rtocki

tak jakby był cały czas otwarty na maxa a nawet lepiej bo niezakłócony przepływ, czyli będzie jebało mocno spaliny w kolektor ssący...

zgadza się ale raczej smarem miedzianym, taki jest zwykle używany przy ukł. hamulcowym lub specjalny do ukł ham., grafitowy nie wytrzymuje temp.

zgadza się Zimmermann Sport, za***ista różnica (zwłaszcza na mokrym i przy dohamowywaniach z duuuuużych prędkości) na razie zrobiłem ok 15 tysi i jest spoko, gdzieś pisałem szerzej, może w którymś z wątków o swapie?, dziurki się nie zatykają, tarcze nie pękają przy dziurkach, kolejne legendy podwórkowe obalone...

tylko quattrówki mają mniejszy ale to dosłownie 2-3 litry o ile pamiętam

Sieg heil, spotujecie jutro normalnie?, bo będę w KR u córki to może i wpadniemy na chwilę. P.S. Mam 2 sztuki pasków rozrządu do AJM/AWX itd Contitech CT 1028 120 zębów w zajebistej cenie 120 brutto (normal. to ok. 170) może ktoś jest przed zmianą?, oczywiście normalna (do 2014) data ważności, Made in Germany itd, faktura VAT

na moje oko 99% to jest seria 288, przy tarczy 312 jest znacznie szersza ta "szpara" pomiędzy częścią trącą (tam gdzie pracuje klocek) a piastą - tak na palec mniej więcej Tu na moich widać różnicę:

te koła nie wyrabiają się dlatego że zawodzi napinacz, one są po prostu z ch... materiału, więc pilnowanie napinacza nie odwleka sprawy

Kamil dla mnie codzienność, także BRD i kiepsko zrobione 140 tki (o BLB się nawet nie wypowiadam bo jeśli się to zrobi na realnej a nie optymistycznej hamowni - na ok. 180 kucy, to mają szanse jechać równo gdzieś przez miesiąc, potem i tak prędkość warsztatowa - czyli tyle ile potrafią pchać mechanicy )

weź nie żartuj zwłaszcza przy TDI usłyszałem takie historie, że ludziom naprawdę doświadczonym w branży włos się zjeżył a nie oglądają już "O rety kabarety". Masz dużo kasy, chcesz być walony w rogi - szukaj na podkarpaciu, te parę stów króre zaoszczędzisz na paliwie i wycieczce do prawdziwych tunerów , i tak oddasz z naddatkiem przy ich fakturze (że o efektach nie wspomnę - uwaga istnieje lobby broniące dokonań tych firm) . Ogólna konkluzja: są firmy , które mają sprzęt i zrobiły takich operacje tysiące , a są takie które wcisną Ci własne widzimisię i na Twoim aucie je zaimplementują - wybór należy do Ciebie

Tak jest od starej alfy, przynajmniej w tamtych czasach mieli tego samego niemieckiego producenta IC co Audi (wybaczcie posiadacze b6 ale Valeo będący producentem Waszych IC jest dla mnie firmą z równie wielkim doświadczeniem i renomą, co dla Was np. Sonar, kiedyś były to najtańsze zamienniki prawdziwych lamp Helli czy Boscha, a w temacie wycieraczek to nawet się nie wypowiem bo jakość jest tzw. Pol-Gum itp.) Co do pojemności i powierzchni także racja, w B6 praktycznie niczym się nie różni od AHU/AFN więc nie było sensu. Niezdecydowanym polecam cały czas "firmy" tuningowe co zakładają FMIC-e za ok. 2 tys., bo ich kolega/pracownik/fan już chodził na impry tuningowców gawędziarzy a nie chodził na fizykę i mechanikę (przecież to staroświecka nauka dla takich zgredów jak ja) tylko na informatykę i biznes...

Zgadza się, wg ETKI od nr-u nadwozia X-260001 jest alu A kolegi xo83 "mechanik", fucktycznie tnie w rogi, nówka stalowa w ASO kosztuje 350,- (alu 600,-)

A mój AVG ma alu więc na pewno do AFN też pasuje , może te z czujnikiem temp. oleju nawet w AFN są alu?

