No wiec u mnie jak sie lało tak leje sie dalej. Mialem opcje żeby caly tydzień wracac sluzbowym busem na chate co za tym idzie zaoszczedzic na paliwie więc nie mialem auto w domu i nic nie zdzialalem.Ale w tym tyg sie tym zajme. Juz nie wiem skad to leci bo mokro jest przy filtrze i na gorze przy wężykach gdzie wąż laczy sie z plastykowym przewodem paliwowym przy grodzi, to tam tez jest mokro... Najlepszym rozwiazaniem bedzie kupic nowy zaworek na filtrze ( koszt okolo 10zl) bo wymienialem go z pol roku temu i nowe przewody paliwowe, I teraz moje pytanie czy na miejsce przewodow laczacych filtr z reszta ukloadu moge kupic zwykly przewod paliwowy czy musi być jakis specjalny? Bo te węze s a jakos specjelnie giete i polaczene tasma ze soba ory.
No wiec wreszcie zabralem sie za robotę. Wymienilem oba krótkie przewody paliwowe idace od filtra do tych co sa przy grodzi, troche sie nameczyłem zeby sciagnac zabezpieczenie na tych wezach przy grodzi ale jakoś się udało. Przy okazji zauwazylem ze przewód paliwowy idacy od filtra do vacu przy kruccu był ju z praktycznie przetarty to jego tez wymieniłem. Ogolnie kupiłem 2m przewodu w oplocie to jeszcze troche go zostalo. Teraz pozostało obserwowac czy dalej sie leje czy nie...
No wiec u mnie jak sie lało tak leje sie dalej. Mialem opcje żeby caly tydzień wracac sluzbowym busem na chate co za tym idzie zaoszczedzic na paliwie więc nie mialem auto w domu i nic nie zdzialalem.Ale w tym tyg sie tym zajme. Juz nie wiem skad to leci bo mokro jest przy filtrze i na gorze przy wężykach gdzie wąż laczy sie z plastykowym przewodem paliwowym przy grodzi, to tam tez jest mokro... Najlepszym rozwiazaniem bedzie kupic nowy zaworek na filtrze ( koszt okolo 10zl) bo wymienialem go z pol roku temu i nowe przewody paliwowe, I teraz moje pytanie czy na miejsce przewodow laczacych filtr z reszta ukloadu moge kupic zwykly przewod paliwowy czy musi być jakis specjalny? Bo te węze s a jakos specjelnie giete i polaczene tasma ze soba ory.
No wiec wreszcie zabralem sie za robotę. Wymienilem oba krótkie przewody paliwowe idace od filtra do tych co sa przy grodzi, troche sie nameczyłem zeby sciagnac zabezpieczenie na tych wezach przy grodzi ale jakoś się udało. Przy okazji zauwazylem ze przewód paliwowy idacy od filtra do vacu przy kruccu był ju z praktycznie przetarty to jego tez wymieniłem. Ogolnie kupiłem 2m przewodu w oplocie to jeszcze troche go zostalo. Teraz pozostało obserwowac czy dalej sie leje czy nie...
Weze wymienione a paliwo jak z filtra zapierd... tak dalej leci Kupilem dzisiaj cały zaworek do filtra z sfaga za 45 zł poźniej wymienie i mam nadzieje ze juz bedzie spokój.