Tommy Gun

A może ktoś się wybiera na Syberię ? XADO 0W40 ultranowoczesny olej + rewitalizant 5L (3346749364) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Xado 0w40: Gęstość przy 20 °С, kg/l - 0,848 Lepkość przy 100 °С, mm 2 /s - 14,5 Lepkość przy 40 °С, mm 2 /s - 87,8 Lepkość przy –35 °С, mPa s - 6100 Indeks lepkości - 172 Temperatura zapłonu, °С - 215 Temperatura krzepnięcia, °С - <-54 Liczba zasadowa, mg KOH/g - 9,7

W porządku spieszylem się na imieniny do Tbg. Ważne że a4-klub rządzi na drodze Od dzisiaj już na blachach RZ

Napisz do użytkownika dydo85. On w swojej 80-tce zmieniał pokrętła na climatronik.

Dawka paliwa jest bardzo duża, jedna korekcja odbiega od pozostałych. Możesz ją nieco zmniejszyć do wartości ok. 3,4. Zalej coś do czyszczenia wtrysków i zaloguj po jakimś czasie 013 stat. Będziesz widział czy dalej puszcza bąki i czy po tych dwóch czynnościach coś się poprawiło.

Jestem świeżo po wymianie koła dwumasowego na cały zestaw z AWX. Co jakiś czas przewijają się pytania, czy można takowy założyć bez większych problemów - owszem można. Od czego się zaczęło - wibracje auta. Znacznie odczuwalne na biegu jałowym w ciepłe dni. Wymieniałem plecionkę, poduchę pod silnikiem, odbojnik z przodu, wtryski, sprawdzony nastawnik - problem nie został do końca rozwiązany. Po czasie i małej kuracji wzmacniającej, doszło drżenie auta podczas przyśpieszania. Bardzo nieprzyjemne i ktoś nawet opisywał, że zmieniał dwumas i winne okazały się przeguby wewnętrzne. W moim przypadku w całości winny był dwumas, wymiana wyeliminowała problem. Do tego wszystkiego, doszło drżenie auta przy 2 tysiącach. Sądziłem, że to nastawnik, ale jak z kolegą uszczelnialiśmy pompę, nastawnik oprócz jednego opiłka był idealny. Tutaj również wymiana załatwiła sprawę. Było to wyjątkowo niekomfortowe i irytujące. Podsumowując, objawy zużycia dkz w moim aucie: - podwyższone wibracje na biegu jałowym - chwilowe trzęsienie autem przy gwałtownym przyśpieszaniu - głuche stuki obijanie metal o metal podczas przyśpieszania - przenoszenie drgań na auto przy 2 tys. obrotów Zaznaczam iż podstawową czynnością jest znalezienie dobrego mechanika aby rozpatrzył przypadek indywidualnie. Wrażenia z jazdy bezcenne, rachunek jeszcze lepszy ale kto na to patrzy. W końcu to Audi

Kolejny temat ogarnięty - wymiana koła dwumasowego + sprzęgła od AWX. Różnica jest ogromna, przede wszystkim zniknęły upierdliwe objawy: - drżenie całej budy przy ostrym przyśpieszaniu oraz stuki - wibracje auta i plastików przy 2 tys. obrotów - zmniejszyły się wibracje na biegu jałowym Przy okazji zmieniłem poduchy pod skrzynią, zniknęło stukanie przy wybojach oraz dołkach. Obydwie poduchy były sfatygowane, ta w kształcie łezki była naderwana z każdej strony. Druga natomiast miała rozciągniętą gumę. Dodatkowo przestał tańczyć lewarek. Ogólnie diagnoza w 101% trafna, w jednym temacie ktoś pisał że drżenie przy przyśpieszaniu jest konsekwencją wyrobionych przegubów wewnętrznych. U mnie akurat był winny dwumas i wniosek jest taki, że każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie. Samo sprzęgło nie było tragiczne, choć tarcza miała już nieco nalatane. Teraz z perpsektywy czasu, jak porównuję pracę 1z ze sztywnym kołem a afn z dwumasem, korzyść z zamontowania tego drugiego jest naprawdę in plus. I niech nikt nie gada jak to nie ma żadnej różnicy między jkz a dkz bo jest i to ewidentna. Zdziwiła mnie jeszcze jedna kwestia - zdemontowany z auta zestaw miał tarczę sprzęgłową z tłumikami drgań. Wtf skoro rolę tłumienia wibracji, płynnego przenoszenia momentu obrotowego i wyrównoważania pracy silnika pełni dkz ?? Zamontowany zestaw od awx ma tarczę sprzęgłową bez sprężyn, czyżby jednak dwumas awx był mocniejszy ?? Przy okazji przyszła paczka od dzika, czyli: - tarcze hamulcowe tył ATE - klocki ATE - łożyska FAG - pierścienie Abs-u Do dzieła

