że też masz serię+), że dwumas szybko podziękuje za współpracę (nawet nówka)?, a jazda z wyłechtanym dwumasem to całkowity brak komfortu i szarpania dość konkretne. Ja mam wprawdzie tylko 90PS (na klapie ) ale nie podjąłem ryzyka nowego dwumasa
  14. zgadza się można otwierać paczki przy odbiorze, ale wiesz sporo tego odbieram, wysyłam itd więc i tak raczej bym się nie bawił w sprawdzanie stosunkowo taniej przesyłki, tak jak pisałem chodzi mi tu o zasady, bo moje 200,- to naprawdę nic przy tym co ewentualnie mógłby jeszcze komuś nawywijać
  15. jeśli od początku planował że to będzie przekręt, to za pobraniem po prostu dostałbym 2 cegły..., a ja jestem jednak jakiś staroświecki i wierzę, że większość ludzi jest uczciwa (czasem za to płacę niestety ale myślę, że to wszystko jakoś się wyrówna - nie odczytujcie tego jakoś teologicznie, bo akurat jestem agnostykiem)
  16. Ależ oczywiście, że nie mam zamiaru nikogo angażować w rozwiązanie tego nieprzyjemnego zdarzenia. Intencją moją było tylko i wyłącznie ostrzeżenie innych forumowiczów, gdyż jak wspomniałem osobnik ów oferował jeszcze jakieś tam rzeczy do sprzedaży, a z jego postów możnaby wnioskować, że szykował się także do jakiś zakupów i szkoda by było aby jeszcze inni na tym popłynęli, być może na jakieś bardziej znaczące kwoty czy towary.
  17. > jarko opiekuj się biedulką, moja też niedawno w szpitalu siedziała 2 tyg. więc wiem jakie to przykre, ale co się stało? w czasie zabawy gdzieś upadła?, wiem że te małe chochlice ciężko upilnować i czasem nawet człowiek nie wie
  18. Dziękuję za zrozumienie, spodziewałem się także odpowiedzi typu, że zbyt pochopnie oceniam, że może coś mu wyskoczyło nieprzewidzianego itp, ale gdyby tak napisał: słuchaj stary zaszło jakieś nieporozumienie dziewczyna/kumpel/ojciec już sprzedali zaciski bez mojej wiedzy a ja wydałem kasę i na razie nie mam z czego zwrócić, no to spoko zrozumiałbym i poczekał, to nie są żadne pieniądze, ale tu były ciągłe krętactwa i to mnie zdenerwowało a nie jakieś dwie stówy. Dlatego postanowiłem uprzykrzyć mu teraz życie aby zrozumiał pewne zasady obowiązujące i nie próbował już swoich sztuczek na innych. Wiecie od takiego małego przekrętu się zaczyna, ktoś odpuści (a bo nie warto za dwie stówy zeznawać itd, tracić czasu) no to gość nabiera pewności i jeb lewe konto na allegro i już przekręconych kilkanaście/kilkadziesiąt osób na większe kwoty. Ja się już tym wcale nie przejmuję, ale zabawa zapowiada się przednia (będę zdawał relacje, choć na pewno nie jest to jakiś priorytet dla wymiaru i będzie bocznym torem szło powolutku, ale to może i lepiej bo im później tym większe odsetki- jak dla mnie to do wyroku może dojść i za 5 lat, poczekam )
  19. witam ponownie, otóż zgodnie z Waszymi sugestiami na spocie, zdecydowałem także na forum umieścić ostrzeżenie, wspominam Wam o tym w Waszym wątku, bo sprawa może dotyczyć najszybciej kogoś z Waszego regionu (choć może na odwrót ? gość nie kala własego niazda?) http://www.a4-klub.pl/smf/na_kazdy_temat/all_uwaga_oszust_na_forum_niestety-t84159.0.html;new
  20. Wahałem się i zwlekałem ze stworzeniem tego wątku-ostrzeżenia ale czas mija i nic się nie zmieniło a być może pozwoli to uniknąć kłopotów innym forumowiczom. Również koleżanka i koledzy z grupy warszawskiej, na której spocie gościłem przez chwilę doradzali aby sprawę przedstawić na forum. Dotyczy ona osoby o nicku grzesiekA4 , profil: http://www.a4-klub.pl/smf/profiles/grzesieka4-u24288.html . Wszystkie opisane poniżej zdarzenia mam udokumentowane, sprawa została dzisiaj zgłoszona na policję, więc ja już nie będę miał przyjemności z tym osobnikiem się kontaktować, ale być może ktoś inny miał zamiar robić z nim