rtocki

te klocki można spokojnie kupić (z fakturą itd) za 350,-komplet a tarcze Delphi za ok 550,- , więc jak za wszystko weźmiesz z 700 to powinieneś być zadowolony bo tarcze Delphi jak już wspomniano to raczej kiłeczka

no ostatnio już b. rzadko jestem małopolski ale myślę, że się nie obrazicie iż wtrącę swoją opinię co do terminu spotów - piątek wydaje się najciekawszy zwłaszcza że w czasie spotu można się ugadać i od razu po odwiezieniu bryk zacząć mikro spotkania towarzyskie (naturalnie bezalkoholowe ), prezecież noc długa i imprezy spoko można zaczynać np. o 22 czy tam dojść sobie na jakąś "prywatną" zaplanowaną w innym towarzystwie - same plusy większość już podcięta, panny wilgotne itd. No i spokojnie przez resztę weekendu można odtajać... lub kontynuować "nawadnianie" organizmu p.s. nie głosuję bo tak jak pisałem nie będę się Wam wcinał, to tylko takie sugestie..

http://www.a4-klub.pl/smf/uklad_hamulcowy/inne_czy_mozna_zastapic_tarcze_wentylowane_w_vw_passcie_zwyklymi_od_audi_a4-t80121.0.html;new

masz rację, teraz popatrzyłem b. dokładnie bo jest duży zonk i miszung z tymi hamulcami: wg ETKI w sumie w b5 to mogą być 4 rodzaje (nie licząc s i rs) na przodzie, Lucasy-280mm z tarczą "pełną" gr.13 mm lub wentylowaną gr.22mm, lub Ate-288mm tak samo w dwóch wersjach 15mm (pełna) lub 25mm(wentyl) i każdy typ ma inne zarówno jarzma jak i zaciski, różnica w oznaczeniach to czasem tylko jedna literka ale wydaje się , że na żywo też są różne, bo tak jak słusznie zauważyłeś 10mm grubości to b. dużo i zacisk nawet na nowych klockach byłby już o tyle wysunięty, a jarzma też wiadomo że np. do 312 różnią się tylko literką na końcu a są całkiem inne

a tam gasisz, siedzim do rana bez gaszenia, choć fajek już mam mało

Koledze chyba raczej chodzi o zamienność pomiędzy systemami 288/15mm (tarcza niewentylowana, "cienka jednolita") a 288/25mm (tarcza wewn. wentylowana, "podwójna"), wg ETKI zaciski, klocki te same ale różne nr-y jarzma

No ceny w Waszych ASO konkret, listwy przednie mam po 120,- tył po 85,-

To ciesz sie ze tylko leb... :gwizdanie: Hehe... fajny spoiler U mnie po Muszynie jezdzi podobny Co za ludzie... Skad oni to biora... Z przykrością stwierdzam, że jest to burak podkarpacki, już parę razy go widziałem, ma również za***iste spinery-tylko troszkę się zacinają i kręcą jakby miały czkawkę, i tzw. dyfuzor przypominający bronę, prowadzony przez bliskiego krewnego Leppero często w towarzystwie lodziary, mam nawet jeszcze foto tej bryki, koło lokalu Slawqa zresztą

Inne są tarcze (280-288mm) zaciski, klocki, jarzma, czyli zmienić można ale całym kompletem - oczywiście mam na myśli tzw. typ, bo do obydwu rodzajów kupisz np. klocki firmy Ate choć całkowicie różne kształtem

Takie drgania występują też czasem przy nie ori felgach bez pierścieni centrujących

Są zestawy 6-tłoczkowe dedykowane do kół 15" ale obawiam się że cena za komplet (tarcze 2-częściowe, zaciski, adaptery) Cię nie zadowoli, ok 1200€

tu mogę być nieprecyzyjny bo nie zgłębiałem, ale ASR o ile pamiętam jedynie zmniejszy nam moc czy tam dawkę paliwa a EDS potrafi dodatkowo przyhamować konkretne koło

czytamy ze zrozumieniem, nie napisałem że nie jest do niczego potrzebny ale że nie ma nic wspólnego z układem napędowym w sensie mechanicznym, i nie ma najmniejszego wpływu na pracę tych mechanizmów bo żadnym cudownym sposobem nie zwiększa nam tarcia w mechanizmach różnicowych (przedni czy tylnim) ani w mechaniźmie międzyosiowym (torsen), quattro jest systemem czysto mechanicznym i EDS nie ingeruje w jego pracę. Oczywiście można od tzw. d...y strony tłumaczyć, że skoro przyhamowuje koło to i torsen na to zareaguje ale o to właśnie chodzi, że jest to dopiero reakcja torsena (czy mechanizmu bo także w ośkach jest eds) na przyhamowanie koła i nie ważne co je wywołało, żaden z elementów ukł przeniesienia napędu nie ma żadnych czujników sterujących pracą EDS i nie pobiera on stamtąd żadnych informacji i nie steruje także żadnym z nich. No już jaśniej nie potrafię