Nie udawaj KOORVA głupa! Piszesz jakieś pierdoły o Rafinerii Gdańskiej, jakieś pierdoły o roczniku 96 i olejach z domieszką zlota, a jak dopytuje o szczegóły to KOORVA zmieniasz temat i udajesz niedorozwiniętego. Bądź poważny, a nie rzucasz farmazonami na lewo i prawo, a od rzeczowej dyskusji uciekasz. KOORVA, co za typ. Jihaad nie dziw się, cabanmat zapragnął mieć w swojej forumowej twórczości, tysiąc postów na temat motula i d*py Maryny. Pewnie nikt w Biłgoraju nie chce z nim rozmawiać, dlatego robi takie zamieszanie. A oczerniając Rafinerię Gdańską ośmiesza sam siebie. Ja mogę powiedzieć, że w Biłgoraju psy d*pami szczekają albo wrony srają do góry. Nie wiem co ma olej do rocznika 96, w każdym razie sam lałem do poprzednika rocznik 95, oliwę za ponad 200zł Z innej beczki przejeżdżałem dwa tygodnie temu koło Rafinerii Gdańskiej - cały kompleks robi wrażenie.

Obecny wygląd autka. Wleciała dokładka zderzaka przedniego i blenda na tył. Zaszła także potrzeba wymiany sprzęgła - łożysko było wyrobione a tarcza nadpalona. Wybór padł na Sachs'a Jednocześnie do wymiany poszedł cały mechanizm zmiany biegów. Niestety dorwanie innego graniczy z cudem więc dzięki pomocy jednej osoby zamontowaliśmy mechanizm od A6 C5. Do tego doszła zmiana oleju w skrzyni biegów i mogę powiedzieć że biegi wchodzą jak w nowym aucie. Uszczelniacz na wale już zdradzał pierwsze oznaki starości, został więc wymieniony Szukam teraz zderzaka przedniego z halogenami. Jeżeli ktokolwiek widział lub ktokolwiek wie proszę o info

Nie miałem okazji łupać w V ani poprzednie części, za to doskonale pamiętam Gta 2. Jedno zadanie polegało na tym żeby za***ać autobus i zbierać ludzi z przystanków. Jak autobus się zapełnił, trzeba było udać się do fabryki wytwarzającej hot dogi Stało się na takiej wielkiej kracie a ludziki posłusznie sobie stąpały w kierunku maszynki do mięsa hehe. Inne zadanie to kradzież wozu strażackiego, po czym w specjalnym warsztacie goście przerabiali armatkę wodną na miotacz ognia. Trzeba było pojechać do dzielnicy Zaibatsu i spalić ich jak najwięcej, miazga. Tutaj też są takie jazdy ??

U mnie pewien skurw...n odwrotnie zamontował termostat i za***rdolił go na silikonie. Skończyło się na zrobieniu głowicy przez pieprzonego barana.

