Zastanawiałem się czy napisać ten post bo pewnie mnie kilka osób zlinczuje ale cóż, życie.
Z tego co piszą w necie, mówią w TVN Masa ma jakiś uraz mózgu
Nie wiadomo dokładnie co i jak, ten sezon pewnie stracony ale może być tak, że już nie wróci do F1
Otwiera się więc szansa dla Roberta na przejście do Ferrari.
Wiem, że to jest brutalne i, że za wcześnie i że, nie powinno się raczej poruszać takich spraw w tym wypadku ale takie jest życie i w razie co (odpukać oczywiście) szefostwo Ferrari też nie będzie miało pewnie sentymentów
Osobiście życzę Felipe szybkiego powrotu do zdrowia i wyścigów