Aluminiowa znacznie lepiej odprowadza ciepło (chłodzenie oleju)

A taki o (porównanie z ori):

>SID nie chcę wywoływać OT dyskusji, zresztą Twojego potwora też zdaje się wolisz robić u ludzi z konkretnym doświadczeniem i sprzętem, potrafiących zrealizować Twoje koncepcje za rozsądne pieniądze.

Zuważ , że moc mierzona przy 26 stopniach , więc nie było zimno :> Cóż, rtocki ładnie Dokładnie, a auto było mocno zgrzane i wielokrotnie hamowane, już wspominałem rola FMIC-a przy tych mocach jest ostatnio często przesadzana (moda?), jest większy SMIC, nadkole z eS-y i wystarczy jak dla mnie, dla paru koni osłabiać belkę i tysiaka wydawać , nie ma sensu, za te pieniądze wolę poprawić tylne hamulce

Wg tego .pdf opisu zastosowania (nie wiem czemu forum nie traktuje tego linka jako całość, trzeba zaznaczyć całość i wkleić do przeglądarki), czyści się bez rozbierania, podczas pracy na wolnych obr. wtryskując, będzie dostępny, się wytestuje i poinformuje

W poprzednim aucie przez pośpiech i zapomnienie, pozwoliłem mechanikowi zalać (podczas wymiany pompy) właśnie jakiś wynalazek typu petrygo czy dynacoś. Efekt: po wakacjach jak się zaczęło chłodniej okazało się że zapchana jest nagrzewnica i ledwie grzeje, a wiadomo ile z tym kłopotu. Aktualnie ASO sprzedaje G12 plus plus (to nie pomyłka-2xplus), butelka 1.5 litra kosztuje niecałe 40,-zł, przy rozcieńczeniu 1:1 ma -36C, a 2:3 -24C (podaję dane z opakowania) i jest święty spokój.

>Kamil, budżet niestety się kłania, mając do wyboru: wtryski , turbinę , program , pompę , (temat przereklamowanych i przerośniętych IC pominę) stać mnie było tylko na 3 z 4 , wybrałem te najbardziej efektywne. Tak a propos: to u Ciebie ile wyszło na tej 11 ?

Cuber, nie gratulowałem Ci na spocie bo z moich doświadczeń nie jest to powód (obym się mylił w Twoim wypadku )

Wbrew opiniom niektórych znawców z podkarpacia, nie jest problemem spokojne bezdymne zestrojenie AFN/AVG z BRD i .230 ale na pompie 10 i bez FMIC-a, na jakieś jeżdżące konie. A nazywa się to: wiedza , doświadczenie i sprzęt. Jak to ktoś mądrze napisał: "Chipować każdy może, ale nie każdy powinien..." Acha jeszcze jedno (znowu mitologia się kłania): Powered by Bioester

http://www.liqui-moly.de/liquimoly/mediendb.nsf/gfx2/5168%20Pro-Line%20Ansaug%20System-Reiniger%20Diesel.pdf/$file/5168%20Pro-Line%20Ansaug%20System-Reiniger%20Diesel.pdf Na razie nowość, ale myślę że w ciągu miesiąca powinienem mieć w ofercie. (dla nielubiących mowy adolfa: środek dedykowany do czyszczenia układu dolotowego , w tym EGR , w Dieslach)

>Witku dziękuję (po szybkiej trasie powrotnej do KR wiem, że parametry uzyskane u Ciebie są rzeczywiste, a nie wynikają ze "strojenia" hamowni albo wykresu)

Kto odbiera? Poziek?[br]Dopisany: 27 Sierpień 2009, 22:16_________________________________________________byle zapalnik nie był na budziku z gazetki od Pabla, bo mi jebnie w Kulfonie...

Niestety żadna norma nie uściśla podziału w nazewnictwie, jest to wyłącznie kwestia marketingu i rzetelności danego producenta. Niektórzy wielcy i znani pozwalają sobie nazywać półsyntetykiem coś co ma 10% bazy syntet., a powyżej 50% to już jest u nich syntetyk.