jakieś transakcje dlatego myślę że warto ostrzec. Otóż człowiek ten umieścił na stronie forum ogłoszenie o pilnej sprzedaży kompletu jarzm i zacisków do swap-a hamulców na 312mm http://www.a4-klub.pl/smf/all_b5_sprzedam_zaciski_z_jarzmami_od_passata_25tdi_idealne_na_swap-t79110.0.html;msg881022#msg881022 (gdyby pousuwał , i tak mam printscreeny). ponieważ jeden z moich znajomych był zainteresowany (ja dla siebie już miałem), zdecydowałem zakupić je od niego. Półroczny staż i ponad 200 postów na forum nie wskazywały na próbę oszustwa. Po upewnieniu się że mój znajomy jest wciąż zainteresowany (jest kierowcą TIR-a często w kilkudniowych trasach więc trwało to paręnaście dni w czasie których wciąż grzesiekA4 prosił o jak najszybszą decyzję i wpłatę), 25 maja miał już na swoim koncie 200 złotych przelane przeze mnie (tak jak pisałem na wstępie, na wszystko są dokumenty itd.). Był to poniedziałek, więc byłem przekonany że spokojnie w sobotę gdy znajomy zjedzie na weekend do domu części już będą w Rzeszowie i wykonamy robotę. Jak się niestety okazało grzesiekA4 prawdopodobnie nie miał do sprzedania żadnych zacisków i wymyślał wciąż nowe powody (często absurdalne lub śmiechu warte) powodujące niemożność ich wysłania. Tutaj będą cytaty z PW, gg i czasem sms-ów (sposoby różne, bo unikał odpowiedzi i kontaktu, na szczęście to również mam zarchiwizowane – przezorność popłaca): 28.05 (spokojnie po 3 dniach) ja: Hi kiedy wysłałeś zaciski z jarzmami, pytam bo moja poczta czasem nie zostawia awiza i nie wiem czy już mam do nich jechać grzesiekA4: siemka pisze do ciebie z niemiec musialem wyjechac za grnaice moja dziewczyna je jutro wysle, sorki ze to tyle trwa... ja: tak jak napisałem w pw szkoda, że mnie nie uprzedziłeś bo znajomy jest umówiony na sobotę z mechanikiem na założenie tych zacisków, dobrze by było jakby dziewczyna nadała je jutro przesyłką konduktorską, są 2 ekspresy Wa-wa Rzeszów : z Gdyni 14.06 na Wschodnim, 14.18 na Centr. lub 17.03 (Wsch) 17.15 (Centr.), postaraj się to zorganizować, mój nr 605 340 755, niech puści sms jak nada 29.05 (spoko i tak szybko odpowiedział bo już na drugi dzień) przepraszam cie bardzo ale raczej sie to nie uda... 2009-05-29 09:22:38 ona wysle to normalna paczka 2009-05-29 09:22:46 jeszcze raz z gory przepraszam... Potem kontakt i odpowiedzi były rzadsze i ciekawsze: ja: no to porażka, teraz musi wszystko o tydzień przestawiać (może tylko w soboty), a w czym problem żeby podjechać na któryś z dworców?, nawet nie trzeba specjalnie pakować, 2009-05-30 09:24:17 paczka poszła? 2009-06-02 09:28:05 witam, czy zaciski zostały wysłane w piątek?, paczki z Wa-wy przychodzą zwykle do 2 dni a dzisiaj jeszcze nie mam grzesiekA4 łaskawa odpowiedź: 2009-06-02 09:29:30 dziewczyna miala wczoraj wyslac 2009-06-02 09:29:34 ja jestem za granica 2009-06-02 09:30:21 wiec napewno w tym tyg dostanieszs ja: 2009-06-02 09:31:55 kolego trochę niepoważne podejście czekam już ponad tydzień i co chwila odpowiedź, że już miała wysłać, pisałem o nadaniu pociągiem i nie wiem czemu to nie pasuje?, grzesiekA4: 2009-06-02 09:32:25 no bo nie ma takiej mozliwosci to troche wazy, (mój dopisek : niejedna kobitka ma cięższą torebkę) w ciagu dnia pracuje 2009-06-02 09:32:34 przepraszam ze tak sie to ciagnie ja: 2009-06-02 09:34:17 a wczoraj na pewno wysłała?, bo miała cały weekend i jakoś jej się nie udało (w soboty i w niedziele poczta też pracuje) grzesiekA4: 2009-06-02 09:34:34 no w niedziele raczej nie... (mój dopisek, w małym Rzeszowie można paczkę nadać 24h na dobę w każdy dzień w roku ale rozumiem, że grzesiekA4 nie potrafi sobie poradzić w dużym mieście stołecznym) ja: 2009-06-02 09:35:58 W Rzeszowie tak (akurat nadawałem paczkę więc wiem) więc i w Wawie myślę że jest podobnie..., zresztą nieważne czy wczoraj poszła paczka? grzesiekA4: 2009-06-02 09:36:17 chyba tak 2009-06-02 09:36:22 musze sie dowiedziec ja: 2009-06-02 09:42:13 to czekam jak najszybciej na jakieś potwierdzone info (nie chyba), gdybyś tak nie zwodził mógł ktoś ze znajomych mi odebrać 2009-06-03 09:54:12 witam, i co z tą przesyłką? 