Również doświadczyłem złamania plastikowej rurki przy odkręcaniu filtra oleju, koszt w ASO 23zł. Najpierw oberwała się od zewnątrz a po przymiarkach co jak z czym wewnątrz, ale na szczęście ostrożnie wyciagnąłem małym palcem i nic nie wpadło do silnika. Zewnętrzną reszte plastiku wydłubałem śrubokrętem. Nowa rurka nie chciała zrobić klik, ale po przejechaniu kilku km silnik się rozgrzał, plastik pewnie podobnie i wskoczył bez problemu, jesli nie wskoczy, rurka będzie wychodzić razem z bagnetem.