Skocz do zawartości

kaju

Klubowicze
  • Postów

    11573
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kaju

  1. Jeśli to Twój znajomy, to nie chcę go obrażać, czasem mnie źle nie zrozum. Podjedź do kogoś innego, żeby Ci zdiagnozował auto.
  2. To jego zakład powinien nosić nazwę "Patology squad". W życiu od żadnego dobrego mechanika nie usłyszałem o czymś takim jak zużyty silnik... Zużyty to może być tani zamiennik amortyzatora po pół roku na naszych niektórych polskich drogach. Daj sobie z nim spokój. Tak jak wyżej kolega napisał, aku, świece to podstawa.
  3. To może coś ode mnie... DJ Shog - Tell me Why (German Lyrics)
  4. kaju

    Pracy szukam

    Kimi, pożyjemy, zobaczymy, ale lepiej, by Twoja prognoza się sprawdziła
  5. kaju

    Pracy szukam

    No masz rację, że się godzą, bo się boją o to, że wylecą, pracodawcy to wykorzystują jak tylko się da. A tu niestety, życie to nie bajka, o swoje trzeba walczyć, gębe trzeba otwierać i się kłócić o swoje. A pokaż raz, że dajesz się w dupsko ładować, to będą Cie ładować cały czas.
  6. kaju

    Pracy szukam

    błaaaagam Cie... uwierz mi, że niektórzy mają 2/3 z tego. Sorry za OT.
  7. http://allegro.pl/walizka-skrzynka-201-narzedzia-german-wyprzedaz-i1316489755.html Miał ktoś styczność z narzędziami tej firmy? W sumie to mi żonka to pokazała z zapytaniem, czy mi się spodoba pod choinką
  8. kaju

    [B6 AVF] Brak mocy

    Było na forum, szukaj.
  9. kaju

    [B6 AVF] Brak mocy

    Tutaj przede wszystkim logi, ale powiem Ci kolego, że mi się ten problem pojawił w moim AKNie też, wyskoczył właśnie 17965 i 00575 błąd. Miałem zabita gruszkę przy turbinie.
  10. mrogal, słuchaj, to zaślepienie jest teraz na wszelki wypadek, takie "awaryjne", wcześniej tam podłączane było bodajże sterowanie od klapy zamkniętego obiegu. Mi po dzwonku zniknęła moc i pedał hamulca robił się twardy, bo miałem uwalony króciec, z którego wychodzi właśnie do serwa wężyk. Nie było podciśnienia i ani hamulca, ani mocy, totalny notlauf. Zdjąłem zaślepkę, przełożyłem wąż od podciśnienia, a ułamany króciec zaślepiłem. Problem zniknął i wszystko wróciło do normy. Wszystko u Ciebie jest OK
  11. Jak na moje to też jak kolega napisał - silnik silnikowi nierówny. Poza tym producenci zawsze podają moc silnika, zanim moc dojdzie na asfalt, to trzeba się liczyć z oporami, jakie stawia cały układ napędowy, tam zawsze poucieka trochę ps-ów i Nm. Tak przynajmniej ja myślę, bo ja inaczej wytłumaczysz te ubytki. żebyś wiedział, jeśli wypluje połowę tego co podaje fabryka, to będzie git.
  12. Idziesz do WK, tam wyrabiają Ci "miękki", jedziesz robić przegląd, dostaniesz zaświadczenie, że auto spełnia/nie spełnia wymogów, potem jak odbierzesz "twardy", to jedziesz na skp i po okazaniu tego zaświadczenia wbiją Ci pieczątkę z przeglądem. Tylko znając życie wbiją Ci w dowodzie, że jest to duplikat, ale to nic nie koliduje. Kolego, przede wszystkim zachowaj spokój i otwórz sobie browar na rozluźnienie
  13. Tak też się stało.
  14. No tak, tylko ciepła woda z kranu ma ~40 stopni, a porównaj sobie, jak woda ma prawie 100 i lejesz to na zamarzniętą szybę, jaka jest różnica temperatur - musi pęknąć, nie ma innej opcji.
  15. zgadzam się i polecam również. widziałem kiedyś takiego kwiatka, mianowicie mój kolega tak zrobił w astrze I. Zagotował w czajniku wodę i wylał na szybę - pieeeeeękny pająk się zrobił. Szyba do wymiany. Na dworze bodajże -11.
  16. Też dostałem z orlena. Przykleiłem (nie moge napisać, że położyłem, bo to się klei masakrycznie) sobie na drewno obok drążka skrzyni, ale chcąc zdjąć z tego telefon, no to muszę go odrywać, bo tak to trzyma. Z jednej strony dobrze, bo spełnia swoją rolę, ale kurde, jakbym chciał sobie telefon do deski przykleić, to bym super glue kupił
  17. Mój AKN nawet przy -21 zapalił normalnie i nie wyskoczyła mi żadna ikonka odnosząca się do poziomu/temperatury płynu... Tak jak kolega wyżej napisał, zapinaj vaga, szukaj błędów. Zgadzam się w 100%.
  18. bywa, że po pracy trafi się kurs do Wrocławia, bądź gdzieś indziej, dlatego wolę zostać przy 3/4... Jeśli będę widział, że się przegrzewa, to zdejmę.
  19. Jestem po małym teście. Więc tak. U mnie chłodnica zasłonięta w około 3/4, no i powiem, że jadąc w nocy do pracy przy temperaturze -14, temperatura na kanale 49 podniosła mi się do 68, bez kartonu osiągnęła wczoraj 63 przy temperaturze -10, więc jakoś coś tam daje... Nie jest to mój wymysł, tylko realne cyferki, które pokazał mi climatronic. A co do temperatury w środku auta - cieplej. O wiele cieplej.
  20. Ja tego odczucia nie mam, przy ~1600 łapie mi turbina, więc do tych 2tys mi starcza... wykonuje te dwie czynności identycznie jak Ty. Na ciepłym trzeba wygarniać, co by kierownice się nie zapiekały, po co mi notlaufy później Dobra Pany, czas spać, jutro napiszę czy coś się zmieniło z tekturą. Branoc
  21. U mnie wszystko widać, bo nie mam grila :>
  22. Nie katowanie zimnego? W moim rozumowaniu wygląda to tak, że dopóki nie osiągnie minimum tych 70 st., to zapomnij o przekraczaniu 2 tysięcy obrotów, z gazem obchodzić się delikatnie. Ja to stosuje. Koledzy, a powiedzcie mi czy jak się zagrzeje, to dajecie swoim dieslom trochę po garach?
  23. Ja nawet w moim świętej pamięci szalonym driftolonezie nie zakładałem żadnej tektury... Ale tam była wacha, zobaczę teraz w dieslu, niech stracę, założę zaraz tekturę, w nocy jak będę jechał do pracy, to zobaczę, czy jest jakakolwiek różnica. Potwierdzam natomiast to, że użytkując naszego diesla godnie, zacnie i z kulturą jak przystało w niższych temperaturach dłużej będzie się grzał - w końcu każdy z nas dobrze powinien znać pewien mały cytat umieszczony umieszczony w moim profilu...
  24. Wszystko na ten temat, dzięki śliczne rysiuu
  25. Mimo, że nie jestem z Wrocławia, to może uda mi się dzisiaj pojawić moją poturbowaną lalką... Kurrde, musi mi się udać, choćby nie wiem co jak zobaczycie jednookiego czarnego polifta, to machajta rękami i nogami jakbym Was nie widział
×
×
  • Dodaj nową pozycję...