2009-06-03 23:25:55 wciąż czekam na informację o przesyłce! 2009-06-04 13:55:40 Kolego widzę, że zachowujesz się jak dziecko i usiłej chować głowę w piasek. jeśli jutro nie otrzymam przesyłki lub z powrotem 200 zł, po południu zgłaszam sprawę o wyłudzenie. Do 300 zł jest wprawdzie występek niskiej wagi ale syf w papierach zostaje. Naturalnie sprawę opiszę też na forum. Miałeś ponad 10 dni na uczciwe załatwienie sprawy a i kilka opcji a nie potrafisz nawet udzielić informacji. Tyle z mojej strony. Mijały dni ale jest w końcu jakaś odpowiedź: 2009-06-04 13:56:23 kolego dzis przesylka wyjdzie 2009-06-04 13:56:28 przepraszam za klopot ja: 2009-06-04 15:13:28 nr przesyłki, skan dowodu nadania 2009-06-06 23:01:11 Wciąż żadnych informacji, w poniedziałek definitywnie zakańczam (a właściwie rozpoczynam) sprawę 2009-06-07 16:35:55 Ostateczne opcje: konto masz w mbanku, więc jeśli dzisiaj puścisz przelew ja będę go miał najpóźniej w poniedziałek do godz. 13 (tu nie ma żadnych opóźnień to jest jeden bank BRE) albo odbieram osobiście we wtorek zaciski z jarzmami (będę cały dzień w Warszawie , od rana do wieczora) plus 20 zł, które były przeznaczone na wysyłkę. Brak odpowiedzi (z wyborem opcji) lub pieniędzy na koncie w poniedziałek do 13.00 traktuję jako kolejny wykręt i oficjalnie zgłaszam sprawę 2009-06-08 17:32:43 co z tym jutrzejszym odbiorem grzesiekA4: 2009-06-08 17:32:54 now sumie mozemy 2009-06-08 17:32:59 sie po polusniu umowic ja: 2009-06-08 17:33:48 godzina?, miejsce? tylko konkretnie grzesiekA4 2009-06-08 17:34:06 to napisze ci rano gdzie sie umowimy co i jak ja: 2009-06-08 17:36:19 co rano ?, ja wyjeżdżam o 5 rano bo mam jeszcze parę spraw w drodze, mój nr już Ci raz wysyłałem, ale się przez cały czas nie kontaktowałeś grzesiekA4 2009-06-08 17:36:48 no rano dam ci znac o ktorej bedziemy mogli sie spotkac po poludniu ja: 2009-06-08 17:37:35 przecież chyba można wstępnie coś ustalić, ew. poproś kogoś grzesiekA4: 2009-06-08 17:37:56 to ja ci mowie ze wstepnmie kolo 19 ale moze mi sie to zmienic 2009-06-08 17:38:00 ze bede mogl wczesniej ja: 2009-06-08 17:40:11 przecież chyba możesz je wziaść ze sobą do roboty/szkoły czy gdzieś tam?, mogę podjechać i w 3min sprawa załatwiona grzesiekA4: 2009-06-08 17:40:44 tylko ze ja jutro tez mam sprawy do pozalatwiania mi bede jezdzil poza w-wa i warszqawie 2009-06-08 17:40:50 wiec mowie ze sie zdzwonimy ja: 2009-06-08 17:41:45 chłopie znowu jakieś kombinacje, można też komuś zostawić, przecież masz jakiś znajomych co siedzą na miejscu grzesiekA4: 2009-06-08 17:42:36 no ale jutro chce sie spotkac i bede je mial przy sobie 2009-06-08 17:42:39 ale 2009-06-08 17:42:49 nie umiem ci powiedziec o kotrej bede dokldanie 2009-06-08 17:42:53 daj numer 2009-06-08 17:43:00 to sie zdzwonimy'poprostu jaki problem ja: 2009-06-08 17:43:35 problemy to są na razie tylko i wyłącznie z Twojej strony... grzesiekA4: 2009-06-08 17:43:49 no i dobrze nic na to nie poradze (mój dopisek – to już lekka bezczelność) ja: 2009-06-08 17:44:58 jak to nic nie poradzę?, miałeś kupę czasu i możliwości a tylko robiłeś uniki grzesiekA4: 2009-06-08 17:45:08 jakie uniki stary 2009-06-08 17:45:12 takie jest zycie 2009-06-08 17:45:16 nic na to nie poradze 2009-06-08 17:45:25 mam duzo spraw na glowie ja: 2009-06-08 17:46:46 jakie życie?, poczty czynne całą