teraz to nie wiem czy sie śmiac czy płakac, na prawdę ta odpowiedz na temat EDS-u mnie powaliła możesz Kolego nam to wszystkim tutaj zgromadzonym szczegółowo objasnic co? bo bardzo jestesmy ciekawi a zwłaszcza ja sam powalająca to jest niestety Twoja niewiedza , EDS korzysta akurat z pomocy m.in. ABS a z mostem, dyframi, torsenem itp rzeczami związanymi z napędem quattro nie ma nic wspólnego

tyle że EDS tak naprawdę to nie ma nic wspólnego (mechanicznie) z napędem quattro, to tylko elektronika a nie prawdziwa szpera (także w ośkach), zresztą tak jak już zauważono nie ma opcji padł (np. tył), to jest torsen nie jakieś dołączane g..., uściślij trochę

przód faktycznie może być tak jak słusznie zauważyłeś, że ktoś wcześniej źle włożył te sprężynki i klocek ustawiał się skosem, istnieje też coś takiego jak kierunkowość klocków (strzałki oznaczają kier. obrotów tarczy) ale chyba aż takiego efektu odwrotne założenie by nie dało, no a tył wspólczuję a czeka Cię jeszcze wkręcanie tłoczków przy cofaniu, dlatego nie lubię i ostatnio tył zmieniałem w ASO, stówa wprawdzie ale ich broszka żeby sobie poradzili, no i za pół godziny po robocie. Ew. spróbuj zapuścić to na noc jakimś rostloserem, a przed samym odkręcaniem jest b. skuteczny preparat Liqui Moly który dodatkowo mocno ochładza popsikaną nim np. śrubę i dzięki takiemu szokowi termicznemu często udaje się bez bólu i wiertary. (czyli to samo co grzanie np. lutlampą tylko na odwrót). powodzenia

1. próbować można moczyć we wszystkim, ale nawet jak popuszczą to jak myślisz co się stanie z rdzą/osadem czy czymkolwiek co je blokowało?- ujawni się w przyszłości być może w najmniej oczekiwanym momencie, tylko rozbiórka i weryfikacja 2. żadnego wpływu 3. po rozebraniu i oczyszczeniu/oszlifowaniu może zacząć cieknąć, więc lepiej złożyć na nowych z zestawu napr.

o przyszlifowaniu napisałem jako o metodzie gdy chcesz na razie jeździć bez robienia zacisków, dużo mniejszy bezsens niż założenie starych, a jeżdżąc z blokującymi i tak się przypalą/przyszlifują a przy okazji przegrzeją tarcze zwłaszcza że masz niewentylowaną, i wcale nie mówię tu o setkach kilometrów

no zestaw naprawczy do przeróbki na zębatkowy napęd to i u nas kupisz, więc żaden cud a cena podobna

chodzi właśnie o to żeby historię serwisową po VIN-ie sprawdzić w jakimś serwisie Audi/Vw, bo zdekodować wyposażenie, dokładną datę produkcji itp to Ci mogę w dowolnej chwili.

czym (jak) wciskałeś tłoczki? czasem się zdarza niestety, że klocki są troszke wyższe niż fabryka przewidziała , jak nie chcesz na razie wymieniać/naprawiać tłoczków to ja bym jednak wolał zeszlifować o ten milimetr nowe klocki - i tak będą lepsze niż stare zwłaszcza że dużo nie kosztują a masz nowe tarcze, no i myśleć żeby wszystko doprowadzić do porządku - na hamulcach zaniedbania i oszczędności mogą mieć przykre konsekwencje (mam nadzieję, że nie należysz do tych co wydają pieniądze na jakieś hidy-sridy, fele 20" itp ważny szajs, a np. lejące hamulce bagatelizują no bo przecież kumple na spocie i tak nie docenią..., za to grabarze owszem)

Wg ETKI to samo do wszystkich benzyn i tdi

ten co miałem nie działał "przez", tylko pokazywał odległość od podłączonego końca przewodu do miejsca uszkodzenia

może nie kuć wszystko, do sieciówek miałem tester co określał odległość uszkodzenia (przerwy, gorzej ze zwarciem) pewnie do antenowych też takie są, popytaj w jakiejś porządnej firmie co instalują kablówki to może Ci pomogą (zlokalizują mniej więcej miejsce uszkodzenia), a może u Tytusa by coś znalazł?, stare sieci to też w sumie koncentryk

AVG zwykle miały normalne koło alternatora bez sprzęgiełka, to co wskazałeś strzałką też było wymieniane u mnie przy takich właśnie objawach i jest spokój. Napinacz p. wielorowkowego, tanie to nie jest ok. 400,- zł w ASO ale może u Ciebie faktycznie tylko pasek wystarczy wymienić? (polecam jednak Contitech a nie Gates, 5PK1592 - ok 60-70 zł)