Tzieland, padło pytanie o to, kto chce logo na karku więc odpowiedziałem. I nie będziesz mi zabraniał tu pisać, bo gdyby nie mój temat o naklejkach dope, który ewoluował w koszulki, to do dziś byś nie wiedział o istnieniu tego logo. Poza tym ja za te koszulki już kilka dni temu zapłaciłem, więc mam prawo zabrać głos w dyskusji dotyczącej ich wyglądu. I nie spinaj się tak bo ci żyłka pierdolnie i znów gacie do prania.