Masz racje nie wsłuchiwałem się czy buczy od strony silnika. Miałem jednak zrzuconą pokrywę wałków i szklanki nie wyglądały na zużyte - nie mniej jednak wszystkich nie było widać bo musiałbym zakręcić wałem żeby nastąpił obrót wałka, a tego nie zrobiłem.
Zdjęcia samego wałka wrzucałem na forum i tylko na jednej krzywce jest delikatnie zużyty.
Poza tym dziwi mnie, że po przymknięciu klapy gaszącej buczenia nie ma - NULL, ZERO. Tak samo mam wrażenie że kultura pracy silnika tez się poprawia - widać to po drżącej osłonie plastikowej (tej z otworem na korek wlewu oleju), po przymknięciu klapy gaszącej osłona nie drży i silnik pracuje lepiej.