Szukaj kolektora awx z flanszą albo walnij silikonową redukcję zamiast egr FMIC - Proste redukcje

Nie znaczy, że wiem lepiej ale też nie dam sobie lasować mózg przez różne zabiegi marketingowe. Trepek ten osad pojawi się w każdym zużytym oleju wypuszczonym podczas wymiany bez żadnego płukania. Każdy zrobi co będzie uważał za stosowne. Z tym, że ja oprócz Engine Flush z gamy LM, stosuję i stosowałem wiele dodatków o czym wspominałem kilka postów wcześniej. Po użyciu każdego z nich efekt był taki jak w opisie, więc po co miałbym tworzyć tu bajki ? To może zabiegiem marketingowym będzie stosowanie lepszego oleju syntetycznego za 200 zł zamiast za 100 ? Przecież jeden i drugi to syntetyk a skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ?

Przecież ty lepiej wiesz co widziałem, więc po co mam dyskutować ??

Arkom zamów komplet u dzika. Ja złożyłem wczoraj zamówienie na tarcze ATE tył + klocki ATE + łożyska FAG + pierścienie abs. Z przesyłką wyszło 508 zł. To dobra cena, a i nie powiem złego słowa na Ate, jeżeli chodzi o tył.

Dana i ja potwierdzę opinię, że po Castrolu wylatuje smoła. Przerabiam to w jednym aucie, olej po chwili robi się czarny a przy ok. 10 tys. wygląda to jak rzygi murzyna. W poprzedniej A4 było to samo. W zasadzie szajstrol to jedyny olej po którym działo się coś takiego. Na Mobilu 0w40 było kolosalna różnica, silnik pracował bardzo ładnie i nie miałem większych zastrzeżeń przy zlewaniu. Za miesiąc robię płukankę i zamawiam Motula od dzika, zobaczymy co i jak. Tylko i wyłącznie z tego względu, że ciężko u mnie w okolicy dostać coś dobrego do normy 505.01 i w normalnych pieniądzach.

a sam nie potrafisz ogarnąć wymiany oleju? Oczywiście że potrafię, ale zależy mi na historii serwisowej. Do max 15tyś będę wymieniał w serwisie a po 30tyś (long life) w ASO. Chcę zacząć od ASO wiem że jest to droga sprawa za taką pierdołę, ale chcąc utrzymać historię serwisową nie mam wyjścia. Samochód zakupiłem w PL tutaj też wyjechał z salonu obecnie mam 152 tyś. Ostatnia wymiana była przy 142kkm. Do tego czeka mnie też wymiana hamulców, rozrządu itp Jak wymieniałeś regularnie olej to nie musisz niczego płukać gdyż obecnie oleje są mieszalne ze sobą. Te płukanki to marketing gdyż w 15 minut to ty silnika na pewno nie wyczyścisz co najwyżej kieszeń z kasy. Nie masz do końca racji, w dwóch autach gdzie użyłem płukanki wyleciał syf. Przy kolejnej wymianie nie zauważyłem czegoś takiego a przyjrzałem się bardzo uważnie.

Zdemontuj zacisk, sprawdź w jakim stanie jest osłona tłoczka i czy daje się łatwo wkręcić/wykręcić. Zrobisz to za pomocą klucza do szlifierki. Druga rzecz wyciągnij jeszcze raz prowadniczki, nasmaruj je obficie smarem w małych tubkach Wurth. Pod gumę tłoczka stosuje się pastę ATE BremsZylinder. I aby uniknąć problemów ze ściągnięciem koła psiknij smarem miedziowym na tarczę w miejscu przylegania koła do niej.

Ulubiony napój Macierewicza ?? - Sok z brzozy

Wygląda jakby olej przedostał się do układu, coś poza tym się dzieje ? Sciagnij z silnika trochę oleju strzykawka i zmieszaj z odrobiną płynu - będziesz wiedział jak konsystencja wyjdzie podobna.

Węże układu chłodzenia twarde, bardzo twarde, miękkie ?? Nie wyrzuca płynu ??

