Dobra widze ze dalej tutaj meczycie sie z tym ogrzewaniem... A wiec, powiem Wam dokładnie jak to zrobic, bo to tylko i wyłącznie zapowietrzenie układu, robiłem ostatnio koledze, i sobie zreszta tez bo rozrzad zmieniałem. Po pierwsze nalac płynu delikatnie ponad max, po drugie <zalezy od silnika> rurka metalowa nad pokrywą zaworów posiada śrubke na imbus ktora odkrecamy , jesli leci plyn zakrecamy jesli nie leci, naciskamy wąz gorny chłodnicy az zacznie leciec płyn. Nastepnie sprawdzamy czy jest stan, odpalamy silnik i czekamy az sie nagrzeje do 90"c,.
Zanim silnik sie nagrzeje sciagamy osłone podszybia, wyciagamy uszczelke podszybia i ciagniemy w strone silnika całe podszybie, po prawej stronie koło akumulatora mamy dwa przewody do nagrzewnicy, gasimy silnik, sciagamy opaske z gornego przewodu, pod opaska jest otwor w wezu, zsuwamy waz delikatnie tak zeby otworek znajdował sie poza wejsciem do nagrzewnicy, ale reszta weza zostaje , powinno wtedy nam upuscic sie troche powietrza, nastepnie nasuwamy go spowrotem, odpalamy trzymamy go na wysokich obrotach, gazujemy tak około minuty, zostawiamy odpalony i znow zsuwamy waz az z dziurki bedzie leciec powietrze a nastepnie płyn, powtorzyłem to dwa razy dla pewnosci, i problem z ogrzewaniem zniknał u kolegi jak i tez u mnie.
dodam iż czestą przyczyna zapowietrzenia jest minimalny stan płynu, a w wielu przypadkach spowodowany jest on "poceniem się" obudowy termostatu, warto zawsze podczas wymiany rozrzadu, czy tez jakiejkolwiek naprawy wymagajacej sciagnac sciane przednią, alternator, czy tez kolektor ssacy, zajrzec do obudowy termostatu i ewentualne uszczelnienie. na foto pokazuje jak wygladało to u mnie.
ten różowy korzuch to wyciek płynu
a tak po uszczelnieniu. warto tez sprawdzic termostat, moj otwieral sie przy stu stopniach, wiec podgrzałem go nagrzewnica do spawania plastikow gdzie mam regulacje temp, i co wazne cienka dyszem nie probujcie standardowa opalarka gdyz ma szeroką dysze osłabicie materiał w ktorym mocowany jest termostat.
Rurke metalową ktora idzie pod kolektorem ssacym czyscimy odtłuszczamy i skrecamy na silikon.
Mam nadzieje ze w miare dobrze to opisałem i ze komus sie przyda, w razie czego słuze pomocą.