Generalnie słyszałem, że można spróbować przepłukać kilka razy denaturatem i suszyć, no ale według mnie to denat się łączy z wodą w jakimś tam stopniu, więc myślę, że to raczej niezbyt dobry pomysł? Generalnie wylałem wszystko co w niej było i na słoneczku leżała 4 dni, najwyżej potraktuję ją jeszcze opalarką z kilkunastu centymetrów, co by mieć pewność, że wszystko w środku odparowało i wyschło. Zobaczymy co z tego wyjdzie.