sam lubię pokonywać puste km moim audi, ale to czysto z przyjemności
ale jak jadę na miasto i mam jakieś sprawy do załatwienia to staram się od razu parę innych załatwić w pobliżu
taka mała logistyka, żeby nie jeździć bez sensu
można by pisać, że
ceny paliw są chore jak na polskie warunki - to prawda
ale co z tym zrobimy ?
czy Wy myślicie że przy takie dziurze budżetowej pozwolą sobie na jeszcze mniejsze wpływy ?
rozwiązanie ? wylanie polityków to kasa będzie
tylko pozornie, wpływy z akcyzy i podatków są dużo większe niż ich pensje
a tak po za tym to myślicie że dadzą się zwolnić i czy ich obchodzą ceny paliw?
no bo powiedzmy sobie szczerze, jakbyście zarabiali 10-20 tys msc i nic nie robili czy zależało by Wam aż tak na tym żeby obniżyć cenę paliwa na bardziej dostępną dla zwykłego Kowalskiego ? wątpie
przesiądźcie się od wiosny na rowery, a na pewno Orleny, Lotosy i państwo polskie to odczuje w portfelu
[br]Dopisany: 06 Styczeń 2011, 19:55_________________________________________________
to najlepiej w jaskiniach zamieszkamy,i będziemy jedli to co upolujemy w lesie a zimą ugrzejemy się przy ognisku
da się?
wilk będzie syty a owca zjedzona....a mogłaby być cała :gwizdanie:
nie wiem co to wypowiedź ma wnieś do tematu ?
chciałeś być fajny ? gratulacje