dobę, kurierzy jeżdżą, i nikt nie ma problemów z uczciwym wysłaniem towaru grzesiekA4 2009-06-08 17:47:13 ok skonczmy ta gadke widzimy sie jutro tak? dzwonie do ciebie albo ty so mnie i sie gdzies zlappiemy 2009-06-08 17:47:21 to mialby byc zaciski i jarzma... ja: 2009-06-08 17:49:08 od początku miały być: zaciski + jarzma 312mm do b5 Dalszy ciąg w Wa-wie- dojechałem spokojnie przed 9 rano, swoje sprawy pozałatwiałem w miarę szybko, kilka nieudanych prób kontaktu telef. z grzesiekA4 w końcu czekam od ok. 13 do 16 w w C.H. Arkadia (Radzikowski miał mały poślizg z towarem dla mnie) miał przyjechać, oczywiście nie dotarł. Wiedział też że będę na spocie warszawskim w Promenadzie a ponieważ byłem tam już dużo wcześniej (od 17 również wysłałem mu o tym info). Otrzymałem sms-a , że też cały wieczór (w Promenadzie byłem do ok. 21.30) nie da rady a wcześniej zarzekał się w czasie rozmowy że 100% przyjedzie) nie miał jak podjechać i żeby wysłać sms z nr konta to już od razu wpłaci. Wiadomość (oczywiste kłamstwo już teraz ewidentne) z gg z 10.06: zrobilem ci przelew wiec kasa pewnie bedzie w pitek... Kasy do dzisiaj (15.06) nie było więc znowu próba kontaktu i znowu pytanie sms (Tel. nie odbiera) z jego strony o mój nr konta (powinien już znać na pamięć bo podawałem kilka razy różnymi drogami) info że zaraz wpłaca. Poradziłem aby zrobił to bezpośrednio w moim banku (multibank) więc od razu zobaczę kasę na koncie , po czym kolejna cisza (prawdopodobnie tłumaczenie będzie że nie mógł znaleźć w Wa-wie oddziału (a jest chyba 14, i czynne nawet do 21) ale już mnie to wali bo po południu zgłosiłem sprawę na policji. Gówno nie pieniądze ale chodzi o zasady. Teraz mam nadzieję że już nie odeśle mi pieniędzy lecz dojdzie do sprawy (wynik jest oczywisty) i syf w papierach mu zostanie. Ew. jego związane z tym wycieczki do Rzeszowa i koszta będą dla mnie miłą rekompensatą moralną. Piszę to także bo widziałem w jego ogłoszeniach także chęć pilnej sprzedaży jakiegoś monitora (mam nadzieję, że jeszcze nikt się nie naciął) a w postach wyrażał chęci zakupu jakiejś większej turbiny ze Stanów dla siebie (Poziek zdaje się że jesteś brany pod uwagę jako ew. dostawca – życzę udanego interesu). Oczywiście zainteresowanym podam nr telefonów (potem zmienił na inny niż podaje w ogłoszeniu i adres w Wa-wie). Wnioski niech każdy wyciągnie sam. Jak widać wielokrotnie dawałem mu szansę na zakończenie (na wiele możliwości) tej transakcji, lub jakieś wyjaśnienia, ale cierpliwość też ma granice… P.S. rzeczy wklejone z PW czy GG są bez korekty więc sorry za pisownię
  21. znikomą, orginalne przewody są wystarczająco sztywne i nie puchną. Kolejność wg mnie taka: seryjny rozmiar ale lepsze klocki/tarcze, następny etap: swap na większe i wzmocnienie tyłu a na końcu można się bawić dopieszczaniem przez przewody czy płyn.
  22. jeśli taki sam nr jest na Twoim starym wentylatorze to musi pasować
  23. a szczerze mówiąc to nie wiem, AJM z quattrówką ( czyli ATJ to się wtedy chyba nazywa) ma zdaje się skrzynię 6-tkę i większe sprzęgło. T.zn. wydaje mi się że fizycznie to się da włożyć i będzie działało i więcej na pewno od serii przeniesie, ale nie chcę teoretyzować, wydaje mi się że ktoś na pewno kombinował jak najlepiej rozwiązać problemy "sprzęgłowe" w takich autach. Może jaro4444 się wypowie, w jednym ze swych projektów wrzucał skrzynię 6-tkę i może brał pod uwagę jakąś koncepcję mocniejszego sprzęgła i koła, chociaż w ośce problem jest znacznie mniejszy. W quattrówce po prostu przy powstaniu nadmiaru momentu koło się raczej nie uślizgnie, a gdzieś ten moment szuka ujścia - i dlatego zespół sprzęgło-dwumas jest znacznie bardziej obciążony
×
×
  • Dodaj nową pozycję...