A więc smoku666 pisząc o AVF i 240 km/h myślisz o mnie , więc napiszę Ci jeszcze tyle ,że nie mam zamiaru niczego wyolbrzymiać no bo po co , chyba nie myślisz ,że mi to imponuje , wyrosłem z tego dawno , jedynie co było nierozsądne to to ,że miałem całą rodzinę w aucie ( ze mną 4 osoby) i na 100% licznik pokazał 240 , ale jak pisałem wcześniej miałem nawigację i na niej była największa prędkość 228 km/h więc może licznik pokazywał za dużo , odnośnie kół i opon to wg. mnie tylko szerokość może mieć znaczenie ( wiadomo większe opory , przyczepność) ale nie wielkość felg .Duże znaczenie ma droga czy jest w poziomie ,czy jest minimalnie z górki , albo pod górkę , auto wyczuje to od razu.
Ty tak na poważnie czy to prowokacja?
jeśli widzisz tyle na swoim liczniku i w to wierzysz to git, ale kup lub pożycz gdzieś porządny sprzęt do mierzenia prędkości po gps a nie gówniane tanie nawigacje to zobaczysz ile liczniki potrafią przekłamywać.
taaaa, zaraz będziecie twierdzić ze 250:facepalm::facepalm: , z seryjnych 90koni nie ma żadnych szans na dwie paczki, a 1z testowałem kiedyś sporo sztuk.
zacznijmy od tego że nigdzie nie pisałem że bmw może tylko tyle jechać, naucz się czytać ze zrozumieniem a potem komentuj i pisz wypociny. stare bmw to tylko przykład 3litrowego diesla.
ponadto pisałem o seri AVF ew z koksem. a nie po dodatkowych grubszych modach w stylu turbo, IC, skrzynia, wtryski itp.
do osiągnięcia odpowiedniego VMAX wszystko ma znaczenie, i waga auta, jego opory aerodynamiczne, opony z felgami, przełożenia skrzyni i moc silnika, nawet FWD czy Q ma znaczenie. nie wspominając już o warunkach na drodze. nie jeden specjalista trafi na odpowiedni odcinek na autobanie gdzie ze sporej górki i mocnym wiatrem od tyłu rozbuja się 10 czy 15km/h więcej i potem podaje takie bzdurne wartości. Natomiast inny pacjent poda tylko wartości z normalnego odcinka prostej drogi i niekorzystnym wietrze, i znowu wyniki będą inne.
co i tak nie zmienia faktu iż po prostu nie uwierzę, że nawet takie auto po modach na 200km idzie ci po 265km/h , na bank masz po prostu zwykłe przekłamanie licznika i tyle. I nawet gdybyś miał skrzynie która pozwoli na bujanie sie po 400km/h to po prostu zabraknie mocy. Przy takich prędkościach opory są tak gigantyczne że aby rozbujać się powyżej 260 czy 270km/h to fury muszą mieć np po 300konia+
Tak jak zaproponował PIXI, dajmy spokój temu tematowi bo każdy ma swoje zdanie i swoje oczy, jedni uwiężą w taki wynik a inni w jeszcze inny, większość i tak za bardzo ufa wskazaniom licznika i nawet nie próbuje tego wskazania odpowiednio weryfikować
Jednych podnieca innych nie, samo życie.
a myślisz że przyu 170 czy 180 będzie co zbierać ? pewnie tyle samo co przy 200 - zdrapywanie szpachelką
w żadnym aucie trzymanie długo vmax jest raczej niezalecane, co nie zmienia faktu iż jeśli wszystko ze sprzętem jest ok to moim zdaniem co jakiś czas przegonienie Fury jest wskazane:decayed: dla mnie wręcz niezbędne i robie to regularnie co kilka dni.
każdy robi to co lubi i w co wierzy. i tyle w temacie.
z orginalnego tematu tmaxx88 zrobił sie mały b****l ale myśle że w zupełnośći wystarczy ci opini ludzi posiadających AVF aby wyrobić sobie własne zdanie.
Proponuje zakończyć temat porównań zamiast sie sprzeczać,
no chyba że kiedyś zrobimy ładna ustawkę, załatwimy dobry sprzęt do pomiarów vmaxa i oczywiście wyskoczymy gdzieś wspólnie na odpowiednie drogi i będziemy razem testować. i dopiero wtedy taka dyskusja będzie miała sens.
p.s
zapomniałem dodać że jakość paliwa też ma ogromny wpływ na vmaxa
znam sporo przypadków gdzie na niemieckim v power auto cudownie jedzie 5 czy nawet 10km/h szybciej niż na Polskim VP, niby nie możliwe a jednak, cud!
nudziłeś 3 dni ale widzę że nadal nic nie wiesz o skrzyni HCK ale widzę jaki z ciebie tester skoro ŻADNEJ 90-tki nie rozpędziłeś do 200km,bubel z tematu zawsze wychodzi przez filozofów tobie podobnych