Byłem na chwilkę ale równo o 17.00 zaczęło lać, więc ewakuacja. Przy okazji, ledwie założyłem miesiąc, może półtora temu ramki klubowe i już jedna rozpirzona. Ostatnio jakiś mieszkaniec Lublina, na skrzyżowaniu Podwisłocza z mostem zamkowym, na zielonym z pasa jazdy na wprost zaczął sobie cofać.... Walę w klakson i walę - jeb. Pogiął tablicę oraz ułamał zawias ramki, co najlepsze gość się tak osrał i w ogóle chciał żebym go puścił. Błagał mnie, poznałem całe jego życie, itd. Dałem do wyboru 200zł, polisę albo dzwonię po policję. Później jego matka zaczęła podskakiwać że tyle nie da , że nic się nie stało, że ma tylko 100zł... Na koniec stwierdziła że tu są pieniądze (znalazły się) skoro tak bardzo chce na nich zarobić. W końcu skończyło się na 200zł, szkoda że to stara nie prowadziła, bo wtedy wezwałbym kawalerię. Jej się mandat należał, a kierowca przynajmniej zachował pokorę. Ludzie nie mają za grosz ambicji, ot co. Już drugi raz ktoś we mnie wjechał w ten sposób

Fakt na 17-tkach, zwłaszcza przy koleinach auto zachowuje się jak wóz drabiniasty. Ale z drugiej strony na 225 auto przykleja się do drogi czego nie osiągniesz na 16-tkach. Coś za coś, ja niedawno przesiadłem się z 205/55/16 na 225/45/17 przód i tył 235/45/17 ale nie ma co narzekać. Może za sprawą rozpórki dolnej nie czuć tak bardzo kolein. Póki co nie robiłem żadnego wahacza, ostatnio na przeglądzie nie było się do czego przyczepić. Meyle HD zdają egzamin.

I kolejny pościk do kolekcji, prawda ?? A skoro stwierdziłeś, że jestem fanem LM to powiem Ci coś. Postanowiłem przetestować kilka produktów z ich gamy, m.in. Ceratec, Engine Flush, Diesel Systempflege, Super Diesel Additiv, Diesel Spulung, Getriebe Oil Additiv oraz HydroStobel Additiv. Ku twojemu zmartwieniu każdy z nich przyniósł pożądany efekt tj. zgodny z opisem. Najbardziej jednak zaskoczył mnie dodatek do układu Common Rail, który po 3-4 opakowaniach wyeliminował całkowicie pewien problem. Wiedz, że w Niemczech, na każdej stacji, masz półeczki wypełnione olejami Shell oraz LM. Czyżby nasi zachodni sąsiedzi gloryfikowali dziadostwo ? - nie sądzę. Zastanów się dlaczego ludzie z forum kupują rzeczy/części Made In Germany, skoro mogliby kupić na przykład wahacze Febiego wyprodukowane w Chinach albo Noname. Nie jestem wybitnym znawcą mechaniki i tak dalej, aczkolwiek wszystkie wymiany oleju w rodzinnych autach przeprowadzam osobiście, po obszernej lekturze kart z charakterystyką. Testowałem Valvoline, Mobila, Castrola, Shella oraz Liqui Moly. Zdanie mam wyrobione i w sumie to moja sprawa, nie zamęczam jednak innych tym, że jestem fanem LM. Ty natomiast oczekujesz wiele, nie dając od siebie nic, byle pokłapać jak stara przekupa na targu. Zadaj sobie kiedyś trud lektury lub przetestuj oliwy innych markowych producentów. Od razu będzie to inaczej wyglądało. No i gratuluję uśmiechu, śmiech to zdrowie

Cabanmat bez obrazy, ale powinieneś odwiedzić okulistę. Akurat strona LM jest wyjątkowo przejrzysta i zrozumiała, jeżeli chodzi o podział oleju. Odwiedź porządny sklep motoryzacyjny i zaopatrz się w ulotkę Liqui Moly "Wszystko o olejach silnikowych". Bo póki co wydajesz opinie, nie mając bladego pojęcia o rzeczywistości. Gdybyś jeszcze zadbał o merytoryczną stronę swojej wypowiedzi, to bym to zrozumiał. A tak trwa jakiś murzyński gangbang i każdy odwiedzający ten wątek musi wiedzieć, że śpisz z Motulem pod poduszką bo reszta jest zła. Dlaczego - bo jest zła i tyle...

Dowody, konkretne poproszę