c**ja masz pojęcie co było, więc lepiej nie gadaj takich rzeczy, bo osobiście się do Ciebie pofatyguje. Dziwne, że z tylu ludzi, których przerobiłem jakoś ten jeden element ma problemy. Sam do niego napisałem, zaproponowałem podanie ręki i pomoc w dalszych modach. Na temat Twojej pomocy co niektórym się nie wypowiadam, bo by popcornu zabrakło w misce. Ale jednocześnie dziękuję Ci za oświecenie, jakim tamten goguś jest kwiatkiem. Chętnie postawie skrzynkę temu, który się podejmie wyjęcia z auta kabli i wsadzenia identycznych, o tym samym kolorze i co więcej przekroju bo o to się tam rozchodzi. I zrobi to w białych rękawiczkach na koniec może robiąc korektę lakieru. Reasumując: zanim komuś nasrasz do talerza, to przemyśl, czy czasami nie przyjdzie Ci z niego za chwilę jeść.
Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka